Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.






Nowa
Książka nowa.





Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.





Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.





Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.
Milczenie jest srebrem
DODAJ DO LISTY ŻYCZEŃ
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
19 marca 1986 roku proboszcz archikatedry w Gnieźnie dokonuje szokującego odkrycia - figura św. Wojciecha, wykonana ze srebra, zniknęła z sarkofagu umieszczonego za głównym ołtarzem. Złodzieje wykorzystali remont katedry i obecne wewnątrz rusztowania, aby przez okno dostać się do środka i bez przeszkód zejść do miejsca, gdzie znajdował się cenny posąg. Do rozwiązania tej sprawy zostaje powołany zespół prowadzony przez majora Marcinkowskiego z Poznania. Teofil Olkiewicz natychmiast rozpoczyna obserwację lokalnego półświatka, starając się rozpoznać ewentualnych podejrzanych. Jednocześnie wspólnie z Mirosławem Brodziakiem badają działalność grupy studentów zajmujących się przemytem srebra z Polski do NRD, gdzie sprzedają je z dużym zyskiem.
Pomimo intensywnego śledztwa, sprawa utknęła w martwym punkcie, a presja ze strony milicji i partyjnych władz narasta, oczekując szybkich rezultatów. Wobec braku postępów, Brodziak decyduje się zwrócić o pomoc do Grubego Rycha, który ma szerokie kontakty w przestępczym podziemiu. Nie trzeba długo czekać na informacje. Jedna z nich pochodzi od zaprzyjaźnionego z Gdańska cinkciarza, który donosi, że ktoś przetapia skradzione srebro w garażu przy ulicy Dąbrowszczaków. Zespół Marcinkowskiego bezzwłocznie udaje się na wybrzeże, aby podjąć kolejne kroki w prowadzeniu dochodzenia.
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
33.06 zł
nowa

- nowa książka
Wysyłka w ciągu 48h + czas dostawy
jak nowa
dobry
widoczne ślady używania
Dostępna ilość 3
Uwaga została 1 szt.
Posiadamy 3 szt.
19 marca 1986 roku proboszcz archikatedry w Gnieźnie dokonuje szokującego odkrycia - figura św. Wojciecha, wykonana ze srebra, zniknęła z sarkofagu umieszczonego za głównym ołtarzem. Złodzieje wykorzystali remont katedry i obecne wewnątrz rusztowania, aby przez okno dostać się do środka i bez przeszkód zejść do miejsca, gdzie znajdował się cenny posąg. Do rozwiązania tej sprawy zostaje powołany zespół prowadzony przez majora Marcinkowskiego z Poznania. Teofil Olkiewicz natychmiast rozpoczyna obserwację lokalnego półświatka, starając się rozpoznać ewentualnych podejrzanych. Jednocześnie wspólnie z Mirosławem Brodziakiem badają działalność grupy studentów zajmujących się przemytem srebra z Polski do NRD, gdzie sprzedają je z dużym zyskiem.
Pomimo intensywnego śledztwa, sprawa utknęła w martwym punkcie, a presja ze strony milicji i partyjnych władz narasta, oczekując szybkich rezultatów. Wobec braku postępów, Brodziak decyduje się zwrócić o pomoc do Grubego Rycha, który ma szerokie kontakty w przestępczym podziemiu. Nie trzeba długo czekać na informacje. Jedna z nich pochodzi od zaprzyjaźnionego z Gdańska cinkciarza, który donosi, że ktoś przetapia skradzione srebro w garażu przy ulicy Dąbrowszczaków. Zespół Marcinkowskiego bezzwłocznie udaje się na wybrzeże, aby podjąć kolejne kroki w prowadzeniu dochodzenia.