Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.
Nowa
Książka nowa.
Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.
Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.
Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.
Dzieci Norwegii. O państwie (nad)opiekuńczym
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
Chociaż Norwegia, zamieszkana przez pięć milionów osób, przyciąga Polaków swoimi atrakcyjnymi zarobkami i wysokim standardem życia, istnieje pewien aspekt tego kraju, który budzi kontrowersje. Instytucja Barnevernet wywołuje niepokój, zwłaszcza wśród imigrantów z Europy Wschodniej, którzy ostrzegają się nawzajem na forach internetowych. To ona jest odpowiedzialna za rozdzielanie rodzin, odbieranie dzieci, a także za oskarżanie rodziców o problemy psychiczne, niejednokrotnie zachęcając nieletnich do składania zeznań przeciwko swoim bliskim.
Jednak czy sprawa jest tak prosta, jak mogłoby się wydawać? Jaki związek miał Anders Breivik z Barnevernet? Dlaczego w norweskiej prasie detektyw Rutkowski zyskał przydomek Rambo? Maciej Czarnecki w swoim reportażu stara się pokazać różne perspektywy, oferując bardziej złożony obraz sytuacji poprzez rozmowy z norweskimi pracownikami społecznymi, rodzicami zastępczymi i specjalistami w tej dziedzinie. Skupia się przede wszystkim na dokumentowaniu historii rodzin oraz dzieci, które zostały rozdzielone. Jego książka to mocny reportaż ukazujący, jak niewielka jest różnica między postrzeganiem Norwegii jako raju a piekłem.
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
Chociaż Norwegia, zamieszkana przez pięć milionów osób, przyciąga Polaków swoimi atrakcyjnymi zarobkami i wysokim standardem życia, istnieje pewien aspekt tego kraju, który budzi kontrowersje. Instytucja Barnevernet wywołuje niepokój, zwłaszcza wśród imigrantów z Europy Wschodniej, którzy ostrzegają się nawzajem na forach internetowych. To ona jest odpowiedzialna za rozdzielanie rodzin, odbieranie dzieci, a także za oskarżanie rodziców o problemy psychiczne, niejednokrotnie zachęcając nieletnich do składania zeznań przeciwko swoim bliskim.
Jednak czy sprawa jest tak prosta, jak mogłoby się wydawać? Jaki związek miał Anders Breivik z Barnevernet? Dlaczego w norweskiej prasie detektyw Rutkowski zyskał przydomek Rambo? Maciej Czarnecki w swoim reportażu stara się pokazać różne perspektywy, oferując bardziej złożony obraz sytuacji poprzez rozmowy z norweskimi pracownikami społecznymi, rodzicami zastępczymi i specjalistami w tej dziedzinie. Skupia się przede wszystkim na dokumentowaniu historii rodzin oraz dzieci, które zostały rozdzielone. Jego książka to mocny reportaż ukazujący, jak niewielka jest różnica między postrzeganiem Norwegii jako raju a piekłem.
