Można wybierać. 4 czerwca 1989

Reporterska kronika dnia 4 czerwca 1989 roku ukazuje kulisy pierwszych częściowo wolnych wyborów parlamentarnych w Polsce, skupiając się na codziennym życiu w mniejszych miastach. Autor opisuje czas przed i po wyborach, przedstawiając codzienne zmagania Polaków w obliczu zapaści gospodarczej, problemów z zaopatrzeniem i galopującej inflacji. Ożywiono atmosferę tamtych dni, pokazując różnorodność reakcji na zmiany: od nadziei i zaangażowania po lęki i obojętność.

Znacząca transformacja epoki ukazana jest nie tylko poprzez spektakularne wydarzenia polityczne, lecz również przez pryzmat osobistych doświadczeń: miłości, remontów, troski o pracę i finanse, a także przygotowań do lokalnych festiwali. To opowieść o ludziach, którzy wkroczyli w politykę na różne sposoby — od aktywnego udziału w kampanii po same wybory z poczucia obowiązku, bądź z obawy.

Historia jest tu przedstawiana z różnych perspektyw, tym razem przez głosy zwykłych obywateli, działaczy Solidarności czy członków PZPR, którzy z dystansu spoglądali na warszawskie wydarzenia. Książka oddaje tym samym nietypowy obraz historii — mniej formalny, ale bardziej osobisty, pamiętajmy jednak, że pamięć bywa zawodna. Polityka była nieodłącznym elementem życia, niezależnie od chęci jednostki, a ta opowieść wciąga czytelnika w ten złożony, ludzki wymiar przemian.