InPost Paczkomaty 24/7
13.99 zł
Darmowa dostawa od 190 zł
Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.
Nowa
Książka nowa.Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.DODAJ DO LISTY ŻYCZEŃ
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
DODAJ DO LISTY ŻYCZEŃ
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
Złych ludzi, a niewątpliwie tacy istnieją, i to jak się zdaje w pokaźnej liczbie, nie sposób zidentyfikować w akcie pobieżnego oglądu i trzeba tu zawsze zapuścić się w labirynt ciemnych uliczek. W pewnych sytuacjach społeczno-politycznych, a są to zawsze sytuacje przyzwolenia na czynienie zła, nie trzeba ich szukać, gdyż sami się ujawniają, wychodzą z cienia. Blagier, cwaniak, oszust, złodziej, kanciarz jedynie psują cywilizację. Mają swój unikalny świat, język, zwyczaje, prawa, które są często niezrozumiałe dla ludzi prawych. Linia podziału przechodzi przez sam środek dziesięciorga przykazań. Pierwsze pięć wyznacza sferę zagrożenia danej cywilizacji, kolejne pięć sferę jej nieusuwalnej niedoskonałości.
W piśmiennictwie polskim można znaleźć utwory, będące mniej lub bardziej fortunną próbą penetracji strefy cienia. Złodziejski nurt prozy przedwojennej jest odkrywczy i urzekający. Pomogą one przybliżyć postać złodzieja. Wiedza o nim i jego środowisku może okazać się bezcenna, bo potwory zawsze krążyć będą po obrzeżach wielkich miast, zamieszkałych przez ludzi normalnych.
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
Złych ludzi, a niewątpliwie tacy istnieją, i to jak się zdaje w pokaźnej liczbie, nie sposób zidentyfikować w akcie pobieżnego oglądu i trzeba tu zawsze zapuścić się w labirynt ciemnych uliczek. W pewnych sytuacjach społeczno-politycznych, a są to zawsze sytuacje przyzwolenia na czynienie zła, nie trzeba ich szukać, gdyż sami się ujawniają, wychodzą z cienia. Blagier, cwaniak, oszust, złodziej, kanciarz jedynie psują cywilizację. Mają swój unikalny świat, język, zwyczaje, prawa, które są często niezrozumiałe dla ludzi prawych. Linia podziału przechodzi przez sam środek dziesięciorga przykazań. Pierwsze pięć wyznacza sferę zagrożenia danej cywilizacji, kolejne pięć sferę jej nieusuwalnej niedoskonałości.
W piśmiennictwie polskim można znaleźć utwory, będące mniej lub bardziej fortunną próbą penetracji strefy cienia. Złodziejski nurt prozy przedwojennej jest odkrywczy i urzekający. Pomogą one przybliżyć postać złodzieja. Wiedza o nim i jego środowisku może okazać się bezcenna, bo potwory zawsze krążyć będą po obrzeżach wielkich miast, zamieszkałych przez ludzi normalnych.