Był sobie złodziej

Pewien złodziej obrał dla siebie niecodzienny kierunek, postanowił bowiem ograniczyć swoje działania do obrabiania jedynie zamożnych ludzi. W przeciwieństwie do wielu legendarnych postaci o podobnych skłonnościach, zdobyte skarby zatrzymywał wyłącznie dla siebie, nigdy nie dzieląc się nimi z potrzebującymi. Jego umiejętność unikania policji była imponująca, zyskując mu reputację niemal niedoścignionego. Jednakże, pewnego dnia fortuna się od niego odwróciła. Gdy opuszczał mieszkanie kolejnego bogacza, niespodziewanie natrafił na osobę, która. uświadomiła mu, że jego przebiegłość nie jest niezawodna.