Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.
Nowa
Książka nowa.
Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.
Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.
Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.
Anglik na wsi. Życie w zapadłej dziurze we Francji
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
"Anglik na wsi" to kolejna odsłona przygód Michaela Sadlera, znanego amatora wina, sera Livarot i pięknych kobiet. Tym razem bohater postanawia rzucić sobie wyzwanie i spróbować swoich sił jako rolnik. Zadanie to okazuje się bardziej skomplikowane, niż mogłoby się wydawać. Musi znaleźć sposób na uprawę porów w twardej, francuskiej ziemi, posługując się młotem pneumatycznym, oraz zmierzyć się z deszczem samobójczych myszy.
Humor sytuacyjny towarzyszy mu także podczas siedmiogodzinnych obiadów, zakończonych kolacją i rozgrzewającym, lokalnym alkoholem, który w regionie używany jest również jako środek do uruchamiania traktorów w zimne poranki. Michael stara się także, aby nie popełnić gafy przy degustacji miejscowego wina i przeżyć niezapomniane przygody na polowaniach bez uszczerbku na zdrowiu.
Książka wprowadza czytelnika w urok francuskiej prowincji, malując także humorystycznie obraz miejscowości Donges, która mogłaby aspirując do tytułu najbrzydszej wioski Francji. "Anglik na wsi", uznany przez "Le Nouvel Observateur" za najzabawniejszą lekturę sezonu, to pełna wdzięku i inteligencji kontynuacja historii autora, który wcześniej spędził rok w Paryżu.
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
"Anglik na wsi" to kolejna odsłona przygód Michaela Sadlera, znanego amatora wina, sera Livarot i pięknych kobiet. Tym razem bohater postanawia rzucić sobie wyzwanie i spróbować swoich sił jako rolnik. Zadanie to okazuje się bardziej skomplikowane, niż mogłoby się wydawać. Musi znaleźć sposób na uprawę porów w twardej, francuskiej ziemi, posługując się młotem pneumatycznym, oraz zmierzyć się z deszczem samobójczych myszy.
Humor sytuacyjny towarzyszy mu także podczas siedmiogodzinnych obiadów, zakończonych kolacją i rozgrzewającym, lokalnym alkoholem, który w regionie używany jest również jako środek do uruchamiania traktorów w zimne poranki. Michael stara się także, aby nie popełnić gafy przy degustacji miejscowego wina i przeżyć niezapomniane przygody na polowaniach bez uszczerbku na zdrowiu.
Książka wprowadza czytelnika w urok francuskiej prowincji, malując także humorystycznie obraz miejscowości Donges, która mogłaby aspirując do tytułu najbrzydszej wioski Francji. "Anglik na wsi", uznany przez "Le Nouvel Observateur" za najzabawniejszą lekturę sezonu, to pełna wdzięku i inteligencji kontynuacja historii autora, który wcześniej spędził rok w Paryżu.
