Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.
Nowa
Książka nowa.
Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.
Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.
Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.
Klasztor lepiej poznany. Nowa Justyna. Tom 3
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
Aby w pełni zgłębić moralność, trzeba ją najpierw zrozumieć. W momencie, gdy Kant publikuje swoje "Uzasadnienie metafizyki moralności", pojawia się także prowokująca "Julietta", która szuka kompletnego przeciwieństwa norm, dążąc do całkowitego zerwania z zasadami. Kant postrzegał wolność jako fundament moralności, podczas gdy dla de Sade'a stanowiła ona nieosiągalny horyzont. Transgresja istnieje dzięki istnieniu zakazów, a prawo umożliwia zło, stając się dla niego punktem odniesienia. Podczas gdy istnienie Boga dla Kanta było postulatem praktycznego rozumu, dla markiza de Sade wyrazem tego były bluźniercze praktyki. W świecie pozbawionym Boga i ograniczeń można przekraczać jedynie granice własnego rozumu lub emocji. Bóstwo, które nieustannie umiera, nie zmartwychwstaje, lecz jest ożywiane, by podtrzymać zarówno zasadę, jak i transgresję, co staje się tajemnicą ich nieśmiertelności. W "Justynie" i "Julietcie" widzimy dwa oblicza wolności, które nigdy nie mogą być oglądane jednocześnie. Każda z bohaterek jest w niemożliwej sytuacji: Justyna pragnie posłuszeństwa wobec Prawa, ale nie ma możliwości wolnego wyboru, podczas gdy Julietta dąży do jego przekroczenia, lecz brak zakazów sprawia, że nie ma czego łamać, a pustka odbiera jej nawet widok horyzontu.
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
Aby w pełni zgłębić moralność, trzeba ją najpierw zrozumieć. W momencie, gdy Kant publikuje swoje "Uzasadnienie metafizyki moralności", pojawia się także prowokująca "Julietta", która szuka kompletnego przeciwieństwa norm, dążąc do całkowitego zerwania z zasadami. Kant postrzegał wolność jako fundament moralności, podczas gdy dla de Sade'a stanowiła ona nieosiągalny horyzont. Transgresja istnieje dzięki istnieniu zakazów, a prawo umożliwia zło, stając się dla niego punktem odniesienia. Podczas gdy istnienie Boga dla Kanta było postulatem praktycznego rozumu, dla markiza de Sade wyrazem tego były bluźniercze praktyki. W świecie pozbawionym Boga i ograniczeń można przekraczać jedynie granice własnego rozumu lub emocji. Bóstwo, które nieustannie umiera, nie zmartwychwstaje, lecz jest ożywiane, by podtrzymać zarówno zasadę, jak i transgresję, co staje się tajemnicą ich nieśmiertelności. W "Justynie" i "Julietcie" widzimy dwa oblicza wolności, które nigdy nie mogą być oglądane jednocześnie. Każda z bohaterek jest w niemożliwej sytuacji: Justyna pragnie posłuszeństwa wobec Prawa, ale nie ma możliwości wolnego wyboru, podczas gdy Julietta dąży do jego przekroczenia, lecz brak zakazów sprawia, że nie ma czego łamać, a pustka odbiera jej nawet widok horyzontu.
