Wszystko będzie dobrze. Objawienia Julianny z Norwich

Julianna z Norwich, ceniona mistyczka z XIV wieku, prawdopodobnie prowadziła życie pustelnicze w rekluzji przy kościele św. Juliana w Norwich. W 1373 roku, podczas ciężkiej choroby, doświadczyła szeregu objawień, które spisała, tworząc dzieło "Objawienia Bożej Miłości". Jej zapiski ukazują głębokie przesłanie o nieustającej miłości Boga do ludzi i jego ciągłej opiece nad nami.

Julianna doskonale uchwyciła istotę Ewangelii, podkreślając, że Bóg jest czystą miłością. Jeśli otworzymy się na tę miłość i przyjmiemy ją jako drogowskaz w życiu, doświadczymy przemieniającej mocy Bożej miłości, a w efekcie odnajdziemy pokój i radość, które będziemy mogli szerzyć wśród innych. W jej objawieniach Bóg przypomina, że opiekuje się nami w najdrobniejszych szczegółach naszego życia, a Jezus, mówiąc o swojej ofierze na krzyżu, podkreśla, że radość ze zbawienia człowieka przewyższa wszelkie cierpienia. Mistyczka zachęca nas do modlitwy jako formy spotkania z Bogiem, obiecując związane z nią łaski.

Thomas Merton uważał Juliannę za największą angielską mistyczkę, a jej dzieło za najstarszą książkę w języku angielskim napisaną przez kobietę. Benedykt XVI i Franciszek także odnajdywali w jej naukach inspirację. Jej słowa znalazły się nawet w Katechizmie Kościoła Katolickiego, adresując trudne pytania o istnienie zła i cierpienia. Julianna przekazuje poprzez swoją twórczość, że w tajemniczych zamysłach Bożych nawet zło może prowadzić do większego dobra, co daje nam nadzieję i ufność.