Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.
Nowa
Książka nowa.Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.DODAJ DO LISTY ŻYCZEŃ
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
Kurza mama. Jak ogarnąć kury, dzieci i życie na wsi
DODAJ DO LISTY ŻYCZEŃ
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
Pełna chata, szczęśliwe kurki i życie w zgodzie z naturą, czyli tak, jak lubimy!
Dzień zaczyna od wystrojenia się w sukienkę. Olewa makijaż i rozczochraną grzywkę. Sprawdza, czy każdy z pięciu synów zjadł śniadanie, i z uśmiechem na twarzy wyrusza do swoich dziewczynek.
Ola Wołkowska pani domu, który jest w wiecznym remoncie, żona stolarza, mama gromadki dzieci i opiekunka wesołego kurnika, z którego codziennie nadaje relację na swoim Instagramie, zyskując coraz większe grono obserwatorów.
Nigdy nie planowała hodowli kur, bez której teraz nie wyobraża sobie życia. W swojej książce z niespożytą energią i poczuciem humoru dzieli się zdobytą wiedzą i przekonuje, że życie poza wielkim miastem jest pełne uroku. Podpowiada między innymi od czego zacząć swoją przygodę z założeniem kurnika, ile kosztuje utrzymanie niosek i kiedy można cieszyć się pierwszymi jajkami. Pokazuje również, że perfekcyjna pani domu to ta, która chodzi w ubłoconych kaloszach, a w salonie co rusz następuje na klocek Lego.
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
Pełna chata, szczęśliwe kurki i życie w zgodzie z naturą, czyli tak, jak lubimy!
Dzień zaczyna od wystrojenia się w sukienkę. Olewa makijaż i rozczochraną grzywkę. Sprawdza, czy każdy z pięciu synów zjadł śniadanie, i z uśmiechem na twarzy wyrusza do swoich dziewczynek.
Ola Wołkowska pani domu, który jest w wiecznym remoncie, żona stolarza, mama gromadki dzieci i opiekunka wesołego kurnika, z którego codziennie nadaje relację na swoim Instagramie, zyskując coraz większe grono obserwatorów.
Nigdy nie planowała hodowli kur, bez której teraz nie wyobraża sobie życia. W swojej książce z niespożytą energią i poczuciem humoru dzieli się zdobytą wiedzą i przekonuje, że życie poza wielkim miastem jest pełne uroku. Podpowiada między innymi od czego zacząć swoją przygodę z założeniem kurnika, ile kosztuje utrzymanie niosek i kiedy można cieszyć się pierwszymi jajkami. Pokazuje również, że perfekcyjna pani domu to ta, która chodzi w ubłoconych kaloszach, a w salonie co rusz następuje na klocek Lego.