Zmuś mnie. Jack Reacher. Tom 20

Jest to jedna z moich ulubionych książek Lee Childa. Mam do tego autora ogromne zaufanie i często gdy jadę w dłuższą podróż, zabieram jedną z jego książek ze sobą, to gwarancja dobrej zabawy i oderwania się od codzienności;-)

Jack Reacher ciągle jest w podróży jak ja, zupełnie jakby nigdy nie mógł znaleźć nawet dziesięciu minut dla siebie, by się zrelaksować i cieszyć życiem zanim natknie się na jakiś poważny kryzys, który tylko ktoś tak utalentowany jak on sam będzie mógł rozwiązać i naprawić. W tym przypadku Reacher jedzie pociągiem przez rozległe serce Ameryki do Chicago. Chce dotrzeć do miasta zanim zrobi się zbyt zimno by móc się nim cieszyć. Jednak na odludziu pociąg zatrzymuje się w małym miasteczku zwanym Mother's Rest. Reacher jest ciekawskim typem faceta i chce wiedzieć skąd wzięła się nazwa miasteczka. Wysiada więc z pociągu spodziewając się, że spędzi dzień lub dwa na rozwikłaniu tajemnicy zanim pojedzie dalej do chicago.

Gdy wysiada z pociągu podchodzi do niego kobieta, która oczywiście spodziewa się spotkać kogoś innego jednak w ciemności, myli Reachera z innym mężczyzną. Wycofuje się, gdy zdaje sobie sprawę ze swojej pomyłki, ale Reacher zapewnia ją, że żaden inny mężczyzna jego wzrostu nie jechał pociągiem nie mówiąc już o wysiadaniu z niego. Kobieta nazywa się Michelle Chang, a Reacher odprowadza ją z powrotem do jej motelu, gdzie bierze pokój również dla siebie. W miasteczku dzieją się przerażające rzeczy, groźni ludzie obserwują każdy ruch Chang. Kiedy Reacher towarzyszy jej z powrotem do motelu ci automatycznie zakładają, że Chang była na spotkaniu z nim, ponieważ razem pracują. Następnego dnia kiedy Reacherspaceruje po mieście szukając pomnika lub czegoś co wyjaśniłoby jak miasto dostało swoją nazwę, przestępcy mają szpiega, który śledzi każdy krok mężczyzny są przekonani, że pomaga kobiecie w badaniu mrocznego sekretu miasta. Chang nie ma pojęcia co to za tajemnica. Jest tam po prostu, aby spotkać się z kolegą śledczym, który poprosił ją o pomoc, nie wyjaśniając sprawy, którą się zajmuje. Teraz zniknął, a Reacher zgadza się pomóc Chang go szukać. Wkrótce oboje wpadają w tarapaty, a na ich trop wpadają Złoczyńcy. Poszukiwania prowadzą ich do Chicago, Arizony i Kalifornii, a im bardziej drążą sprawę tym bardziej staje się ona mroczna i niebezpieczna. Nieuniknione jest, że jest dużo akcji i kilka wspaniałych scen walki. Zabawnie jest obserwować jak Reacher i Chang zagłębiają się w ten coraz bardziej rozrastający się spisek.

Można by rzec, że książka wlecze się nieco w drugiej połowie i być może trochę za długo zajmuje czytelnikowi uświadomienie sobie pełnej natury, grozy, problemu z którym Reacher i Chang się tu konfrontują, jednak ta cierpliwość w śledzeniu jego losów zostanie wynagrodzona porywającym zakończeniem! To kolejna bardzo dobra pozycja w tej popularnej serii. I z chęcią każdemu ją polecam!:-)

Jest to jedna z moich ulubionych książek Lee Childa. Mam do tego autora ogromne zaufanie i często gdy jadę w dłuższą podróż, zabieram jedną z jego książek ze sobą, to gwarancja dobrej zabawy i oderwania się od codzienności;-)

Jack Reacher ciągle jest w podróży jak ja, zupełnie jakby nigdy nie mógł znaleźć nawet dziesięciu minut dla siebie, by się zrelaksować i cieszyć życiem zanim natknie się na jakiś poważny kryzys, który tylko ktoś tak utalentowany jak on sam będzie mógł rozwiązać i naprawić. W tym przypadku Reacher jedzie pociągiem przez rozległe serce Ameryki do Chicago. Chce dotrzeć do miasta zanim zrobi się zbyt zimno by móc się nim cieszyć. Jednak na odludziu pociąg zatrzymuje się w małym miasteczku zwanym Mother's Rest. Reacher jest ciekawskim typem faceta i chce wiedzieć skąd wzięła się nazwa miasteczka. Wysiada więc z pociągu spodziewając się, że spędzi dzień lub dwa na rozwikłaniu tajemnicy zanim pojedzie dalej do chicago.

Gdy wysiada z pociągu podchodzi do niego kobieta, która oczywiście spodziewa się spotkać kogoś innego jednak w ciemności, myli Reachera z innym mężczyzną. Wycofuje się, gdy zdaje sobie sprawę ze swojej pomyłki, ale Reacher zapewnia ją, że żaden inny mężczyzna jego wzrostu nie jechał pociągiem nie mówiąc już o wysiadaniu z niego. Kobieta nazywa się Michelle Chang, a Reacher odprowadza ją z powrotem do jej motelu, gdzie bierze pokój również dla siebie. W miasteczku dzieją się przerażające rzeczy, groźni ludzie obserwują każdy ruch Chang. Kiedy Reacher towarzyszy jej z powrotem do motelu ci automatycznie zakładają, że Chang była na spotkaniu z nim, ponieważ razem pracują. Następnego dnia kiedy Reacherspaceruje po mieście szukając pomnika lub czegoś co wyjaśniłoby jak miasto dostało swoją nazwę, przestępcy mają szpiega, który śledzi każdy krok mężczyzny są przekonani, że pomaga kobiecie w badaniu mrocznego sekretu miasta. Chang nie ma pojęcia co to za tajemnica. Jest tam po prostu, aby spotkać się z kolegą śledczym, który poprosił ją o pomoc, nie wyjaśniając sprawy, którą się zajmuje. Teraz zniknął, a Reacher zgadza się pomóc Chang go szukać. Wkrótce oboje wpadają w tarapaty, a na ich trop wpadają Złoczyńcy. Poszukiwania prowadzą ich do Chicago, Arizony i Kalifornii, a im bardziej drążą sprawę tym bardziej staje się ona mroczna i niebezpieczna. Nieuniknione jest, że jest dużo akcji i kilka wspaniałych scen walki. Zabawnie jest obserwować jak Reacher i Chang zagłębiają się w ten coraz bardziej rozrastający się spisek.

Można by rzec, że książka wlecze się nieco w drugiej połowie i być może trochę za długo zajmuje czytelnikowi uświadomienie sobie pełnej natury, grozy, problemu z którym Reacher i Chang się tu konfrontują, jednak ta cierpliwość w śledzeniu jego losów zostanie wynagrodzona porywającym zakończeniem! To kolejna bardzo dobra pozycja w tej popularnej serii. I z chęcią każdemu ją polecam!:-)

Zawsze oczekuję od Lee Childa wielu emocji podczas czytania jego powieści, "Jack Reacher. Zmuś mnie" w tym zakresie przyniósł mi całą paletę skrajnych emocji!

Jak wytłumaczyć fakt, że tryskam entuzjazmem i ubolewam nad naszą brutalną ludzką naturą, a jednocześnie zachwycam się duchem mściciela o imieniu Reachera, który bynajmniej nie ma skrupułów by zabijać ludzi, zasługujących w jego oczach na śmierć? Pierwsza połowa książki pozwala nam zdobyć informacje o Jacku, to przede wszystkim możliwość aby przyjrzeć się temu bohaterowi i go.... polubić - mimo wszystko. Druga połowa ksiązki z kolei ukazuje nam inną naturę Jacka, bardziej mroczna, mniej dającą się lubic! Kiedy Jack wysiada z pociągu w odległym miasteczku Mothers Rest robi się ciekawie. Pewna kobieta wychodzi z cienia i ma zamiar zbliżyć się do Jacka, ale w ostatniej chwili rezygnuje. Niezrażony Jack robi to co zwykle ma w zwyczaju: czeka i pozwala, aby to co się wydarzy po prostu wydarzyło się. Oczywiście kiedy to się stanie, życie już nigdy nie będzie takie samo w Mothers Rest.... czarne chmury zebrały się nad miasteczkiem. Kobieta o której mowa to Michelle Chang, była agentka FBI obecnie prywatny detektyw. Powodem dla którego jest w Mothers Rest jest to, że jej partner poprosił ją o pomoc, ale odkąd przybyła do Mothers Rest nie było po nim śladu i obawia się o jego bezpieczeństwo. Po wysłuchaniu jej historii Jack, który nie może się powstrzymać postanawia zaangażować się i pomóc małej damie dotrzeć do sedna tej tajemnicy. W miarę jak ich śledztwo się pogłębiało Reacher i Chang znaleźli się na długiej drodze do miasta. Przemierzając Los Angeles, Chicago, San Francisco i inne miejsca w poszukiwaniu nieuchwytnych odpowiedzi to co odkrywali, wywoływało u nich fale szoku - a niebezpieczeństwo wydało się bardzo realne. Z narażeniem życia Reacher wiedział, że nadszedł czas by zająć stanowisko wobec bieżących wydarzeń i nie pozostać im obojętny. Z morderstwem i chaosem podążającym za nimi w tle, głowni bohaterowie wiedzieli, że na każdym kroku muszą szybko znaleźć odpowiedzi na dręczące ich pytania, czy zdążą? Bardzo podobało mi się ta książka Lee Childa - znakomity thriller, w którym poczułem się jak w starych opowieściach o Reacherze znanym mi z poprzednich części!! Szybka akcja plus twardy, męski główny bohater (jak zawsze!) i makabryczna, ale znakomita historia - wszystko to razem składa się na intrygującą przygodę! Gorąco polecam.

Wszystko zaczyna się, gdy Reacher robi to, co robi najlepiej, a więc przemierza rozległe tereny Stanów Zjednoczonych i po prostu gdzieś się zatrzymuje. Wysiadając z pociągu w Matczynym Spoczynku, Jack w głowie miał jedno pytanie: dlaczego taka nazwa? Dowiaduje się naprawdę późno. W Matczynym Spoczynku spotyka byłą agentkę FBI o nazwisku Chang, która bierze Reachera za swojego kolegę. Miejscowi błędnie wnioskują, że Jack jest partnerem Chang, który przybył, aby zbadać zniknięcie innego agenta FBI. W momencie kiedy ta dwójka staje na przeciwko miejskich opryszków, Reacher zdaje sobie sprawę, w jak złej sytuacji musi znajdować się Chang. Tym samym, nasz superbohater zostaje wciągnięty w ekscytującą i szalenie niebezpieczną przygodę, która rozciągnie się na cztery duże miasta i dotyczyć będzie bardzo aktualnej, dzielącej ludzi kwestii praw człowieka.

Oczywiście, znamy Reachera już bardzo dobrze. To samotnik, który wolne chwile spędza na wędrówkach i wpadaniu w kłopoty - teoretycznie nieoczekiwane kłopoty, ale w praktyce można stwierdzić, że to oczekiwany cel wędrówek. Po raz pierwszy widzimy go w naprawdę trudnej sytuacji. Reacher na początku doznaje urazu głowy, a to sprawia, że znajduje się w poważnym niebezpieczeństwie. Chang jest typową panienką w opałach, którą Reacher jakoś ratuje. Trzecią istotniejszą postacią w powieści jest Westwood, reporter, który zostaje wplątany w spisek prowadzący do Matczynego Spoczynku. Westwood okazuje się przydatny i kończy jako sojusznik wspomnianej dwójki.

Porównując "Zmuś mnie" do innych książek z serii, ta od początku do końca ma prostolinijną narrację, nie ma większych zwrotów akcji i niespodzianek. Może poza wspomnianym urazem głowy Jacka. Za to "Zmuś mnie" jest nadzwyczajnie brutalny i pełen martwych ciał. Co wrażliwsi mogą mieć delikatne problemy. Szukając znaczących różnic w stosunku do innych części stwierdziłbym również, że tutaj Child szkicuje nieco inną postać Jacka, gdyż pokazuje on jego delikatną tęsknotę za normalnym życiem i normalnymi relacjami. Jako że to dwudziesta książka, uważam, że Child podejmuje ryzyko zarysowując potencjalne zmiany w swojej postaci, a nie jadąc na udanym patencie.

Czytając opinie o książce na np. lubimyczytać, zaobserwowałem, że ludzie albo ją uwielbiali albo zupełnie krytykowali. Ja jestem zdecydowanie bliższy tej pierwszej postawy, ponieważ uważam, że książka zawiera wszystko to, co najlepsze w gatunku sensacji, a do tego po raz kolejny błyszczy w blasku Jacka Reachera. Jak zawsze książkę udało mi się przeczytać jednym tchem, bez niepotrzebnych przerw czy odkładania na inną okazję. Jestem już bardzo ciekawy dwudziestej pierwszej części i nie mogę doczekać się, kiedy do mnie zadzwoni kurier.