Zła mowa

"Leszek Kołakowski twierdził, że władza obawia się analizy języka i ujawnienia używanych przez siebie środków komunikacji w celu wpływania na społeczeństwo. W duchu tej myśli, Michał Głowiński, wybitny literaturoznawca, od lat 60. prowadził swoisty dziennik demaskujący językowy aparat władzy PRL, trwając aż do upadku komunizmu w 1989 roku.

Jego książka, mimo upływu czasu, nie ogranicza się jedynie do roli historycznego dokumentu. Komentarze Głowińskiego na temat użycia języka, choć napisane w innej epoce, okazują się niezwykle aktualne w dzisiejszych realiach. Obecni politycy na nowo dzielą społeczeństwo, wskazując na jednych jako patriotów i oskarżając innych o zdradę i spisek, na wzór retoryki przeszłości.

Dawni wrogowie, uważani za awanturników i demagogów, nadal rzekomo szkodzą w dążeniach do budowy lepszej przyszłości. Wszystkie teksty w tej książce pochodzą z okresu sprzed 1989 roku, jednak "Zła mowa" pozostaje aktualnym poradnikiem dla tych, którzy pragną przeciwstawiać się manipulacjom propagandowym."