Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.
Nowa
Książka nowa.
Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.
Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.
Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.
Christo Stoiczkow. Autobiografia
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
Niektóre opowieści są tak rzeczywiste, że trudno je opowiedzieć. W tym miejscu dzielę się pewnymi sprawami po raz pierwszy i prawdopodobnie ostatni. Mam nadzieję, że to docenicie. Nie zostawiłem niczego niedopowiedzianego i niczego nie ukrywam.
Txiki Beguiristain kiedyś powiedział coś w stylu: Christo jest takim przyjacielem, który poda ci klucze do swojego mieszkania i samochodu oraz pomoże we wszystkim, czego potrzebujesz. W zamian nie oczekuje nic materialnego, zależy mu jedynie na lojalności i braku zdrady. Trudno znaleźć kogoś, kto w tak zwięzły sposób potrafiłby mnie opisać.
Jedni mnie uwielbiają, inni nie cierpią. Ja to rozumiem. Mam swoje własne poglądy i nie boję się o nich mówić otwarcie. Jestem byłym piłkarzem, który w 1994 roku zdobył Złotą Piłkę, a niedługo potem ją zgubił. Ukrywałem się przed bułgarską bezpieką próbującą zatrzymać mnie w kraju. PSG chciało mnie ściągnąć z Barcelony, chcąc uczynić mnie najlepiej zarabiającym piłkarzem na świecie. Gdy Gennaro Gattuso mnie widział, ogarniał go strach. Byłem nowicjuszem, który założył szlafrok największej gwiazdy zespołu, a kiedy Louis van Gaal wyrzucił mnie z treningu, później w szatni przywitałem go szampanem, leżąc w dużym jacuzzi.
Piłka nożna zaprowadziła mnie do setek światowych gwiazd oraz ekscentryków, jak ich nazywam. Byłem częścią gwiazdorskiej drużyny Bułgarii i nieosiągalnej Barcelony.
Przedstawiam moją prawdę, moją historię. Jestem pewien, że po jej przeczytaniu jedni mnie skrytykują, gdyż nie udaję kogoś, kim nie jestem. Od pierwszych słów chcę być z Wami całkowicie szczery. Przygotujcie się i cieszcie się lekturą!
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
Niektóre opowieści są tak rzeczywiste, że trudno je opowiedzieć. W tym miejscu dzielę się pewnymi sprawami po raz pierwszy i prawdopodobnie ostatni. Mam nadzieję, że to docenicie. Nie zostawiłem niczego niedopowiedzianego i niczego nie ukrywam.
Txiki Beguiristain kiedyś powiedział coś w stylu: Christo jest takim przyjacielem, który poda ci klucze do swojego mieszkania i samochodu oraz pomoże we wszystkim, czego potrzebujesz. W zamian nie oczekuje nic materialnego, zależy mu jedynie na lojalności i braku zdrady. Trudno znaleźć kogoś, kto w tak zwięzły sposób potrafiłby mnie opisać.
Jedni mnie uwielbiają, inni nie cierpią. Ja to rozumiem. Mam swoje własne poglądy i nie boję się o nich mówić otwarcie. Jestem byłym piłkarzem, który w 1994 roku zdobył Złotą Piłkę, a niedługo potem ją zgubił. Ukrywałem się przed bułgarską bezpieką próbującą zatrzymać mnie w kraju. PSG chciało mnie ściągnąć z Barcelony, chcąc uczynić mnie najlepiej zarabiającym piłkarzem na świecie. Gdy Gennaro Gattuso mnie widział, ogarniał go strach. Byłem nowicjuszem, który założył szlafrok największej gwiazdy zespołu, a kiedy Louis van Gaal wyrzucił mnie z treningu, później w szatni przywitałem go szampanem, leżąc w dużym jacuzzi.
Piłka nożna zaprowadziła mnie do setek światowych gwiazd oraz ekscentryków, jak ich nazywam. Byłem częścią gwiazdorskiej drużyny Bułgarii i nieosiągalnej Barcelony.
Przedstawiam moją prawdę, moją historię. Jestem pewien, że po jej przeczytaniu jedni mnie skrytykują, gdyż nie udaję kogoś, kim nie jestem. Od pierwszych słów chcę być z Wami całkowicie szczery. Przygotujcie się i cieszcie się lekturą!
