Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.
Nowa
Książka nowa.
Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.
Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.
Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.
W mroku i strachu
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
DZIEWIĘĆ OPOWIEŚCI GROZY AUTORA „ŻÓŁTEGO ZNAKU”, POTWIERDZAJĄCYCH KUNSZT ROBERTA W. CHAMBERSA
Robert W. Chambers, znany przede wszystkim z przełomowego zbioru „Król w Żółci”, stworzył także inne fascynujące historie, które znalazły się w tej kolekcji opowieści grozy. Już od pierwszych stron czytelnik zostaje wciągnięty przez „Purpurowego Cesarza”, prequel opowiadania „Posłaniec”, które zanurza nas w fascynującym świecie mistycyzmu. Miłośnicy klimatów rodem z twórczości Lovecrafta z pewnością odnajdą się w „Kapitanie portu”, który przenika atmosferą tajemnicy i niepokoju. W zbiorze nie zabraknie również klasycznych narracji o duchach, takich jak „Hrabianka d’Ys” oraz „Z samego dna”. Tym bardziej żałować można, że Chambers nie pozostawił po sobie większej ilości dzieł w tym wyjątkowym gatunku literackim.
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
DZIEWIĘĆ OPOWIEŚCI GROZY AUTORA „ŻÓŁTEGO ZNAKU”, POTWIERDZAJĄCYCH KUNSZT ROBERTA W. CHAMBERSA
Robert W. Chambers, znany przede wszystkim z przełomowego zbioru „Król w Żółci”, stworzył także inne fascynujące historie, które znalazły się w tej kolekcji opowieści grozy. Już od pierwszych stron czytelnik zostaje wciągnięty przez „Purpurowego Cesarza”, prequel opowiadania „Posłaniec”, które zanurza nas w fascynującym świecie mistycyzmu. Miłośnicy klimatów rodem z twórczości Lovecrafta z pewnością odnajdą się w „Kapitanie portu”, który przenika atmosferą tajemnicy i niepokoju. W zbiorze nie zabraknie również klasycznych narracji o duchach, takich jak „Hrabianka d’Ys” oraz „Z samego dna”. Tym bardziej żałować można, że Chambers nie pozostawił po sobie większej ilości dzieł w tym wyjątkowym gatunku literackim.
