Wanda. Opowieść o sile życia i śmierci

„Zginę w górach,” mawiała i te słowa stały się rzeczywistością. Wanda Rutkiewicz, wybitna polska himalaistka, zaginęła 12 maja 1992 roku na górze Kanczendzonga w Himalajach, a według oficjalnych zapisów zmarła dzień później. Jej zaginięcie do tej pory jest owiane tajemnicą, ponieważ nie znaleziono jej ciała, a nikt nie był świadkiem jej ostatnich momentów. Na początku XXI wieku tajemnicza para turystów odwiedziła Izbę Pamięci Jerzego Kukuczki, twierdząc, że spotkała osobę wyglądającą jak Wanda w jednym z tybetańskich klasztorów. Jej życie i śmierć nadal pozostają zagadką.

Rutkiewicz zapisała się na kartach historii jako trzecia kobieta i pierwsza Europejka, która zdobyła Mount Everest oraz jako pierwsza kobieta, która osiągnęła szczyt K2. Z dzieciństwa wyniosła niezwykłą determinację i musiała szybko dorosnąć, by wesprzeć rodzinę w czasie trudności. Po tragicznej śmierci brata starała się spełnić oczekiwania ojca, wcielając się w rolę pierworodnego. Historia rodzinna była dla niej ciężarem, lecz na dalsze sprawy patrzyła z perspektywy górskich wypraw. Jej życie toczyło się od ekspedycji do ekspedycji; podążała za wolnością, która była dla niej kluczowa, rezygnując przy tym z macierzyństwa i poświęcając swoje małżeństwa. Góry były jej prawdziwą miłością.

Książka Anny Kamińskiej pt. „Wanda. Opowieść o sile życia i śmierci” przedstawia życie niezwykłej himalaistki. Po sukcesie innej jej książki, „Simona. Opowieść o niezwyczajnym życiu Simony Kossak”, autorka sięga po nieznane wcześniej dokumenty i fotografie, a w rozmowach z bliskimi odkrywa nieznane aspekty życia Rutkiewicz. Opowieść ta to nie tylko biografia, lecz także historia walki z wewnętrznymi demonami, przełamywania własnych ograniczeń oraz o pasji, która potrafiła dawać ogromną siłę, ale również być destrukcyjną.