Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.
Nowa
Książka nowa.Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.DODAJ DO LISTY ŻYCZEŃ
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
Pascal Lajt. Korfu w.2014
DODAJ DO LISTY ŻYCZEŃ
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
Co jest prawdziwym skarbem Korfu? Co spada z nieba w Wielką Sobotę? Gdzie można poczuć się jak w Wenecji? Gdzie spotkali się Henry Miller i Lawrence Durrel? Korfu, czyli nowe spojrzenie na wyspę. Podczas wyjazdu z Pascalem wypoczniesz ze stoickim spokojem! Moje pierwsze zetknięcie z wyspą Korfu było znamienne: dawno temu, zachęcona opowieściami Geralda Durrella, bardzo chciałam odwiedzić wyspę. Najpierw jednak próbowałam zlokalizować ją na mapie Grecji, przywiezionej z Hellady przez znajomą. Obejrzałam mapę ze wszystkich stron, dokładnie przeczytawszy nazwy wszystkich zaznaczonych na niej wysp, jednak nigdzie nie było Korfu! W końcu to duża wyspa, dlaczego jej nie zaznaczono? - myślałam sfrustrowana (było to na długo przed erą Google Maps i Wikipedii). Zagadka wyjaśniła się pewnego dnia, kiedy odkryłam, że Grecy mianują swoje wyspy po grecku i niekoniecznie uwzględniają na mapach cudzoziemskie nazwy. ,,Kérkyra" brzmi zdecydowanie bardziej po grecku - przyznałam w końcu rację mapie. Wiesława Rusin, podróżniczka, autorka przewodników turystycznych
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
Co jest prawdziwym skarbem Korfu? Co spada z nieba w Wielką Sobotę? Gdzie można poczuć się jak w Wenecji? Gdzie spotkali się Henry Miller i Lawrence Durrel? Korfu, czyli nowe spojrzenie na wyspę. Podczas wyjazdu z Pascalem wypoczniesz ze stoickim spokojem! Moje pierwsze zetknięcie z wyspą Korfu było znamienne: dawno temu, zachęcona opowieściami Geralda Durrella, bardzo chciałam odwiedzić wyspę. Najpierw jednak próbowałam zlokalizować ją na mapie Grecji, przywiezionej z Hellady przez znajomą. Obejrzałam mapę ze wszystkich stron, dokładnie przeczytawszy nazwy wszystkich zaznaczonych na niej wysp, jednak nigdzie nie było Korfu! W końcu to duża wyspa, dlaczego jej nie zaznaczono? - myślałam sfrustrowana (było to na długo przed erą Google Maps i Wikipedii). Zagadka wyjaśniła się pewnego dnia, kiedy odkryłam, że Grecy mianują swoje wyspy po grecku i niekoniecznie uwzględniają na mapach cudzoziemskie nazwy. ,,Kérkyra" brzmi zdecydowanie bardziej po grecku - przyznałam w końcu rację mapie. Wiesława Rusin, podróżniczka, autorka przewodników turystycznych