Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.
Nowa
Książka nowa.
Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.
Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.
Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.
Wspomnienia prezydenta Szczecina. Pierwszy szczeciński rok 1945
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
5 lipca 1945 roku to kluczowa data w dziejach Szczecina, gdyż wtedy zapadła ostateczna decyzja o włączeniu miasta do Polski. Ulice wypełniły plakaty z hasłem: „POLACY! Szczecin jest polski!”. Pierwszym polskim prezydentem Szczecina został mianowany Piotr Zaremba, 35-letni inżynier z Poznania.
W książce „Pierwszy szczeciński rok” Piotr Zaremba dzieli się swoimi doświadczeniami z budowy polskiej administracji na Ziemiach Odzyskanych. To wyzwanie nie było łatwe. Niemieckojęzyczni mieszkańcy miasta usiłowali uniemożliwić jego przejęcie przez Polaków, a część portu wciąż pozostawała pod kontrolą Armii Czerwonej. Jednocześnie regularnie przybywały transporty z osadnikami, którym trzeba było zapewnić dach nad głową i jedzenie w powojennych, zrujnowanych realiach.
Dopiero dzisiaj można w pełni docenić ogrom wykonanego wtedy wysiłku. Wznowienie wspomnień Piotra Zaremby jest ważne, zwłaszcza teraz, kiedy wokół jego osoby narosło wiele kontrowersji. Lektura tych pamiątek może pomóc w ich wyjaśnieniu, rzucając światło na działalność pierwszych polskich władz w Szczecinie.
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
5 lipca 1945 roku to kluczowa data w dziejach Szczecina, gdyż wtedy zapadła ostateczna decyzja o włączeniu miasta do Polski. Ulice wypełniły plakaty z hasłem: „POLACY! Szczecin jest polski!”. Pierwszym polskim prezydentem Szczecina został mianowany Piotr Zaremba, 35-letni inżynier z Poznania.
W książce „Pierwszy szczeciński rok” Piotr Zaremba dzieli się swoimi doświadczeniami z budowy polskiej administracji na Ziemiach Odzyskanych. To wyzwanie nie było łatwe. Niemieckojęzyczni mieszkańcy miasta usiłowali uniemożliwić jego przejęcie przez Polaków, a część portu wciąż pozostawała pod kontrolą Armii Czerwonej. Jednocześnie regularnie przybywały transporty z osadnikami, którym trzeba było zapewnić dach nad głową i jedzenie w powojennych, zrujnowanych realiach.
Dopiero dzisiaj można w pełni docenić ogrom wykonanego wtedy wysiłku. Wznowienie wspomnień Piotra Zaremby jest ważne, zwłaszcza teraz, kiedy wokół jego osoby narosło wiele kontrowersji. Lektura tych pamiątek może pomóc w ich wyjaśnieniu, rzucając światło na działalność pierwszych polskich władz w Szczecinie.
