Wszystko jak chcesz

Lubisz niezwykłe historie o miłości? Nawet tej niestandardowej, lecz trwałej? Chętnie sięgasz po biografie? Masz chęć na lekturę niebanalną? Koniecznie przeczytaj dzieło Anny Król, "Wszystko jak chcesz", o miłości Jarosława Iwaszkiewicza i Jerzego Błeszyńskiego, dwóch mężczyzn z diametralnie różnych środowisk.

Było to uczucie, które rozkwitło pomiędzy sześćdziesięcioletnim mężczyzną, a młodym chłopakiem, chorym na gruźlicę. Trwało siedem lat i zaowocowało wieloma listami oraz kilkoma książkami, np.: "Tatarakiem" czy "Kochankami z Marony", które bez tej relacji na pewno by nie przetrwały. Uniesienia, cierpienia, kłamstwo i czułość rządziły tym niezwykłym związkiem. Przerwała go bezlitosna śmierć. Błeszyński miał kochanki, Iwaszkiewicz żonę, obaj jednak byli zakochani wyłącznie w sobie. To książka ciekawa, inspirująca, wyjątkowa. Warto ją przeczytać, aby czerpać z niej wiedzę o życiu prywatnym niezwykłego pisarza. Znakomita lektura na wakacyjne dni oraz weekendowe wieczory. Obu panów dzieliło wszystko: wiek, życiowe doświadczenia, osiągnięcia, jednak połączyło ich niezwykłe uczucie. A miłość zawsze jest najpiękniejsza i najważniejsza.

Anna Król pochodzi z Kielc, jest pisarką, na podstawie listów Jarosława Iwaszkiewicza stworzyła piękną książkę, od której trudno się oderwać, nawet na chwilę. Pisarka, reżyserka, autorka spektakli w książce pokazała pełnię swojego talentu pisarskiego. Autorka przeczytała wszystkie pełne kłębiące się od emocji listy pisarza do młodego kochanka, odnotowała, że żona Iwaszkiewicza, Anna, wiedząc o romansie modliła się w intencji powrotu do zdrowia przyjaciela męża. Ta książka nikogo nie pozostawi obojętnym. Dzięki tej książce Czytelnik przestaje postrzegać Iwaszkiewicza jako pomnikową postać, a poznaje zwykłego człowieka z jego niedoskonałościami, emocjami oraz ułomnościami.