Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.
Nowa
Książka nowa.Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.DODAJ DO LISTY ŻYCZEŃ
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
Ślady
DODAJ DO LISTY ŻYCZEŃ
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
Wielobarwny i zaskakujący kalejdoskop ludzkich życiorysów
Koniec świata za każdym razem wygląda inaczej. Jest pędzącą kulą, błyskiem szkła, odgłosem pukania do drzwi. Czasami nadchodzi w huku. Czasami cicho krąży wokół stołu.
Tadeusz ginie na wojnie, ale nie umiera cały. Pada na ziemię z rozerwaną głową, aby od tej pory trwać w życiach innych. Bożena, jego daleka krewna, zostaje światowej sławy modelką, nigdy jednak nie przestaje uciekać przed samą sobą. Ludwik, jej ojciec, co rano budzi się, nie wiedząc, kim jest, a jednak próbuje być kimś. Kolejne życiorysy przeplatają się coraz gęściej, tworząc niepokojącą mozaikę radości, tęsknot i lęków.
Wojna, miłość, szaleństwo i wspomnienia. Samotnicy, kochankowie i ofiary. Ludzie z wielkimi marzeniami i przeszłością, o której nieraz chcieliby zapomnieć. Ci, którzy żyją tylko w połowie, i ci, którzy chcą żyć wiele razy.
A pośród nich coś, o czym żaden z nich nie ma pojęcia. Choć niektórzy przeczuwają.
***
Jakub Małecki zostawia w swoich tekstach tytułowe ślady i tylko od nas zależy, czy je wyłapiemy i zinterpretujemy. Poszczególne opowiadania zazębiają się ze sobą, tworzą jedną fabułę o uniwersalnym charakterze: rodzenie się, życie możliwie proste, wreszcie odchodzenie. Tylko że nie jest to sielankowy portret wsi w każdej historii jest bowiem jakiś zadzior, strach. Nad drewnianą chatą zawsze fruwa czarne ptaszysko i zagarnia spokój czytelnika.
- Sylwia Chutnik
Mapy i słowa. Niby osobne historie, a jednak wiele punktów wspólnych. Jakub Małecki nie zawodzi, Ślady to dowód na to, że Dygot nie był przypadkiem...
- Michał Nogaś, Program III Polskiego Radia
Ślady to kolejny wyśmienity dowód, że Małecki jest rzadkim w polskiej literaturze mistrzem zarówno formy, jak i treści. I że nie da się go łatwo nigdzie zaszufladkować.
- Kamil Śmiałkowski, naEKRANIE.pl
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
Wielobarwny i zaskakujący kalejdoskop ludzkich życiorysów
Koniec świata za każdym razem wygląda inaczej. Jest pędzącą kulą, błyskiem szkła, odgłosem pukania do drzwi. Czasami nadchodzi w huku. Czasami cicho krąży wokół stołu.
Tadeusz ginie na wojnie, ale nie umiera cały. Pada na ziemię z rozerwaną głową, aby od tej pory trwać w życiach innych. Bożena, jego daleka krewna, zostaje światowej sławy modelką, nigdy jednak nie przestaje uciekać przed samą sobą. Ludwik, jej ojciec, co rano budzi się, nie wiedząc, kim jest, a jednak próbuje być kimś. Kolejne życiorysy przeplatają się coraz gęściej, tworząc niepokojącą mozaikę radości, tęsknot i lęków.
Wojna, miłość, szaleństwo i wspomnienia. Samotnicy, kochankowie i ofiary. Ludzie z wielkimi marzeniami i przeszłością, o której nieraz chcieliby zapomnieć. Ci, którzy żyją tylko w połowie, i ci, którzy chcą żyć wiele razy.
A pośród nich coś, o czym żaden z nich nie ma pojęcia. Choć niektórzy przeczuwają.
***
Jakub Małecki zostawia w swoich tekstach tytułowe ślady i tylko od nas zależy, czy je wyłapiemy i zinterpretujemy. Poszczególne opowiadania zazębiają się ze sobą, tworzą jedną fabułę o uniwersalnym charakterze: rodzenie się, życie możliwie proste, wreszcie odchodzenie. Tylko że nie jest to sielankowy portret wsi w każdej historii jest bowiem jakiś zadzior, strach. Nad drewnianą chatą zawsze fruwa czarne ptaszysko i zagarnia spokój czytelnika.
- Sylwia Chutnik
Mapy i słowa. Niby osobne historie, a jednak wiele punktów wspólnych. Jakub Małecki nie zawodzi, Ślady to dowód na to, że Dygot nie był przypadkiem...
- Michał Nogaś, Program III Polskiego Radia
Ślady to kolejny wyśmienity dowód, że Małecki jest rzadkim w polskiej literaturze mistrzem zarówno formy, jak i treści. I że nie da się go łatwo nigdzie zaszufladkować.
- Kamil Śmiałkowski, naEKRANIE.pl