Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.
Nowa
Książka nowa.
Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.
Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.
Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.
Walery Wątróbka ma głos
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
Przedostatni, trzynasty tom "Opowiadań przedwojennych" autorstwa Stefana Wiecheckiego, znanego jako Wiech, to prawdziwa perełka wśród literatury warszawskiej. Wiech, uważany za jednego z najbardziej autentycznych kronikarzy stolicy, w niezwykły sposób oddaje ducha przedmieść i lokalnej kultury, pełnej subtelnego humoru i inteligentnej ironii. Jego twórczość przypomina nam o cudownej, choć niestety zanikającej, gwarze warszawskiej, jednocześnie prezentując bogactwo językowe autora.
W tym tomie Wiech pozwala przemówić Waleremu Wątróbce, jednemu ze swoich charakterystycznych bohaterów. Pan Walery, w typowy dla siebie sposób, bezpardonowo i z przymrużeniem oka komentuje świat widziany z perspektywy warszawskiego spryciarza. Mimo że jego wiedza o polityce jest powierzchowna, jego refleksje okazują się niekiedy zaskakująco trafne, stanowiąc głos pragmatycznego rozumu.
Książki Wiecha są niezmiennie uwielbiane przez cztery pokolenia Polaków, od dziadków po wnuki. Czytając jego opowiadania, śmiejemy się do łez, ale niekiedy również czujemy dreszczyk emocji, doceniając przedwojenną jakość jego pisarstwa.
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
Przedostatni, trzynasty tom "Opowiadań przedwojennych" autorstwa Stefana Wiecheckiego, znanego jako Wiech, to prawdziwa perełka wśród literatury warszawskiej. Wiech, uważany za jednego z najbardziej autentycznych kronikarzy stolicy, w niezwykły sposób oddaje ducha przedmieść i lokalnej kultury, pełnej subtelnego humoru i inteligentnej ironii. Jego twórczość przypomina nam o cudownej, choć niestety zanikającej, gwarze warszawskiej, jednocześnie prezentując bogactwo językowe autora.
W tym tomie Wiech pozwala przemówić Waleremu Wątróbce, jednemu ze swoich charakterystycznych bohaterów. Pan Walery, w typowy dla siebie sposób, bezpardonowo i z przymrużeniem oka komentuje świat widziany z perspektywy warszawskiego spryciarza. Mimo że jego wiedza o polityce jest powierzchowna, jego refleksje okazują się niekiedy zaskakująco trafne, stanowiąc głos pragmatycznego rozumu.
Książki Wiecha są niezmiennie uwielbiane przez cztery pokolenia Polaków, od dziadków po wnuki. Czytając jego opowiadania, śmiejemy się do łez, ale niekiedy również czujemy dreszczyk emocji, doceniając przedwojenną jakość jego pisarstwa.
