Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.
Nowa
Książka nowa.Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.DODAJ DO LISTY ŻYCZEŃ
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
Pamiętniki
DODAJ DO LISTY ŻYCZEŃ
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
Henryk Ciecierski z Bacik (1864-1933) – ziemianin podlaski, patriota, podróżnik, ochotnik w wojnie polsko-bolszewickiej, pamiętnikarz.
„Jest to żywy, dowcipny, utrzymany w tonie jowialnym, budzącym reminiscencje pamiętników Paska, facecyj Węgierskiego i Krasickiego – obraz całej epoki. Obok wspomnień osobistych o dziadku Henryku Rzewuskim i emirze, są tam barwne opisy zjazdów szlacheckich, tradycyjnych obchodów, które dziś już należą do zamierzchłej przeszłości. Film wzruszający z życia polskiego ziemiaństwa w okresie niewoli i w okresie wojny, zwierciadło odbijające rosyjskich i niemieckich okupantów, anegdoty stanowiące nie byle jaki przyczynek do dziejów przedwojennej i powojennej Polski.
Ludwika Ciechanowiecka, „ABC”(1933)
„Pamiętnikarz urodzony w roku 1864 był wnukiem po kądzieli Henryka Rzewuskiego. Jako stylista w niczym nie ustępuje autorowi Pamiątek Soplicy. […] Czyta się opisy wnętrz, potraw, zwyczajów z podziwem, zdumieniem, zachwytem, a chwilami także ze zgrozą”.
Andrzej Dobosz, „Tygodnik Powszechny” (2002)
Arcydzieło pamiętnikarskiej opowieści, która zdolna jest ocalić czas miniony, miejsca, rzeczy, zwierzęta i ludzi. Są tu żubry i niedźwiedzie, wilki, a nawet wielbłądzice, są dawne dziady, koniuchy i koniokrady, są portrety Żydów podlaskich, konterfekty księcia Leopolda Bawarskiego, pułkownika Wacława Kostka-Biernackiego, rosyjskich gubernatorów i żandarmów. Jest świat, jaki był – między Powstaniem Styczniowym i zmierzchem marszałka Piłsudskiego. W centrum tego świata – dwór, w którym „zawsze tylko były wyróżniane: suknia kapłańska, dawny polski żołnierz, osobiste na polu narodowo-społecznym poniesione zasługi, kultura i poczciwość”. Stary, wspaniały świat, który wyczarował swoim piórem wnuk Henryka Rzewuskiego. Możemy schronić się w nim, choć na chwilę, traktując te pamiętniki jako prawdziwe „asylum dla dziadostwa, czyli mizerii” – dla naszego czasu. Tak jak Polacy minionego wieku traktowali Pamiątki Soplicy i Pana Tadeusza.
Prof. Andrzej Nowak (2013)
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
Henryk Ciecierski z Bacik (1864-1933) – ziemianin podlaski, patriota, podróżnik, ochotnik w wojnie polsko-bolszewickiej, pamiętnikarz.
„Jest to żywy, dowcipny, utrzymany w tonie jowialnym, budzącym reminiscencje pamiętników Paska, facecyj Węgierskiego i Krasickiego – obraz całej epoki. Obok wspomnień osobistych o dziadku Henryku Rzewuskim i emirze, są tam barwne opisy zjazdów szlacheckich, tradycyjnych obchodów, które dziś już należą do zamierzchłej przeszłości. Film wzruszający z życia polskiego ziemiaństwa w okresie niewoli i w okresie wojny, zwierciadło odbijające rosyjskich i niemieckich okupantów, anegdoty stanowiące nie byle jaki przyczynek do dziejów przedwojennej i powojennej Polski.
Ludwika Ciechanowiecka, „ABC”(1933)
„Pamiętnikarz urodzony w roku 1864 był wnukiem po kądzieli Henryka Rzewuskiego. Jako stylista w niczym nie ustępuje autorowi Pamiątek Soplicy. […] Czyta się opisy wnętrz, potraw, zwyczajów z podziwem, zdumieniem, zachwytem, a chwilami także ze zgrozą”.
Andrzej Dobosz, „Tygodnik Powszechny” (2002)
Arcydzieło pamiętnikarskiej opowieści, która zdolna jest ocalić czas miniony, miejsca, rzeczy, zwierzęta i ludzi. Są tu żubry i niedźwiedzie, wilki, a nawet wielbłądzice, są dawne dziady, koniuchy i koniokrady, są portrety Żydów podlaskich, konterfekty księcia Leopolda Bawarskiego, pułkownika Wacława Kostka-Biernackiego, rosyjskich gubernatorów i żandarmów. Jest świat, jaki był – między Powstaniem Styczniowym i zmierzchem marszałka Piłsudskiego. W centrum tego świata – dwór, w którym „zawsze tylko były wyróżniane: suknia kapłańska, dawny polski żołnierz, osobiste na polu narodowo-społecznym poniesione zasługi, kultura i poczciwość”. Stary, wspaniały świat, który wyczarował swoim piórem wnuk Henryka Rzewuskiego. Możemy schronić się w nim, choć na chwilę, traktując te pamiętniki jako prawdziwe „asylum dla dziadostwa, czyli mizerii” – dla naszego czasu. Tak jak Polacy minionego wieku traktowali Pamiątki Soplicy i Pana Tadeusza.
Prof. Andrzej Nowak (2013)