InPost Paczkomaty 24/7
13.99 zł
Darmowa dostawa od 190 zł
Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.
Nowa
Książka nowa.Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.DODAJ DO LISTY ŻYCZEŃ
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
DODAJ DO LISTY ŻYCZEŃ
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
Choć źródła i inspiracje dekonstrukcji są raczej husserlowskie i heideggerowskie, to Derrida myśli przeciw Husserlowi i (przy całej ambiwalencji) Heideggerowi (oraz przeciw Heglowi i Platonowi), a wespół z Nietzschem - choćby nawet myśl tego ostatniego sprowadzała się dlań głównie do poziomu tekstualnego - bo to Nietzsche ustanowił filozofię jako styl, jako wielość stylów. Ostrogi, jedna z najciekawszych prac francuskiego filozofa, to tropy jego lektury pism Nietzschego zapośredniczonej częściowo w Heideggerowskim odczytaniu ,,wielkiego filologa", a więc to ślady interpretacji interpretacji, rozchwiania metafizyki obecności (w korelacji z Nietzscheańskim projektem ,,obalenia platonizmu") - tego zatem, czym w istocie jest dekonstrukcja, jakkolwiek tak jak ,,nie ma prawdy Nietzschego", tak też nie ma prawdy Derridy, albo też obie te ,,prawdy" (i nie tylko te) są typu ,,zapomniałem mego parasola". Spektakularne i błyskotliwe odczytanie Derridy pokazuje dzieło Nietzschego jako antysystemową i antydogmatyczną gamę wielości, wieloznaczności, heterogeniczności, aporetyczności oraz retoryczno-performatywnych wysiłków krytycznego zmagania się z metafizyką i kilkoma dla niej podstawowymi kategoriami, zwłaszcza ,,prawdą", uwydatniając przy tym nierozstrzygalność i niezdecydowanie.Fragment
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
Choć źródła i inspiracje dekonstrukcji są raczej husserlowskie i heideggerowskie, to Derrida myśli przeciw Husserlowi i (przy całej ambiwalencji) Heideggerowi (oraz przeciw Heglowi i Platonowi), a wespół z Nietzschem - choćby nawet myśl tego ostatniego sprowadzała się dlań głównie do poziomu tekstualnego - bo to Nietzsche ustanowił filozofię jako styl, jako wielość stylów. Ostrogi, jedna z najciekawszych prac francuskiego filozofa, to tropy jego lektury pism Nietzschego zapośredniczonej częściowo w Heideggerowskim odczytaniu ,,wielkiego filologa", a więc to ślady interpretacji interpretacji, rozchwiania metafizyki obecności (w korelacji z Nietzscheańskim projektem ,,obalenia platonizmu") - tego zatem, czym w istocie jest dekonstrukcja, jakkolwiek tak jak ,,nie ma prawdy Nietzschego", tak też nie ma prawdy Derridy, albo też obie te ,,prawdy" (i nie tylko te) są typu ,,zapomniałem mego parasola". Spektakularne i błyskotliwe odczytanie Derridy pokazuje dzieło Nietzschego jako antysystemową i antydogmatyczną gamę wielości, wieloznaczności, heterogeniczności, aporetyczności oraz retoryczno-performatywnych wysiłków krytycznego zmagania się z metafizyką i kilkoma dla niej podstawowymi kategoriami, zwłaszcza ,,prawdą", uwydatniając przy tym nierozstrzygalność i niezdecydowanie.Fragment