Fort nad zatoką

W swojej emocjonującej powieści, Bernard Cornwell przenosi czytelników w mało znane zakamarki historii Amerykańskiej Rewolucji, ukazując dramatyczne wydarzenia wokół konfliktu kolonii z brytyjską monarchią. U stóp wschodniego Massachusetts, a dokładniej na terenie dzisiejszego stanu Maine, pojawia się brytyjska flotylla, która ma za zadanie wysadzić na ląd dwa pułki królewskiej piechoty na półwyspie Majabigwaduce. Oddziały te, złożone głównie ze szkockich żołnierzy, mają za misję utworzenie nowej kolonii sprzyjającej koronie oraz budowę fortu, który posłuży za bazę wypadową do przyszłych ataków. Dodatkowo ich celem jest zajęcie zatoki Penobscot, dotychczasowego schronienia dla okrętów rebelianckich kaprów.

Wiadomość o brytyjskiej obecności szybko dociera do Bostonu, gdzie władze stanowe nie zwlekają z decyzją o mobilizacji sił. Z przycumowanych statków - w tym transportowców, kaperskich brygów oraz jednostek stanowych marynarek i Kontynentalnej Marynarki - formowana jest flotylla, która wkrótce wyrusza z ekspedycją, by przeciwstawić się najeźdźcom na Majabigwaduce.

Cornwell, bazując na licznych źródłach historycznych, przedstawia szczegółowo możliwy przebieg tych wydarzeń, prezentując perspektywę zarówno amerykańską, jak i brytyjską. Analizuje także, czy finał starcia na półwyspie mógł przybrać inny obrót niż ten, który zapisała historia.