Książka - Misia i jej mali pacjenci. Weterynarz z Lipowej Kliniki

Masz tę lub inne książki?

Sprzedaj je u nas

Misia i jej mali pacjenci. Weterynarz z Lipowej Kliniki

Misia i jej mali pacjenci. Weterynarz z Lipowej Kliniki

Masz tę lub inne książki?

Sprzedaj je u nas

Wszystkie dzieci kochające zwierzęta dobrze znają Misię, małą weterynarz przyjmującą na co dzień swoich małych pacjentów w Lipowej Klinice. W pierwszym opowiadaniu Misia udzieli pomocy wróbelkowi, biedakowi wbił się cierń w nóżkę i bardzo cierpi, trafił jednak w dobre ręce i mała dziewczynka wie, jak mu pomóc. Kolejne opowiadania przyniosą historie o psiaku, bocianie i jeżu - czy wszystkie zwierzątka uda się wyleczyć? Jest na to spora szansa, Misia dobrze wie co dolega leśnym przyjaciołom, ponieważ świetnie się z nimi dogaduje!  

Misia to wesoła siedmiolatka, która wraz ze swoimi cudownymi rodzicami mieszka w niewielkiej miejscowości gdzieś w naszym kraju nad Wisłą. Dziewczynkę bez trudu rozpoznacie w tłumie innych dzieci – ma rude włosy, a na policzkach kilka piegów,  jej oczy z kolei wydaja się wielkie i roześmiane nawet w pochmurne dni. Jej osobowość charakteryzuje spory temperament oraz... apetyt do kolejnych przygód i nie tylko – Misia uwielbia latem jeść truskawki i arbuzy, ponadto czerpie wielka przyjemność z picia gorącego kakao zimą, a kiedy tylko zacznie się jesień ubiera swoje kolorowe kalosze i zbiera liście. Misia posiada również szereg unikatowych talentów - pięknie maluje farbami, uwielbia też oddawać się lekturze kolejnych ksiązek podsuwanych przez mamę, a jej ulubione historie to te o przygodach potrafiącego rozmawiać ze zwierzętami doktora Dolittle. 

Każdy kolejny dzień w życiu Misi przynosi jakieś niespodzianki i choć mała dziewczynka jest bardzo aktywną osobą i nie stroni od zabawy z innymi dziećmi, najwięcej czasu spędza w ogrodzie, gdzie przed laty tata zbudował dla niej mały, drewniany domek wśród gałęzi starej lipy. Poczałkowo domek miał być dla dziewczynki miejscem zabawy, szybko jednak przemienił się w najbardziej znaną w okolicy lecznice dla chorych zwierząt. To właśnie tam chore wiewiórki, jeże i ptaki znajdują schronienie i mają okazję podreperować swoje zdrowie. Zastanawiacie się, skąd Misia wie czego potrzebują chore zwierzątka? Misia doskonale rozumie ich mowę. Ale to jej wielki sekret trzymany w tajemnicy przed wszystkimi oprócz psa Popika oraz dziadka Tadeusza, który tez jest weterynarzem!  

Serię tworzy kilkanaście tytułów, wśród nich ”Niespodziewani goście”, ”Deszczowy pacjent”, ”Milusi uciekinier”, ”Nieoczekiwana przeprowadzka” czy ”Urodzinowa niespodzianka”.  

Aniela Cholewińska-Szkolik – na odzień mierzy się z pytaniami czteroletniego syna, w szkole zaś odkrywa przed dzieci piękno otaczającego ich świata. W wolnych chwilach chętnie podejmuje się prac w ogrodzie, pasjonuje ją również taniec oraz fotografia. Uwielbia długie spacery po lesie, jak sama wielokrotnie wspominała, to właśnie wtedy w jej głowie pojawiają się pomysły na szalone przygody bohaterów jej książek!  

Aniela Cholewińska-Szkolik pisze książki dla dzieci, w których sporo się dzieje - zarówno rzeczy radosnych jak i smutnych, ostatecznie jednak historie i perypetie jej bohaterów zawsze dobrze się kończą. Autorka przywiązuje wielką wagę nie tylko aby dzieci bawić i sprawiać im radość za sprawą przygód swoich bohaterów, ale również proponuje zabawę przez naukę - seria “Misia i jej mali pacjenci” przemyca bardzo dużo ciekawych informacji związanych z przyrodą, pokazuje relacje między ludźmi a zwierzętami, uczy empatii, poszanowania natury.  

Książki zilustrowała Agnieszka Filipowska, absolwentka architektury, ilustratorka i fotografka, która będąc małą dziewczynką, chciała zostać… weterynarzem. 

Wybierz stan zużycia:

WIĘCEJ O SKALI

Wszystkie dzieci kochające zwierzęta dobrze znają Misię, małą weterynarz przyjmującą na co dzień swoich małych pacjentów w Lipowej Klinice. W pierwszym opowiadaniu Misia udzieli pomocy wróbelkowi, biedakowi wbił się cierń w nóżkę i bardzo cierpi, trafił jednak w dobre ręce i mała dziewczynka wie, jak mu pomóc. Kolejne opowiadania przyniosą historie o psiaku, bocianie i jeżu - czy wszystkie zwierzątka uda się wyleczyć? Jest na to spora szansa, Misia dobrze wie co dolega leśnym przyjaciołom, ponieważ świetnie się z nimi dogaduje!  

Misia to wesoła siedmiolatka, która wraz ze swoimi cudownymi rodzicami mieszka w niewielkiej miejscowości gdzieś w naszym kraju nad Wisłą. Dziewczynkę bez trudu rozpoznacie w tłumie innych dzieci – ma rude włosy, a na policzkach kilka piegów,  jej oczy z kolei wydaja się wielkie i roześmiane nawet w pochmurne dni. Jej osobowość charakteryzuje spory temperament oraz... apetyt do kolejnych przygód i nie tylko – Misia uwielbia latem jeść truskawki i arbuzy, ponadto czerpie wielka przyjemność z picia gorącego kakao zimą, a kiedy tylko zacznie się jesień ubiera swoje kolorowe kalosze i zbiera liście. Misia posiada również szereg unikatowych talentów - pięknie maluje farbami, uwielbia też oddawać się lekturze kolejnych ksiązek podsuwanych przez mamę, a jej ulubione historie to te o przygodach potrafiącego rozmawiać ze zwierzętami doktora Dolittle. 

Każdy kolejny dzień w życiu Misi przynosi jakieś niespodzianki i choć mała dziewczynka jest bardzo aktywną osobą i nie stroni od zabawy z innymi dziećmi, najwięcej czasu spędza w ogrodzie, gdzie przed laty tata zbudował dla niej mały, drewniany domek wśród gałęzi starej lipy. Poczałkowo domek miał być dla dziewczynki miejscem zabawy, szybko jednak przemienił się w najbardziej znaną w okolicy lecznice dla chorych zwierząt. To właśnie tam chore wiewiórki, jeże i ptaki znajdują schronienie i mają okazję podreperować swoje zdrowie. Zastanawiacie się, skąd Misia wie czego potrzebują chore zwierzątka? Misia doskonale rozumie ich mowę. Ale to jej wielki sekret trzymany w tajemnicy przed wszystkimi oprócz psa Popika oraz dziadka Tadeusza, który tez jest weterynarzem!  

Serię tworzy kilkanaście tytułów, wśród nich ”Niespodziewani goście”, ”Deszczowy pacjent”, ”Milusi uciekinier”, ”Nieoczekiwana przeprowadzka” czy ”Urodzinowa niespodzianka”.  

Aniela Cholewińska-Szkolik – na odzień mierzy się z pytaniami czteroletniego syna, w szkole zaś odkrywa przed dzieci piękno otaczającego ich świata. W wolnych chwilach chętnie podejmuje się prac w ogrodzie, pasjonuje ją również taniec oraz fotografia. Uwielbia długie spacery po lesie, jak sama wielokrotnie wspominała, to właśnie wtedy w jej głowie pojawiają się pomysły na szalone przygody bohaterów jej książek!  

Aniela Cholewińska-Szkolik pisze książki dla dzieci, w których sporo się dzieje - zarówno rzeczy radosnych jak i smutnych, ostatecznie jednak historie i perypetie jej bohaterów zawsze dobrze się kończą. Autorka przywiązuje wielką wagę nie tylko aby dzieci bawić i sprawiać im radość za sprawą przygód swoich bohaterów, ale również proponuje zabawę przez naukę - seria “Misia i jej mali pacjenci” przemyca bardzo dużo ciekawych informacji związanych z przyrodą, pokazuje relacje między ludźmi a zwierzętami, uczy empatii, poszanowania natury.  

Książki zilustrowała Agnieszka Filipowska, absolwentka architektury, ilustratorka i fotografka, która będąc małą dziewczynką, chciała zostać… weterynarzem. 

Szczegóły

Opinie

Książki autora

Podobne

Dla Ciebie

Książki z kategorii

Dostawa i płatność

Szczegóły

Cena: 12.53 zł
Okładka: Twarda
Ilość stron: 48
Rok wydania: 2022
Rozmiar: 195 × 240 mm
ID: 9788382408775
Wydawnictwo:

Dane producenta:

Zielona Sowa , Al. Jerozolimskie 94, 00-807 Warszawa, Polska ,[email protected] ,tel. 48 22 379 85 50

Inne książki tych autorów

Podobne produkty

Może Ci się spodobać

Inne książki z tej samej kategorii

Opinie użytkowników
5.0
2 oceny i 2 recenzje
Reviews Reward Icon

Napisz opinię o książce i wygraj nagrodę!

W każdym miesiącu wybieramy najlepsze opinie i nagradzamy recenzentów.

Dowiedz się więcej

Wartość nagród w tym miesiącu

880 zł

Dodana przez Iza w dniu 10.07.2024
ikona zweryfikowanego zakupu Opinia użytkownika sklepu

Kiedy byłam mała dziewczynka, dorastałam w towarzystwie Luny, sporych rozmiarów owczarka Collie - często wybieraliśmy się na wycieczki za dom, gdzie płynęła niewielka górska rzeczka, a mój pies uwielbiam się w niej przeglądać i skakać przez kanał z rzeką ? Wtedy wydawało mi się, ze tak będzie już zawsze, dzieci nie rozumieją upływu czasu, dzień i noc potrafią być umowne i różnic się tylko słońcem lub księżycem na niebie ? Luna nie była psiakiem pierwszej młodości, przeciwnie - liczyła już sobie ponad dziesięć lat, kiedy pojawiłam się na świecie i dziś jestem wdzięczna, ze mogłam ja poznać, choć bardzo płakałam przez kilka kolejnych dni gdy odeszła i postanowiłam sobie wtedy, że zostanę weterynarzem ? Zycie potoczyło mi się jednak nieco inaczej, wciąż kocham zwierzęta, zawodowo jednak więcej do czynienia mam z ludźmi – wspomnienia o dawnych postanowieniach wróciły, gdy czytałam wczoraj wieczorem bajkę “Misia i jej pali pacjenci. Weterynarz z Lipowej Kliniki” - tytułowa dziewczynka liczy się osiem lat i rzuca się w oczy z daleka: rude włosy, rude piegi i wiecznie uśmiech na twarzy, a w pobliżu pies Popik, którego nasza mała bohaterka... doskonale rozumie, przecież zna mowę wszystkich zwierząt ? Z Popikiem czasem Misia miewa problemy, a tu pobiegnie gdzieś i nie wróci na obiad, a to znów wróci mały mokry i wszędzie trzeba po nim sprzątać, generalnie jednak to para idealnie dobrana, zwlaszcza, ze Popik często pomaga Misi w obowiązkach, gdy trzeba innym chorym zwierzątkom pomoc ? Misia może również liczyć na pomoc Dziadka Tadka, która bywa o tyle ważna, ze dziadek jest weterynarzem i często podpowiada Misi co akurat warto zrobić, aby zwierzątko ogrzać, nakarmić czy tez sprawić, aby przestało się bać ?  

Książeczki należące do serii “Misia i jej pali pacjenci” napisała Aniela Cholewińska-Szkolik – wcześniej nie miałam przyjemności kupować książek tej autorki, weszła ona na rynek wydawniczy dla dzieci relatywnie niedawno, ksiazeczki maja trzy-cztery lata i wśród najmłodszego pokolenia czytelników cieszą się wielkim powodzeniem ? Niedawno zapytałam córkę, za co tak lubi Misię i jej przygody, usłyszałam wtedy, ze Misia jest taka mądra i lubi się przytulać – to prawda, główna bohaterka serii miewa rozmaite perypetie, niektóre z nich bywają nawet ryzykowne, jednak Misia finalnie z kazdej opresji wychodzi cało wraz z wiernym Popikiem, który lubi myśleć o sobie, ze pilnuje dziewczynki, jednak w rzeczywistosci częściej jest na odwrót ?  
 

Komu warto polecić książki “Misia i jej mali pacjenci”? Na pewno dzieciom ciekawym świata, które lubią długie historie, maja przy tym szeroko otworzone usta i słuchają z wielkim przejęciem ? Wśród książek dla Ciebie popularne są tzn. “Wuszikiwanki” jak na przykład “Ulica Czereśniowa” gdzie na przestrzeni całej bajki nie pada ani jedno słowo i cała moc opowiadania zależy od wyobraźni rodzica - długi czas po nie sięgaliśmy, wydaja się idealnie trafiać do wyobraźni dzieci, które dopiero zaczynają świadomą przygodę z książkami. Na tym tle książka “Misia i jej pali pacjenci. Weterynarz z Lipowej Kliniki” to prawdziwa książka, licząca sobie 48 stron, podzielona na trzy opowiadania – każde przedstawia główną bohaterkę w towarzystwie innego zwierzątka, w międzyczasie zaś mamy okazje dowiedzieć się więcej o rodzinnej miejscowości Misi, jej psiaku, dziadku i rodzicach oraz samej dziewczynce – pierwsza część przygód w “lipowej Klinice” to doskonale wprowadzenie do serii dla dzieci, które kończą trzy, cztery latka i szukają bardziej wymagających treści, udanie łączących zabawę z nauką o otaczającym je świecie ?  

Dodana przez Wiktoria w dniu 10.07.2024
ikona zweryfikowanego zakupu Opinia użytkownika sklepu

W niedziele wybraliśmy się z mężem i córką do Łazienek Karolewskich, gdzie jesień przyszła już na dobre – wszędzie widać było kolorowe liście, ludzie na głowach zaś mieli czapki i szaliki owinięte wokół głowy, tak przynajmniej ów spacer zapamiętała moja córka ? To jednak nie wszystko! Największą atrakcją były jak zwykle w parku... wiewiórki. Milenka uwielbia za nimi biegać, choć wiewiórki bywają szybsze i ani się obejrzymy wszyscy, już spoglądają na nas z gałęzi drzew ? Zbiegło się to w czasie z czytaniem na dobranoc książki “Misia i jej mali pacjenci. Weterynarz z Lipowej Kliniki”, gdzie tytułowa bohaterka ma okazje pomoc wiewiórce, która wypadła z dziupli... ta historia zapadła mojej córce tak mocno w pamięć, ze teraz na widok kazdej wiewiórki biegnie aby jej pomoc ?  
 
Aniela Cholewińska-Szkolik jak sama wspominała w wywiadach udzielanych przy okazji promocji jej serii “Misia i jej mali pacjenci” uwielbia chodzić na wycieczki do lasu, gdzie przyglądając się leśnemu życiu, dostrzega szereg inspiracji dla swoich opowieści. Autorka dużą uwagę przywiązuje do promocji określonych postaw wśród najmłodszych czytelników, gdzie poszanowanie dla lasu i jego mieszkańców wysuwa się na pierwszym miejscu. Nic zatem dziwnego, ze Aniela Cholewińska-Szkolik z powodzeniem przemyca ważne dla młodego człowieka prawda za pomocą małej, ośmioletniej dziewczynki, której tata zbudował na drzewie domek, a wlasciwie... Lipową klinikę ? O tym, ze jest to lecznica dla zwierząt dowiadujemy się w drugim opowiadaniu umieszczonym w książce, okazuje się bowiem, ze mała dziewczynka posiada niezwykły dar – potrafi rozmawiać ze zwierzętami! ? Jej rozmowy z psem Popikiem bywają niezwykle urocze i zabawne, podobnie zresztą jak poczucie odpowiedzialności u ośmiolatki, która najchętniej pomogłaby wszystkim zwierzątkom na świecie ? Oprócz wspomnianej wyżej wiewiórki, na kartach książki “Misia i jej mali pacjenci. Weterynarz z Lipowej Kliniki” pojawiają się m.in. potrzebujący pilnego opatrunku na skrzydełko wróbelek oraz pewien mocno osłabiony jeż, który nierozważnie chciał wybrać się na spacer z parku przez jezdnię, jednak Misia w porę go odratowała ?  

Za ilustrację do książki odpowiedzialna jest Agnieszka Filipowska – wspominam o tym, bo choć książki z tej serii cenimy w domu przede wszystkim za znakomite opowieści, uczące wrażliwości na piękno przyrody, to właśnie ilustracje szczególnie przykuły uwagę mojego dziecka, zakochanego szczególnie w postaci Popika ? “Misia i jej mali pacjenci” to seria dedykowana głownie dla dzieci lubiących bajki, chętnie je czytających lub o nich słuchających, książka liczy sobie bowiem blisko 50 stron – przygody Misi trwają w najlepsze ? Na uwagę zwraca równie dobra jakość ksiązek, papier jest śliski i błyszczący, a publikacje maja duży format, przez co łatwo je utrzymać nawet w maleńkich rączkach dziecka ?  

Napisz opinię i wygraj nagrodę!
Twoja ocena to:
wybierz ocenę 0
Treść musi mieć więcej niż 50 i mniej niż 20000 znaków

Dodaj swoją opinię

Zaloguj się na swoje konto, aby mieć możliwość dodawania opinii.

Czy chcesz zostawić tylko ocenę?

Dodanie samej oceny o książce nie jest brane pod uwagę podczas losowania nagród. By mieć szansę na otrzymanie nagrody musisz napisać opinię o książce.

Już oceniłeś/zrecenzowałeś te książkę w przeszłości.

Możliwe jest dodanie tylko jednej recenzji do każdej z książek.

Sposoby dostawy

Płatne z góry

13.99 zł

Darmowa od 190 zł

ORLEN Paczka

12.99 zł

Darmowa od 190 zł

Automaty DHL BOX 24/7 i punkty POP

12.99 zł

Darmowa od 190 zł

DPD Pickup Automaty i Punkty Odbioru

9.99 zł

Darmowa od 190 zł

Automaty Orlen Paczka, sklepy Żabka i inne

12.99 zł

Darmowa od 190 zł

GLS U Ciebie - Kurier

14.99 zł

Darmowa od 190 zł

Kurier DPD

14.99 zł

Darmowa od 190 zł

Kurier InPost

14.99 zł

Darmowa od 190 zł

Pocztex Kurier

13.99 zł

Darmowa od 190 zł

Kurier DHL

14.99 zł

Darmowa od 190 zł

Kurier GLS - kraje UE

69.00 zł

Punkt odbioru (Dębica)

2.99 zł

Darmowa od 190 zł

Płatne przy odbiorze

Kurier GLS pobranie

23.99 zł

Sposoby płatności

Płatność z góry

Przedpłata

platnosc

Zwykły przelew info