Książka - Tam, gdzie pada śnieg (barwione brzegi)

Masz tę lub inne książki?

Sprzedaj je u nas

Tam, gdzie pada śnieg (barwione brzegi)

Tam, gdzie pada śnieg (barwione brzegi)

Masz tę lub inne książki?

Sprzedaj je u nas

Książka autorstwa twórczyni bestsellera "Rzeźbiarz łez" wprowadza nas w skomplikowane życie Ivy, delikatnej jak płatek śniegu dziewczyny, wychowanej wśród dzikiej przyrody. Jej serce, zimne i niedostępne, zdaje się być nie do rozgrzania. Po śmierci ojca, siedemnastoletnia Ivy odkrywa sekret, który zmusza ją do opuszczenia zaśnieżonych krajobrazów ukochanej Kanady. Przeprowadzka do Santa Barbara, gdzie mieszka jej ojciec chrzestny oraz jego syn Mason, staje się koniecznością.

Mason, chłopak o ognistym temperamencie i pogardzie wobec Ivy, od samego początku demonstruje, że nie jest mile widziana. Jego aroganckie zachowanie sprawia, że życie w nowym miejscu staje się wyzwaniem. Mimo to Ivy, przyzwyczajona do spokojnego życia pośród śnieżnych krajobrazów, musi nauczyć się poruszać wśród chaosu kalifornijskich plaż. Każde zetknięcie z Masonem przypomina jej, jak daleko odeszła od dotychczasowego świata.

W tej opowieści ścierają się dwa diametralnie różne światy: Ivy i Masona. Próba odnalezienia siebie w człowieku, który jest jej zupełnym przeciwieństwem, okazuje się niezwykle trudnym, lecz fascynującym doświadczeniem. Czy Ivy uda się na nowo ogrzać swoje serce?

Wybierz stan zużycia:

WIĘCEJ O SKALI

Książka autorstwa twórczyni bestsellera "Rzeźbiarz łez" wprowadza nas w skomplikowane życie Ivy, delikatnej jak płatek śniegu dziewczyny, wychowanej wśród dzikiej przyrody. Jej serce, zimne i niedostępne, zdaje się być nie do rozgrzania. Po śmierci ojca, siedemnastoletnia Ivy odkrywa sekret, który zmusza ją do opuszczenia zaśnieżonych krajobrazów ukochanej Kanady. Przeprowadzka do Santa Barbara, gdzie mieszka jej ojciec chrzestny oraz jego syn Mason, staje się koniecznością.

Mason, chłopak o ognistym temperamencie i pogardzie wobec Ivy, od samego początku demonstruje, że nie jest mile widziana. Jego aroganckie zachowanie sprawia, że życie w nowym miejscu staje się wyzwaniem. Mimo to Ivy, przyzwyczajona do spokojnego życia pośród śnieżnych krajobrazów, musi nauczyć się poruszać wśród chaosu kalifornijskich plaż. Każde zetknięcie z Masonem przypomina jej, jak daleko odeszła od dotychczasowego świata.

W tej opowieści ścierają się dwa diametralnie różne światy: Ivy i Masona. Próba odnalezienia siebie w człowieku, który jest jej zupełnym przeciwieństwem, okazuje się niezwykle trudnym, lecz fascynującym doświadczeniem. Czy Ivy uda się na nowo ogrzać swoje serce?

Szczegóły

Opinie

Książki autora

Podobne

Dla Ciebie

Książki z kategorii

Dostawa i płatność

Szczegóły

Cena: - zł
Okładka: Twarda
Ilość stron: 480
Rok wydania: 2024
Rozmiar: 1 × 2 mm
ID: 9788324094905
Autorzy:
Wydawnictwo:

Dane producenta:

Znak , ul. Kościuszki 37, 30-105 Kraków, Polska ,[email protected] ,tel. 12 61 99 500

Inne książki: Erin Doom

Podobne produkty

Może Ci się spodobać

Inne książki z tej samej kategorii

Opinie użytkowników
3.3
4 oceny i 4 recenzje
Reviews Reward Icon

Napisz opinię o książce i wygraj nagrodę!

W każdym miesiącu wybieramy najlepsze opinie i nagradzamy recenzentów.

Dowiedz się więcej

Wartość nagród w tym miesiącu

880 zł

Dodana przez Izabela S. w dniu 20.11.2025
ikona zweryfikowanego zakupu Opinia użytkownika sklepu
Szczerze to bardzo irytowała mnie ta książka niby była dobrze napisała ale moim zdaniem bardzo przesłodzona i toksyczna relacja między głównymi bohaterami niszczyła to wszystko ,wyjątkowo bardzo mnie irytowało to jak autorka co drugą kartkę opisywała oczy głównego bohatera ogólnie jego wygląd , czytanie tego było dość męczące i nurzące aczkolwiek okładka dość ładnie się prezentuje na półce .
Dodana przez Brak imienia i nazwiska w dniu 13.05.2025
ikona zweryfikowanego zakupu Opinia użytkownika sklepu
ikona trofeum Recenzja otrzymała nagrodę, sprawdź inne recenzje z nagrodami.
Ivy mieszka w Kanadzie wraz z tatą. Kocha górzyste krajobrazy, pełne śniegu i zwierząt, wśród, których dorastała. Niestety okrutny los sprawia, że śmierć rozdziela tych dwoje a dziewczyna musi przenieść się do swojego chrzestnego w słoneczne rejony, które są jej kompletnie obce. Na jej drodze staje Mason, który jest synem Johna (chrzestnego Ivy) i jej i tak już zaburzona rzeczywistość, kruszy się na kawałki.

Może zaczniemy właśnie od tego, postaci Masona, który niestety nie stanie się moim książkowym ulubieńcem. Od początku kiedy w jego życiu pojawia się Ivy, pała do niej nienawiścią, dlaczego? Oczywiście nie wiadomo (co przynosi na myśl jeszcze jeden problem, mianowicie nieumiejętność komunikacji międzyludzkiej). Jest bardzo zamknięty w sobie, chłodny, nawet agresywny i używa siły fizycznej w stosunku do Ivy co totalnie mi się nie spodobało i w moich oczach już na początku go skreśliło. Później jakby w magiczny sposób otwiera się przed dziewczyną, tłumaczy jej wszystko i staje się jej obiektem westchnień, co jest dla mnie nie pojęte bo z tego co wyczytałam zamienili z sobą wcześniej kilkanaście słów, z czego większość to były słowa nienawiści rzucane w swoją stronę.

Nie wiem czy tylko ja miałam takie wrażenie, że autorka z momentów, które aż ociekały złością bohaterów, próbowała stworzyć takie sceny pełne atmosfery przyciągania. Ja wiem, że z nienawiści blisko do miłości ale kurczę wydaje mi się, że można by było budować ją w dogodniejszych chwilach.

Pomijając to wszystko, książka podobała mi się i bardzo pozytywnie mnie zaskoczyła!!
Autorka ma piękny styl pisania, taki przyciągający czytelnika. Tworzy naprawdę niesamowite porównania, które aż mocniej chwytają za serce.

„Tata miał słońce w sercu i burzliwa przeszłość, ale może właśnie dlatego był najpiękniejszą tęczą, jaką kiedykolwiek widziałam”

„Sadził kwiaty w mojej najczarniejszej zimie, a ja zastanawiałam się, czy to właśnie miłość- wzrastać w czyimś sercu.
Rozkwitać ze wszystkim swoimi wadami i mimo wszystko nieustająco pragnąć się nawzajem, mimo różnic tak wielkich, że nie sposób się przytulić, nie kalecząc się nawzajem.”

Bardzo podobała mi się również szalona paczka przyjaciół Masona, do której dołączyła Ivy po przyjeździe, która przyjęła ją bez wahania, bez zastanowienia pozwoliła wniknąć dziewczynie w jej strukturę. Przepiękna relacje stworzyli też John, czyli ojciec chrzestny Ivy i ona sama.
Stał się dla niej opoką bez, której nie przetrwałaby najcięższych chwil w jej życiu.

„Tam, gdzie pada śnieg” to książka pełna zaskoczeń i niespodziewanych zwrotów akcji. Opis tak naprawdę nie oddaje w najmniejszych procencie znaczenia tej historii i jej wyjątkowości. Zdanie, że w jednej chwili z obyczajówka stała się książką akacji a potem romansem może idealnie podsumować tą historię haha.
Dodana przez Anna Z. w dniu 13.11.2024
ikona zweryfikowanego zakupu Opinia użytkownika sklepu
“Tam, gdzie pada śnieg”

|współpraca reklamowa @flow_books |

Tęcza zniknęła.

Uśmiech się zmył.

Serce pękło.

I te dwa słowa, których tak bardzo nienawidziła…

„- Wytrzymaj, Ivy.”

Powinnam dostać solidnego mentalnego plaskacza za ekscytację książką przed jej przeczytaniem. Muszę zapamiętać, żeby NIGDY NIE JARAĆ SIĘ KSIĄŻKĄ przed jej poznaniem (wykluczając 3 tom EotH).

Początkowo ta historia była piękna. Do czasu…

Do czasu, aż Ivy zakochała się w głównym bohaterze z nie wiadomo jakiego powodu i do czasu, aż pojawiła się tania zagrywka w szkole, od której zaczęła się dramatyczna tendencja spadkowa w jakości i w moim odbiorze tej książki.

Kreacja bohaterów mi się nie podobała.

Ona mająca cechy twardzielki, a jednak wiele razy była pasywna, irytująca i denerwująca. Denerwowały mnie jej nieustanne próby postrzegania Masona. Za dużo było uwagi wokół niego. ZA DUŻO. Ona nieustannie o nim myślała…

Zatem Mason…

Grecki bóg, który jest bokserem i darzy główną bohaterkę nienawiścią oraz żalem. Wydaje mi się, że z wiekiem tłumimy negatywne uczucia albo spychamy je jak najdalej. Ale nie tutaj… Kreacja tego bohatera była bardzo powierzchowna. Chciałam poczuć jego emocje, ale nie było mi dane tego poczuć.

Wyznania, które pojawiły się w tej książce był godne pożałowania i nie chwytały za serce. Przynajmniej moje.

Relacja między bohaterami może i była piękna… w słowach, ale co z tego, skoro była nijaka? A ich nienawiść? God damn.. Tutaj nienawiść wydawała się być bardzo wymuszona, a pociąg do siebie w pewnym momencie był nie na miejscu i nieadekwatny do sytuacji i ich zachowań.

W tej historii pojawiła się tajemnica, która była związana z jej zmarłym tatą. Bez jasnych odpowiedzi i oczywistych wskazówek. Nie będę ukrywać, że była ona najbardziej intrygująca z całej książki i potrzebowałam więcej na jej temat. I nie otrzymałam tego. Dostałam szczątki tej tajemnicy, które niby były całością, ale dla mnie było tego zdecydowanie za mało. “Zwroty akcji” z nią związane mnie rozśmieszyły i zażenowały.

SPOJLER

Jakim cudem CIA pilnuje dziewczynę 24 h/DOBĘ (oczywiście ona o tym nie wie, mimo że wie, że Rząd się nią interesuje), ale kiedy ona idzie do szkoły to tam nie ma ochrony i terroryści dostają się do szkoły? Albo że w szkole pojawiła się broń do użycia bez prawdziwych naboi? No aż brak mi słów…

Czy autorka tym zamysłem chciała mi uświadomić, że nie wrzuciła agenta CIA do szkoły w roli nauczyciela? Naprawdę?

KONIEC SPOJLERU.

Brak logiki. Brak satysfakcjonującego rozwoju. Dodatkowo odniosłam wrażenie, że w historii było wiele dziur i niedopowiedzeń. Nie wiem, czego to była kwestia, ale naprawdę ta książka miała braki i odczułam to na własnym umyśle.

Temat imprez w tej książce pozwólcie, że przemilczę. Tak sprzecznych i śmiesznych zachowań dawno nie czytałam. W innych okolicznościach bym to kupiła. Ale tutaj? Nie ma opcji.

W tej historii pojawiła się także sztuka oraz rzeczy powiązane z rysunkiem. Czy kogoś to zdziwi, jeśli napiszę, że jestem rozczarowana tym wątkiem? Przecież to miało taki ogromny potencjał… Taki potencjał, że otrzymałam jej ochłapy. Moja artystyczna dusza rozpacza.

Jedyne, co podobało mi się w tej historii, to motyw utraconego rodzica oraz więź z Johnem (wuj), która była naprawdę chwytająca za serce. Jego starania, miłość i chęć dania domu oraz zaopiekowania się jedną z ważniejszych osób w jego życiu.

Pomijając to wszystko…

Książkę czytało się dość szybko, ale przy końcowych rozdziałach miałam już dość i chciałam zamknąć książkę. Uważam, że gdyby autorka wyrównała całą historię, urealniła ją i uzupełniła braki oraz przyłożyła się do całej otoczki tajemnicy i pracy ojca Ivy to historia dużo bardziej zyskałaby w moich oczach.

Jeżeli podobał się Wam “Rzeźbiarz łez” i szukacie książki od Erin na tym samym poziomie to nie dostaniecie jej w TGPŚ.

„- Bo ty nie jesteś jak wszyscy. Bo kiedy masz do czynienia z czymś innym, z czymś rzadkim i wyjątkowym, nie powinnaś tego ukrywać, ale to doceniać.”
Dodana przez Brak imienia i nazwiska w dniu 05.11.2024
ikona zweryfikowanego zakupu Opinia użytkownika sklepu
ikona trofeum Recenzja otrzymała nagrodę, sprawdź inne recenzje z nagrodami.
Ostatnią przeczytaną przeze mnie książką w pazdzierniku było „Tam gdzie pada śnieg” pióra Erin Doom, którą miałam przyjemność przeczytać dzięki uprzejmości Wydawnictwa @flow

„Tam gdzie pada śnieg” było moim pierwszym spotkaniem z autorką. Nie zawiodłam się. Ta historia wciągnęła mnie od samego początku i sprawiła, że po prostu żyłam tą historią.

Ivy musiała szybko dorosnąć. Wychowywana tylko przez ojca w dziewiczej Kanadzie lepiej radziła sobie z polowaniem niż w kontaktach z rówieśnikami. Gdy po śmierci ojca zmuszona została przeprowadzić się do upalnej Kalifornii i domu swojego ojca chrzestnego wydawałoby się, że nie będzie się umiała odnaleźć.
Mason nie jest typowym bad boyem. Wierny przyjaciel i ostoja spokoju, jednak przy Ivy jego całe opanowanie przepada z kretesem.
Jak poradzi sobie ta dwójka zmuszona mieszkać pod jednym dachem?

TGPŚ będzie gratką dla wszystkich miłośników enemies to lovers. Relacja Ivy i Masona jest bardzo burzliwa, przy każdym ich spotkaniu lecą iskry. Jednak czy pod maskami, które oboje zakładają nie skrywa się coś więcej?
Pisząc o relacjach nie sposób tutaj nie wspomnieć o cudownej więzi jaka łączyła Masona z ojcem. Cieszę się, że w takich historiach pokazywane są też te dobre relacje, a nie tylko negatywne.

Ta historia to nie tylko romans, to opowieść o radzeniu sobie z żałobą i porzuceniem, ale przede wszystkim o nadziei. Nadziei na to, że przestanie aż tak boleć, nadziei na lepsze jutro, nowy dom, znalezienie swojego miejsca w świecie.
Chociaż w TGPŚ prym wiedzie wątek romantyczny nie zabraknie w nim również emocjonującego wątku sensacyjnego, którego się zupełnie nie spodziewałam.

„Tam gdzie pada śnieg” chociaż jest historią o młodzieży jest dojrzała. Wywołuje też multum emocji. Autorka sprawiła, że czułam dokładnie to samo co Ivy i bardzo się z nią zżyłam. Niesamowicie też jej kibicowałam mimo że z nie wszystkimi jej wyborami się zgadzałam.
Napisz opinię i wygraj nagrodę!
Twoja ocena to:
wybierz ocenę 0
Treść musi mieć więcej niż 50 i mniej niż 20000 znaków

Dodaj swoją opinię

Zaloguj się na swoje konto, aby mieć możliwość dodawania opinii.

Czy chcesz zostawić tylko ocenę?

Dodanie samej oceny o książce nie jest brane pod uwagę podczas losowania nagród. By mieć szansę na otrzymanie nagrody musisz napisać opinię o książce.

Już oceniłeś/zrecenzowałeś te książkę w przeszłości.

Możliwe jest dodanie tylko jednej recenzji do każdej z książek.

Sposoby dostawy

Płatne z góry

13.99 zł

Darmowa od 190 zł

ORLEN Paczka

12.99 zł

Darmowa od 190 zł

Automaty DHL BOX 24/7 i punkty POP

12.99 zł

Darmowa od 190 zł

DPD Pickup Punkt Odbioru

11.99 zł

Darmowa od 190 zł

Automaty Orlen Paczka, sklepy Żabka i inne

13.99 zł

Darmowa od 190 zł

GLS U Ciebie - Kurier

14.99 zł

Darmowa od 190 zł

Kurier DPD

14.99 zł

Darmowa od 190 zł

Kurier InPost

14.99 zł

Darmowa od 190 zł

Pocztex Kurier

13.99 zł

Darmowa od 190 zł

Kurier DHL

14.99 zł

Darmowa od 190 zł

Kurier GLS - kraje UE

69.00 zł

Punkt odbioru (Dębica)

2.99 zł

Darmowa od 190 zł

Płatne przy odbiorze

Kurier GLS pobranie

23.99 zł

Sposoby płatności

Płatność z góry

Przedpłata

platnosc

Zwykły przelew info