Władza w sieci. Jak nami rządzą social media

Na arenie światowej polityki, skandale i wpływy odgrywają kluczową rolę, a media społecznościowe stały się ich nieodłącznym elementem. Obecni liderzy atomowych mocarstw, politycy oraz dziennikarze coraz częściej komunikują się poprzez Twittera, często działając impulsywnie, bez konsultacji z doradcami, a niekiedy nawet bez odpowiedniej rozwagi. Jeden tweet, napisany w czasie porannej kawy, może wywołać poważny kryzys międzynarodowy, a to wszystko mieści się w zaledwie 280 znakach.

Kim Dzong Un zadeklarował, że przycisk nuklearny znajduje się ciągle na jego biurku, co skomentował Donald Trump, wskazując, że jego przycisk jest większy i bardziej skuteczny. Z kolei Donald Tusk zastanawia się, jaki los czeka ludzi, którzy zainicjowali brexit nie mając sensownego planu jego realizacji. Emmanuel Macron zachęca do uczynienia naszej planety znów wielką, podczas gdy Rihanna apeluje do niemieckich władz o zwiększenie finansowania edukacji w ramach Globalnego Partnerstwa na rzecz Edukacji do kwoty 50 milionów euro.

Królowa Elżbieta wyraża radość z otwarcia wystawy "Wiek Informacji" w Muzeum Nauki, licząc, że spodoba się odwiedzającym. Ta rewolucyjna fala mediów społecznościowych jest bez wątpienia najważniejszym przełomem w historii dyplomacji. Książka Łukasza Walewskiego doskonale oddaje ten fenomen, który obserwujemy na co dzień. Jest to lektura obowiązkowa nie tylko dla pasjonatów polityki, stosunków międzynarodowych i mediów społecznościowych, ale także dla każdego, kto pragnie zrozumieć dynamicznie zmieniający się świat.