Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.
Nowa
Książka nowa.
Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.
Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.
Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.
Zapomniane
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
Piotr Brzeziński, zainspirowany przez książkę Artura Péreza-Revertego "Misja: Encyklopedia" (w oryginale "Hombres Buenos"), postanowił zgłębić tajemnice jednego z fragmentów książki, który dotyczył dwóch znanych francuskich więzień: Salpêtrière oraz Bicêtre. W owym okresie istniały różne słynne więzienia, w których przebywali ci, którzy sprzeciwili się panującej władzy, królowi lub obowiązującemu porządkowi społecznemu. Bicêtre było jednym z takich miejsc, a Salpêtrière stanowiło dla niego swego rodzaju wstępne wrota. Brzeziński maluje obraz Paryża, który pokazuje zarówno przepych i ekscentryczność, jak i ubóstwo, głód oraz nędzę. Ten wyraźny kontrast oddaje jednocześnie mądrość i głupotę arystokracji oraz prostego ludu, który trwał w mentalności średniowiecznej. Jedni to wystrojeni dandysi, inni – ci, którzy kochali króla; naród zaś narzekał i wyrzekał na rządzących. Czy ktoś jeszcze pamięta o losach tych ludzi, zarówno biednych, jak i bogatych? Jakie były ich myśli i uczucia? Czy ich historie zostały całkowicie zapomniane?
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
Piotr Brzeziński, zainspirowany przez książkę Artura Péreza-Revertego "Misja: Encyklopedia" (w oryginale "Hombres Buenos"), postanowił zgłębić tajemnice jednego z fragmentów książki, który dotyczył dwóch znanych francuskich więzień: Salpêtrière oraz Bicêtre. W owym okresie istniały różne słynne więzienia, w których przebywali ci, którzy sprzeciwili się panującej władzy, królowi lub obowiązującemu porządkowi społecznemu. Bicêtre było jednym z takich miejsc, a Salpêtrière stanowiło dla niego swego rodzaju wstępne wrota. Brzeziński maluje obraz Paryża, który pokazuje zarówno przepych i ekscentryczność, jak i ubóstwo, głód oraz nędzę. Ten wyraźny kontrast oddaje jednocześnie mądrość i głupotę arystokracji oraz prostego ludu, który trwał w mentalności średniowiecznej. Jedni to wystrojeni dandysi, inni – ci, którzy kochali króla; naród zaś narzekał i wyrzekał na rządzących. Czy ktoś jeszcze pamięta o losach tych ludzi, zarówno biednych, jak i bogatych? Jakie były ich myśli i uczucia? Czy ich historie zostały całkowicie zapomniane?
