Uniwersum Metro 2033. Prawo do życia

Jeśli interesuje cię tematyka militarna, "Metro 2033. Uniwersum - Prawo do życia" autorstwa Denisa Szabałowa na pewno wywrze na tobie wrażenie. Autor, mający ogromną wiedzę na temat broni, sztuk walki i przetrwania, tworzy opisy bitew oraz starć, które są wyjątkowo przekonujące i magnetyzujące. Jednak to nie tylko książka o militariach, ale przede wszystkim fascynująca opowieść o postapokaliptycznej Rosji, gdzie żywność i woda stały się rzadkim dobrem, a głównym celem wielu jest przetrwanie i radzenie sobie z traumą. Każdy mieszkaniec ma do opowiedzenia własną historię, a nawet w najmniejszych wioskach kryją się pilnie strzeżone tajemnice.

Opowieść Denisa Szabałowa śledzi losy oddziału ze Schronu, który wyrusza na wyprawę, by odnaleźć coś przypominającego "ziemię obiecaną" w okolicach Uchty. Zamiarem jest wsparcie mieszkańców rodzinnego miasta, którzy cierpią z powodu niedoboru pożywienia i wody. Choć jest to oficjalny cel, rzeczywistość wyprawy odsłoni przed nami zaskakującą prawdę, którą poznamy zagłębiając się w lekturę. Podróż przez rozległe tereny Rosji odbywa się w towarzystwie niezwykłych postaci i ponurych miast, a konfliktowe sytuacje, które zespół napotyka, świadczą o nieustannych trudnościach, które są ich codziennością. Szabałow wprowadza wiele wątków pobocznych, a jego specyficzny styl narracji jest tak zajmujący, że trudno oderwać się od książki.

"Prawo do życia" jest częścią uniwersum Metro 2033, przedstawiającego życie w Rosji po katastrofie nuklearnej. Cały cykl rozpoczęła powieść "Metro 2033" Dymitrija Głuchowskiego, skupiająca się na egzystencji w tunelach metra moskiewskiego po wojnie atomowej. Seria zyskała ogromną popularność, a jej nazwa stała się synonimem dla całej kolekcji powieści, których niemal siedemdziesiąt ukazało się już w polskim wydaniu. Debiut Denisa Szabałowa w serii to "Prawo do użycia siły" z 2012 roku. Do kluczowych pozycji cyklu Metro 2033 zaliczają się także "Metro 2034" Dymitrija Głuchowskiego, "Piter" Szymuna Wroczka, "Znaki drogowe" Władimira Bieriezina czy "Ciemne tunele" Siergieja Antonowa.