12 sierpnia 2019
Co robi zecer?

Co robi zecer?

2 min

Jeżeli interesujesz się literaturą, to powinnaś/powinieneś znać zawody, które są z nią bezpośrednio związane. To normalne, że zastanawiasz się, co to jest ghostwriting czy redakcja książek. Dzisiaj omówimy sobie profesję, bez jakiej jeszcze do niedawna wydawanie książek w ogóle nie byłoby możliwe. Jeżeli chcesz wiedzieć, kto to jest zecer, zapraszamy do lektury.

Kim jest i czym zajmuje się zecer?

Nie masz pojęcia, co robił zecer? Nic dziwnego, ze względu na postęp technologiczny, praca zecera powoli przestawała być potrzebna. Zecer to przede wszystkim wyspecjalizowany składacz czcionek oraz pozostałych części składowych, który pracował w drukarni. Ten bardzo odpowiedzialny zawód wymagał od pracownika drukarni, jakim był zecer przede wszystkim umiejętności skupienia się na wykonywanej pracy. Z punktu widzenia obowiązków zecera bardzo ważna była także jego dokładność. Błąd zecera mógł wiele kosztować. Dawniej zecer był bardzo istotny dla całego procesu wykonywania druku. Zawód zecera w dużej mierze bowiem decydował o tym, czy druk będzie prawidłowy.
 
Gdzie pracuje zecer? Jak łatwo się domyślić, miejscem pracy zecera była zecernia, czyli specjalny dział w drukarni. Wiesz już, co robi zecer, ale pamiętaj, że składacz tekstu w drukarni mógł swoją pracę wykonywać za pomocą rąk bądź dedykowanych urządzeń. W epoce druku typograficznego, profesja, jaką wykonywał zecer w drukarni była koniecznością. Dzisiaj jednak dysponujemy innymi rozwiązaniami. Cały proces związany z odpowiednim sprokurowaniem elementów do wydruku może być realizowany za pośrednictwem komputerów, czego następstwem jest utrata znaczenia przez profesjonalne zecerstwo.
 
REASUMUJĄC: zecer to zawód, który powoli odchodzi w zapomnienie ze względu na zmieniające się technologie związane z drukiem. Niemniej jednak, warto pamiętać, jak istotną rolę pełnił w przeszłości. Zecernia była sercem drukarni.

Komentarze

Brak komentarzy...

Dodaj komentarz
Tekst musi mieć więcej niż 50 i mniej niż 20000 znaków.

Dodaj komentarz

Zaloguj się na swoje konto, aby mieć możliwość komentowania. Przejdź do strony logowania.

Również warte przeczytania