Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.
Nowa
Książka nowa.
Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.
Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.
Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.
Bezbronna
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
Marcel wyjechał, zostawiając Agnete samotną w ich domu nad brzegiem morza. Na wyspę wraca Johannes wraz z żoną i małym synem. Odwiedzają Agnete, która zmaga się z emocjami, próbując oprzeć się dawnym uczuciom do Johannesa. Czeka na potwierdzenie, że oczekuje dziecka Marcel, co pomogłoby jej odpędzić pokusę i utrzymać więź z nieobecnym mężem. Tymczasem jesienne burze zdają się sprzysięgać przeciw niej, grożąc zniszczeniem wszystkiego, co zbudowała z Marcelem. Na wyspie trwa gwałtowny sztorm, a wiatr bezlitośnie uderza w mury domu. Agnete często spaceruje szeroką plażą w stronę Skadden, unikając północnej części wyspy, gdzie znajduje się posiadłość rodziny Falchenbergów. Spogląda na falujące morze, wdycha woń soli i wodorostów, słuchając krzyku mew. Wyczekuje powrotu Marcela i momentu, gdy poczuje, jak jej dziecko zaczyna się poruszać.
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
Marcel wyjechał, zostawiając Agnete samotną w ich domu nad brzegiem morza. Na wyspę wraca Johannes wraz z żoną i małym synem. Odwiedzają Agnete, która zmaga się z emocjami, próbując oprzeć się dawnym uczuciom do Johannesa. Czeka na potwierdzenie, że oczekuje dziecka Marcel, co pomogłoby jej odpędzić pokusę i utrzymać więź z nieobecnym mężem. Tymczasem jesienne burze zdają się sprzysięgać przeciw niej, grożąc zniszczeniem wszystkiego, co zbudowała z Marcelem. Na wyspie trwa gwałtowny sztorm, a wiatr bezlitośnie uderza w mury domu. Agnete często spaceruje szeroką plażą w stronę Skadden, unikając północnej części wyspy, gdzie znajduje się posiadłość rodziny Falchenbergów. Spogląda na falujące morze, wdycha woń soli i wodorostów, słuchając krzyku mew. Wyczekuje powrotu Marcela i momentu, gdy poczuje, jak jej dziecko zaczyna się poruszać.
