Książka - Kandydat

Masz tę lub inne książki?

Sprzedaj je u nas

Masz tę lub inne książki?

Sprzedaj je u nas

Rozmyślając o swojej prezydenturze, często przypominał sobie, że został wybrany i że jest obdarzony mocą lidera. Bycie prezydentem to nie przypadek - to wynik przeznaczenia. Nie każdy może osiągnąć ten zaszczyt. Nie czuł się postacią z opowieści, jak Dyzma, który symbolizował kłamstwo i iluzję władzy. Został wybrany z konkretnych powodów. Kiedy nastał dzień drugiej tury wyborów prezydenckich w Polsce, wczesnym rankiem o trzeciej, urzędujący prezydent, który ubiegał się o kolejną kadencję, nie mógł zmrużyć oka. Chociaż sondaże wskazywały na jego przewagę i stabilną pozycję, niepokój nieustannie kiełkował w jego sercu. Czuł potrzebę rozmowy z żoną. Równocześnie reporter, którego kariera legła w gruzach, podejmuje ryzyko, stawiając wszystko na jedną kartę. Widzi jedyną szansę na odzyskanie swego zawodu i szacunku w ujawnieniu informacji, które mogłyby zburzyć aktualny porządek polityczny. Wkrótce losy prezydenta i reportera spotkają się na przecięciu prawdy, manipulacji i desperackich prób ratowania własnej przyszłości. "Kandydat" autorstwa Żulczyka to najnowsza, porywająca powieść, przewyższająca napięciem i dynamiką jego wcześniejsze dzieła, takie jak "Ślepnąc od świateł". Jest to zarówno thriller polityczny, jak i głęboka analiza psychologiczna oraz refleksja nad władzą i jej inherentnymi dysfunkcjami.

Wybierz stan zużycia:

WIĘCEJ O SKALI

Rozmyślając o swojej prezydenturze, często przypominał sobie, że został wybrany i że jest obdarzony mocą lidera. Bycie prezydentem to nie przypadek - to wynik przeznaczenia. Nie każdy może osiągnąć ten zaszczyt. Nie czuł się postacią z opowieści, jak Dyzma, który symbolizował kłamstwo i iluzję władzy. Został wybrany z konkretnych powodów. Kiedy nastał dzień drugiej tury wyborów prezydenckich w Polsce, wczesnym rankiem o trzeciej, urzędujący prezydent, który ubiegał się o kolejną kadencję, nie mógł zmrużyć oka. Chociaż sondaże wskazywały na jego przewagę i stabilną pozycję, niepokój nieustannie kiełkował w jego sercu. Czuł potrzebę rozmowy z żoną. Równocześnie reporter, którego kariera legła w gruzach, podejmuje ryzyko, stawiając wszystko na jedną kartę. Widzi jedyną szansę na odzyskanie swego zawodu i szacunku w ujawnieniu informacji, które mogłyby zburzyć aktualny porządek polityczny. Wkrótce losy prezydenta i reportera spotkają się na przecięciu prawdy, manipulacji i desperackich prób ratowania własnej przyszłości. "Kandydat" autorstwa Żulczyka to najnowsza, porywająca powieść, przewyższająca napięciem i dynamiką jego wcześniejsze dzieła, takie jak "Ślepnąc od świateł". Jest to zarówno thriller polityczny, jak i głęboka analiza psychologiczna oraz refleksja nad władzą i jej inherentnymi dysfunkcjami.

Szczegóły

Opinie

Książki autora

Podobne

Dla Ciebie

Książki z kategorii

Dostawa i płatność

Szczegóły

Cena: - zł
Okładka: Miękka
Ilość stron: 464
Rok wydania: 2025
Rozmiar: 135 × 215 mm
ID: 9788368350623
Autorzy:
Wydawnictwo:

Inne książki: Jakub Żulczyk

Podobne produkty

Może Ci się spodobać

Inne książki z tej samej kategorii

Opinie użytkowników
4.0
1 ocena i 1 recenzja
Reviews Reward Icon

Napisz opinię o książce i wygraj nagrodę!

W każdym miesiącu wybieramy najlepsze opinie i nagradzamy recenzentów.

Dowiedz się więcej

Wartość nagród w tym miesiącu

880 zł

Dodana przez Paweł P. w dniu 11.07.2025
ikona zweryfikowanego zakupu Opinia użytkownika sklepu
ikona trofeum Recenzja otrzymała nagrodę, sprawdź inne recenzje z nagrodami.
Tej książki trochę można było się spodziewać. Po tym jak Jakub Żulczyk trafił przed oblicze sądu za osąd... a dokładniej za użycie słowa "debil", którym to słowem dokonał oceny działań prezydenta RP. Koniec końców pisarz nie trafił za kraty, a sprawa się rozmyła w natłoku innych medialnych bzdur. Ale słowo "debil" wisiało od tamtej pory i w politycznie nasączonym polskim powietrzu i nie chciało się rozproszyć. Co więcej, zaczęło przybierać formę ksywki...

No więc książka musiała się pojawić, szkoda by było zmarnować taki marketingowy potencjał. Na szczęście nie jest to wyciągany za uszy paszkwil, czy forma zemsty na ówczesnej głowie państwa. To znaczy trochę jest, ale autor - trzeba mu to oddać - stara się pokazać swojego bohatera jako postać złożoną, niejednoznaczną, inną niż wizerunek kreowany w mediach (zwłaszcza związanych z opozycją polityczną). Darzy go - Żulczyk bohatera książki - nawet jakąś sympatią.

Historia opowiedziana w "Kandydacie" rozgrywa się jednego dnia. Ważnego dnia, bo dnia, w którym odbywają się wybory prezydenta. Bohater, czyli tytułowy kandydat, ubiega się o reelekcję. I wszystkie sondaże oraz znaki na niebie i ziemi wskazują, że wygra. Kontrkandydat jest nijaki, jeszcze bardziej przezroczysty, jeszcze bardziej z mchu i paproci... Prezydent budzi się wczesnym rankiem w swojej nadmorskiej rezydencji. Trochę rozmyśla o sobie i swojej roli na świecie, o dniu wyborów, o przeszłości i przyszłości. Jest raczej zrelaksowany i pewien sukcesu. Jednak sielankę przerywa szef jego sztabu wyborczego, który dostał przeciek, że wrogie media szykują się do publikacji materiału mającego skompromitować obecną głowę państwa. Nawet za cenę gigantycznej kary za złamanie ciszy wyborczej. I tu zaczyna się nasz polityczny thriller.

Czytelnik poznaje mroczną historię prezydenta z dwóch perspektyw. Pierwsza, to oczywiście narracja prowadzona z punktu widzenia głowy państwa. Druga jest relacją dziennikarza śledczego, na stronach powieści tytułowanego Reporterem. Jak w dobrym skandynawskim kryminale obie postaci są wielokolorowe i wielowymiarowe. Każdy z bohaterów ma "coś za uszami", ale też nie jest chodzącym złem wcielonym. Żulczyk wykorzystał tę diadę do rozliczenia się i ze światem polityki, i ze światem współczesnych mediów. Autor zdecydowanie nie znosi ani jednego, a drugiego uniwersum. Oba światy przedstawia jako kloaczny dół. Są źródłem zła, szachrajstw, nieustannych batalii i wojenek, kumoterstwa, szachowania się, szukania haków, korupcji... Przede wszystkim obydwa te świat wypinają się zakończeniem układu pokarmowego na tak zwanych zwykłych obywateli.

"Kandydat" nie jest powieścią wybitną, ani jakoś szczególnie odkrywczą. Nie pierwszy Żulczyk zauważył, że mikstura powstająca z wymieszania polityki i dziennikarstwa tworzy truciznę skutecznie nieszczącą społeczeństwa. Niemniej czyta się to dobrze, a autorowi nie można odmówić wielkiej sprawności w opowiadaniu tej rzeczywistości.
No może nieco bardziej mógł ukryć swoje antypatie "wymyślając" pseudonimy dla niektórych postaci tworzących historię. No i znamienna rzecz, w "Kandydacie" niezliczenie wiele razy pada słowo "debil", choć częściej pojawia się synonim "kretyn". Zabawa więc trwa. A Żulczyk nie odpuszcza.
Napisz opinię i wygraj nagrodę!
Twoja ocena to:
wybierz ocenę 0
Treść musi mieć więcej niż 50 i mniej niż 20000 znaków

Dodaj swoją opinię

Zaloguj się na swoje konto, aby mieć możliwość dodawania opinii.

Czy chcesz zostawić tylko ocenę?

Dodanie samej oceny o książce nie jest brane pod uwagę podczas losowania nagród. By mieć szansę na otrzymanie nagrody musisz napisać opinię o książce.

Już oceniłeś/zrecenzowałeś te książkę w przeszłości.

Możliwe jest dodanie tylko jednej recenzji do każdej z książek.

Sposoby dostawy

Płatne z góry

13.99 zł

Darmowa od 190 zł

ORLEN Paczka

12.99 zł

Darmowa od 190 zł

Automaty DHL BOX 24/7 i punkty POP

12.99 zł

Darmowa od 190 zł

DPD Pickup Punkt Odbioru

11.99 zł

Darmowa od 190 zł

Automaty Orlen Paczka, sklepy Żabka i inne

13.99 zł

Darmowa od 190 zł

GLS U Ciebie - Kurier

14.99 zł

Darmowa od 190 zł

Kurier DPD

14.99 zł

Darmowa od 190 zł

Kurier InPost

14.99 zł

Darmowa od 190 zł

Pocztex Kurier

13.99 zł

Darmowa od 190 zł

Kurier DHL

14.99 zł

Darmowa od 190 zł

Kurier GLS - kraje UE

69.00 zł

Punkt odbioru (Dębica)

2.99 zł

Darmowa od 190 zł

Płatne przy odbiorze

Kurier GLS pobranie

23.99 zł

Sposoby płatności

Płatność z góry

Przedpłata

platnosc

Zwykły przelew info