PROMOWANIE PATOLOGII W KSIĄŻKACH
Kim jest autorka? Co dokładnie zawiera książka? I gdzie przebiega granica między fikcją literacką a szkodliwą treścią??
Czy książki z nieodpowiednimi motywami powinny mieć ograniczenia wiekowe? Z jednej strony literatura to przestrzeń wolności, z drugiej – czy na pewno wszystko powinno być dostępne dla wszystkich, zwłaszcza dla nastolatków? ??
Transkrypcja
Angelika:
Dzisiaj mamy dosyć ciekawy temat, ponieważ niedawno
book media zawrzały — i to naprawdę mocno, szczególnie te zagraniczne,
ale przeniosło się to też do nas, dzięki pewnej tiktokerce.
Zresztą podlinkujemy Wam ją w opisie,ponieważ ona rozwija ten temat w bardzo fajny sposób.
Tam też jest kontynuacja całej sprawy,
więc jeśli będziecie mieli ochotę dowiedzieć się więcej,
to na pewno znajdziecie tam więcej informacji.
Natomiast przejdźmy do rzeczy.
W całej tej zagranicznej dramie chodziło o to, że
pewna autorka romansów stwierdziła,
że napisze romans, w którym
przyjaciel ojca wiąże się z o wiele
młodszą od siebie dziewczyną,
czyli z córką swojego przyjaciela.
Wiktoria:
Tak, dokładnie — z córką przyjaciela.
I dowiadujemy się też,
że w książce jest sugestia,
że on czekał na nią od najmłodszych lat —
odkąd miała trzy lata —
aż dorośnie, żeby mogli być razem.
Angelika:
Chory typ, dokładnie.
I pytanie do Ciebie: co Ty o tym sądzisz?
Wiktoria:
No wiadomo, z jednej strony to fikcja literacka,
ale... cringe na najwyższym poziomie, po prostu.
Chore, że ktoś wpadł na taki pomysł,
żeby to nie tylko napisać, ale jeszcze wydać.
I że nikt na to nie zwrócił uwagi,
że może coś jest jednak nie tak?
Że to promowanie patologii?
Nie za ostro powiedziałam?
Angelika:
Spoko, wypikamy to. Ja się z Tobą totalnie zgadzam.
Masz całkowitą rację.
Bo to jest naprawdę chora sytuacja.
Okej, rozumiem — to jest fikcja literacka —
ale bądźmy poważni.
Ona nie pisze tutaj o smokach czy jakiejś fantastyce,
tylko o patologicznej relacji.
Wiktoria:
I w którym momencie skończyła się fikcja literacka,
a zaczęło promowanie patologii?
Gdzie jest ta granica?
Czy ktoś, kto to wydał, naprawdę uznał to za normalne?
Że dorosły facet czeka na dziecko?
Angelika:
Zgadzam się.
I wiesz, wiele osób niestety przenosi to,
co czyta w książkach, na swoje życie prywatne.
I pojawia się pytanie:
czy powinniśmy aż tak bardzo brać na serio to, co czytamy?
To nie usprawiedliwia wydawania takich książek,
ale ludzie często wkręcają sobie pewne rzeczy
i próbują je naśladować.
Na przykład widzą, jak bohaterka zachowuje się w książce,
i chcą naśladować jej zachowanie.
Albo szukają partnera wyidealizowanego na wzór książkowy,
który w rzeczywistości nie istnieje.
Wiktoria:
Tak, dokładnie.
Age gap — różnica wieku —
jest okej, kiedy dotyczy dorosłych.
Trzydziestolatek i dwudziestolatka — spoko.
Ale czterdziestolatek czekający na dziecko —
no, nie.
I ktoś tutaj popełnił ogromny błąd.
I z tego, co wiem, autorka poniosła konsekwencje.
Podobno została aresztowana,
ale nie znam dalszych szczegółów.
Natomiast uważam, że słusznie —
takie rzeczy nie powinny być promowane.
Angelika:
Dokładnie.
Bo książki mają ogromny wpływ na to, jak patrzymy na świat.
I jeśli dziewczyna przeczyta takie książki,
może zacząć szukać podobnych relacji,
idealizować starszych facetów
i nie widzieć zagrożeń, które się z tym wiążą.
Szczególnie że kobiety są często bardziej podatne
na takie rzeczy z literatury.
Wciągają się emocjonalnie w te historie.
I później mamy problem.
Wiktoria:
Dokładnie.
Zastanawiam się, w którym momencie traktujemy książkę
jako czystą rozrywkę,
a w którym jako coś niezdrowego.
Ale tutaj... to wyszło źle.
Angelika:
No właśnie.
Gdzie kończy się fikcja, a zaczyna romantyzowanie patologii?
I jak odróżnić, czy autorka naprawdę chciała dobrze,
czy jednak coś jest z nią nie tak?
Tak czy inaczej — jeśli puszczasz w świat coś,
co może zaszkodzić młodym ludziom,
to powinno być bardziej kontrolowane.
Bo młodzi czytelnicy mają wrażliwy obraz świata
i łatwo go zakrzywić.
Wiktoria:
Dokładnie.
Dlatego zostawiamy Wam ten temat do refleksji.
Co Wy o tym myślicie?
Podsyłamy Wam link do dramy i do tiktokerki,
która to opisała.
Angelika:
A z naszej strony podsumowując:
nam się to nie podoba i to nie jest normalne.
Wiktoria:
Dokładnie.
No ale skoro już rozmawiamy o autorach —
czy oni powinni brać odpowiedzialność za to, co piszą?
Na przykład — jeśli ktoś pisze o seryjnych mordercach,
to czy powinien brać odpowiedzialność,
jeśli ktoś zainspiruje się książką i zrobi coś złego?
Angelika:
Ciężki temat.
Bo pisanie o morderstwach w kryminałach
to jednak co innego niż pisanie o patologicznych związkach.
Wiktoria:
Tak, ale wyobraź sobie —
ktoś pisze brutalny thriller,
opowiada o zbrodniach bardzo dosłownie —
czy to jest w porządku?
Angelika:
Ale thriller czy kryminał to inne gatunki.
I ludzie wiedzą, że to jest fikcja.
Z kolei romansy są często bardziej emocjonalne,
więc odbiór jest inny.
Wiktoria:
To prawda.
Ale nie jesteśmy w stanie zweryfikować,
czy autor nie ma "czegoś nie tak" w głowie.
Angelika:
Dokładnie.
I temat rzeka.
Wiktoria:
Ciężko się określić jednoznacznie.
Każdy powinien mieć swój rozum,
ale kiedy granice są przekraczane,
powinny interweniować odpowiednie służby.
Angelika:
Tak.
Jeśli naprawdę dochodzi do patologii,
to powinna być reakcja.
Wiktoria:
Dokładnie.
Bo choć lubię thrillery i kryminały,
to jednak po tej dramie zaczęłam rozkminiać,
gdzie jest granica.
Bo tam też czasem jest romantyzowanie przestępców.
Angelika:
Tak, i na prywatnym TikToku, który Wam podlinkujemy,
też była mowa o autorce,
która wyidealizowała groźnego przestępcę.
Wiktoria:
Dokładnie.
I zostawiamy Wam to do własnej refleksji.
Czy to jest w porządku?
Angelika:
I jeszcze jedno —
czy wydawnictwa czasami nie promują takich rzeczy specjalnie,
bo drama się klika?
Wiktoria:
Masz rację.
Drama się sprzedaje.
Niestety.
Dlatego uważam, że książki o toksycznych relacjach
powinny być bardziej ograniczone dla młodszych czytelników.
Jak masz ograniczenia na energetyki,
to czemu nie na książki?
Angelika:
Dokładnie.
Na przykład — 18+ na okładce
i sprzedaż tylko osobom pełnoletnim.
Bo niby to "tylko książka",
ale jak młody człowiek to czyta,
to naprawdę wpływa na jego spojrzenie na życie.
Myślę, że i tak znaleźliby jakiś sposób, żeby to obejść.
Nie wiem, wzięliby koleżankę, żeby im kupiła...
czy kogoś innego — i po prostu dostaliby się do tych książek.
Więc, jak mówiłam, na pewno jakoś by to pomogło,
ale to nie jest takie proste,
żeby całkowicie odciąć młodzież od takich treści.
Świat jest za duży, żeby to całkowicie kontrolować.
Wiktoria:
No właśnie. Ale wiesz co?
Uważam, że wielu bookstagramerów, autorów
i w ogóle osób działających w book mediach
powinno bardziej edukować młodzież,
jak wybierać odpowiednią literaturę.
Angelika:
Dokładnie!
Jak wybierać książki, żeby były odpowiednie dla ich wieku,
dla ich mentalności...
żeby to było po prostu zdrowe czytelnictwo.
Czytelnictwo z przyjemnością,
które nie będzie miało złego wpływu.
Wiktoria:
No właśnie!
A jakie jest Wasze zdanie na ten temat?
Co Wy o tym sądzicie?
Jakie macie spostrzeżenia —
na temat takich książek, takich relacji
Czy dzieci powinny mieć dostęp do wszystkich treści?
Czy jednak powinna być większa kontrola nad tym,
co kupują i co czytają?
Bo, wiadomo, ograniczenia wiekowe niby są,
ale w praktyce nie zawsze to działa.
Wiktoria:
No i dajcie nam też znać,
co myślicie o odpowiedzialności autorów.
Czy powinni uważać na to, co piszą?
Czy to wydawnictwo powinno to weryfikować?
A może dopiero społeczeństwo i social media
powinny reagować, kiedy coś pójdzie za daleko?
Angelika:
Dziękujemy Wam za ten odcinek,
że byliście z nami.Trzymajcie się ciepło!
Ściskamy mocno!
Wiktoria:
I do usłyszenia w kolejnym odcinku!
Również warte przeczytania
Spis treści wpisu
Sprzedaj książki
Wypłaciliśmy już 35 699 529 zł za sprzedane książki w Skupszop.pl
Polecamy sprawdzić
22.99 zł
dobry
-
22.99 zł
dobry
35.21 zł
nowa
-
35.21 zł
nowa
10.33 zł
widoczne ślady używania
-
11.33 zł
jak nowa
-
10.33 zł
widoczne ślady używania
7.24 zł
jak nowa
-
7.24 zł
jak nowa
-
7.70 zł
dobry
-
26.58 zł
nowa
Korzystaj wygodnie z naszej aplikacji
APLIKACJA MOBILNA NOWOŚĆ!
Kupuj i sprzedawaj
w jednym miejscu
Powiązane wpisy
26 marca 2025
31 marca 2025
28 marca 2025
Polecamy sprawdzić
107.70 zł
nowa
-
107.70 zł
nowa
8.89 zł
jak nowa
-
8.89 zł
jak nowa
-
10.22 zł
dobry
39.21 zł
nowa
-
39.21 zł
nowa
3.68 zł
widoczne ślady używania
-
5.64 zł
jak nowa
-
3.68 zł
widoczne ślady używania
18.82 zł
jak nowa
-
18.82 zł
jak nowa
-
38.57 zł
nowa
11.15 zł
nowa
-
11.15 zł
nowa
26.93 zł
nowa
-
26.93 zł
nowa
10.85 zł
jak nowa
-
10.85 zł
jak nowa
-
28.41 zł
nowa
16.19 zł
jak nowa
-
16.19 zł
jak nowa
-
38.49 zł
nowa
17.02 zł
jak nowa
-
17.02 zł
jak nowa
-
41.36 zł
nowa
81.76 zł
dobry
-
97.46 zł
jak nowa
-
81.76 zł
dobry
21.32 zł
jak nowa
-
21.32 zł
jak nowa
Komentarze
Brak komentarzy...
Dodaj komentarz
Zaloguj się na swoje konto, aby mieć możliwość komentowania. Przejdź do strony logowania.