Miej trochę wiary

Książka przedstawia duchową wędrówkę i poszukiwanie sensu życia, które skupiają się na tematach związanych z utratą i odnajdywaniem wiary. Autor, znany z takich tytułów jak "Zaklinacz czasu" oraz "Wtorki z Morriem", dzieli się osobistymi doświadczeniami, które zaczynają się od zaskakującej prośby: „Czy napiszesz dla mnie mowę pogrzebową?”. Początkowo postrzega to jako zwykłą przysługę, lecz z biegiem czasu odkrywa, że to doświadczenie daje mu coś znacznie głębszego. Choć został wychowany w wierze, z biegiem lat się od niej oddalił. Jednak spotkania z dwoma niezwykłymi mężczyznami wprowadzają radykalne zmiany w jego życiu. Albert, starszy rabin, zwraca się do niego z prośbą o napisanie mowy na swój własny pogrzeb, a Henry, pastor z burzliwą przeszłością, jest zaangażowany w pomoc osobom bezdomnym. Relacje z tymi postaciami, mimo różnich poglądów religijnych, prowadzą do nieoczekiwanych przemian w światopoglądzie autora.