InPost Paczkomaty 24/7
13.99 zł
Darmowa dostawa od 190 zł
Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.
Nowa
Książka nowa.Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.DODAJ DO LISTY ŻYCZEŃ
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
DODAJ DO LISTY ŻYCZEŃ
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
Gniazdko dudków" to powieść napisana na cztery ręce przez kultowych nowojorskich poetów: Johna Ashbery'ego i Jamesa Schuylera. Poetycki duet pisał ją, z przerwami, kilkanaście lat, a potem tandem polskich poetów Andrzej Sosnowski i Tadeusz Pióro przekładał ją, z przerwami, ponad dwadzieścia pięć lat. We wstępie Ashbery'ego czytamy: Czysty przypadek sprawił, że James Schuyler i ja zaczęliśmy pisać A Nest of Ninnies - opowiada John Ashbery. Był lipiec roku 1952, kiedy wracaliśmy do Nowego Jorku z East Hampton [...]. Zaczynając się nudzić, Jimmy powiedział: A może byśmy tak napisali powieść? A jak mielibyśmy to zrobić, zapytałem. To proste, ty piszesz pierwsze zdanie brzmiała odpowiedź. Dla Schuylera było to dość typowe wpaść na błyskotliwy pomysł, po czym zatrudnić kogoś innego, żeby wprowadził go w życie. Żeby nie dać się wystrychnąć na dudka, rzuciłem zdanie złożone z trzech słów: Alice was tired. Efektem tego pomysłu jest jeden z najdziwniejszych i najbardziej żywiołowych eksperymentów w historii literatury amerykańskiej, pastisz opery mydlanej, literackie tour de force rozgrywane na przedmieściach Ameryki.
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
Gniazdko dudków" to powieść napisana na cztery ręce przez kultowych nowojorskich poetów: Johna Ashbery'ego i Jamesa Schuylera. Poetycki duet pisał ją, z przerwami, kilkanaście lat, a potem tandem polskich poetów Andrzej Sosnowski i Tadeusz Pióro przekładał ją, z przerwami, ponad dwadzieścia pięć lat. We wstępie Ashbery'ego czytamy: Czysty przypadek sprawił, że James Schuyler i ja zaczęliśmy pisać A Nest of Ninnies - opowiada John Ashbery. Był lipiec roku 1952, kiedy wracaliśmy do Nowego Jorku z East Hampton [...]. Zaczynając się nudzić, Jimmy powiedział: A może byśmy tak napisali powieść? A jak mielibyśmy to zrobić, zapytałem. To proste, ty piszesz pierwsze zdanie brzmiała odpowiedź. Dla Schuylera było to dość typowe wpaść na błyskotliwy pomysł, po czym zatrudnić kogoś innego, żeby wprowadził go w życie. Żeby nie dać się wystrychnąć na dudka, rzuciłem zdanie złożone z trzech słów: Alice was tired. Efektem tego pomysłu jest jeden z najdziwniejszych i najbardziej żywiołowych eksperymentów w historii literatury amerykańskiej, pastisz opery mydlanej, literackie tour de force rozgrywane na przedmieściach Ameryki.