Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.
Nowa
Książka nowa.
Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.
Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.
Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.
Jutro będzie "Zemsta". Dzienniki 1984-2005
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
Pierwsze niepublikowane dzienniki aktora polskiego kina, Andrzeja Łapickiego (1924-2012), wprowadzają czytelników w jego złożony świat wewnętrzny. Uosabiając elegancję i grację, Łapicki, nazywany czasem „chłopcem z profesorskiego domu” dzięki wpływom swojego ojca, profesora prawa rzymskiego, często czuł się ograniczony przez rygory dobrego wychowania. Te zapiski stanowią dla niego okazję do wyrwania się z tych ograniczeń. Nie brakuje w nich kontrowersyjnych opinii na temat kolegów z branży, takich jak Gustaw Holoubek, czy ostrych krytyk wobec recenzentów. Szczególne miejsce zajmuje jego trauma związana z rolą lektora Polskiej Kroniki Filmowej w latach 40. i 50. XX wieku.
Dzienniki są również pełne jaśniejszych chwil, na przykład humoru czerpanego z dzieł Aleksandra Fredry czy bliskiej przyjaźni z Tadeuszem Konwickim, pisarzem i reżyserem. Łapicki opisuje swoje zaangażowanie w politykę w okresie 1989-1991, kiedy zwyciężył w wyborach parlamentarnych jako przedstawiciel Solidarności, pokonując Jerzego Urbana, oraz wspomina o niezwykłych spotkaniach z papieżem Janem Pawłem II.
Ukazujące różnorodność jego talentów, te dzienniki przedstawiają Łapickiego nie tylko jako aktora scenicznego, reżysera telewizyjnego, dyrektora Teatru Polskiego i prezesa Związku Artystów Scen Polskich, ale także jako mistrza mów pogrzebowych oraz podróżnika przemierzającego wiele kontynentów. To lektura pełna życia i emocji, która zasługuje na uwagę każdego czytelnika.
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
Pierwsze niepublikowane dzienniki aktora polskiego kina, Andrzeja Łapickiego (1924-2012), wprowadzają czytelników w jego złożony świat wewnętrzny. Uosabiając elegancję i grację, Łapicki, nazywany czasem „chłopcem z profesorskiego domu” dzięki wpływom swojego ojca, profesora prawa rzymskiego, często czuł się ograniczony przez rygory dobrego wychowania. Te zapiski stanowią dla niego okazję do wyrwania się z tych ograniczeń. Nie brakuje w nich kontrowersyjnych opinii na temat kolegów z branży, takich jak Gustaw Holoubek, czy ostrych krytyk wobec recenzentów. Szczególne miejsce zajmuje jego trauma związana z rolą lektora Polskiej Kroniki Filmowej w latach 40. i 50. XX wieku.
Dzienniki są również pełne jaśniejszych chwil, na przykład humoru czerpanego z dzieł Aleksandra Fredry czy bliskiej przyjaźni z Tadeuszem Konwickim, pisarzem i reżyserem. Łapicki opisuje swoje zaangażowanie w politykę w okresie 1989-1991, kiedy zwyciężył w wyborach parlamentarnych jako przedstawiciel Solidarności, pokonując Jerzego Urbana, oraz wspomina o niezwykłych spotkaniach z papieżem Janem Pawłem II.
Ukazujące różnorodność jego talentów, te dzienniki przedstawiają Łapickiego nie tylko jako aktora scenicznego, reżysera telewizyjnego, dyrektora Teatru Polskiego i prezesa Związku Artystów Scen Polskich, ale także jako mistrza mów pogrzebowych oraz podróżnika przemierzającego wiele kontynentów. To lektura pełna życia i emocji, która zasługuje na uwagę każdego czytelnika.
