Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.
Nowa
Książka nowa.
Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.
Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.
Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.
Zmierzch bożyszcza
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
Michel Onfray, w swojej książce "Zmierzch bożyszcza", opublikowanej przez wydawnictwo Czarna Owca w 2012 roku, podejmuje się śmiałej krytyki twórczości Zygmunta Freuda. Książka o miękkiej okładce ze skrzydełkami, obejmująca 496 stron, zdobyła opinię bardzo dobrej i jest dostępna jako nowa. Autor przygląda się Freudowi z niespotykaną precyzją, dekonstruując mity wokół jego postaci, z których wiele zostało stworzonych przez samego Freuda. Onfray podważa naukową wartość i unikalność tez Freuda, wskazuje na liczne zapożyczenia od innych myślicieli oraz sprzeczności teoretyczne i nieścisłości biograficzne. Krytykuje psychoanalizę zarówno jako metodę terapeutyczną, jak i jej domniemaną uniwersalność, dodając nowe argumenty do istniejących kontrowersji. Książka rozpętała burzliwą debatę we Francji, wykraczając poza kręgi akademickie i środowisko psychoanalityków, dotykając także mediów. Dyskusje skupiły się na miejscu, jakie pojęcia i schematy psychoanalityczne zajmują w naszym codziennym rozumieniu ludzkich zachowań. Onfray doskonale rozumie, jak głęboki wpływ miała psychoanaliza na filozofię, antropologię, socjologię, teorię literatury dwudziestego wieku oraz współczesną sztukę i film.
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
Michel Onfray, w swojej książce "Zmierzch bożyszcza", opublikowanej przez wydawnictwo Czarna Owca w 2012 roku, podejmuje się śmiałej krytyki twórczości Zygmunta Freuda. Książka o miękkiej okładce ze skrzydełkami, obejmująca 496 stron, zdobyła opinię bardzo dobrej i jest dostępna jako nowa. Autor przygląda się Freudowi z niespotykaną precyzją, dekonstruując mity wokół jego postaci, z których wiele zostało stworzonych przez samego Freuda. Onfray podważa naukową wartość i unikalność tez Freuda, wskazuje na liczne zapożyczenia od innych myślicieli oraz sprzeczności teoretyczne i nieścisłości biograficzne. Krytykuje psychoanalizę zarówno jako metodę terapeutyczną, jak i jej domniemaną uniwersalność, dodając nowe argumenty do istniejących kontrowersji. Książka rozpętała burzliwą debatę we Francji, wykraczając poza kręgi akademickie i środowisko psychoanalityków, dotykając także mediów. Dyskusje skupiły się na miejscu, jakie pojęcia i schematy psychoanalityczne zajmują w naszym codziennym rozumieniu ludzkich zachowań. Onfray doskonale rozumie, jak głęboki wpływ miała psychoanaliza na filozofię, antropologię, socjologię, teorię literatury dwudziestego wieku oraz współczesną sztukę i film.
