Taja z Jaśminowej

Przeprowadzka do nowego mieszkania dla Taji jest prawdziwym koszmarem, zwłaszcza kiedy lato dobiega końca, a ona musi opuścić ukochany dom przy ulicy Jaśminowej 4. Nie potrafi sobie wyobrazić życia w bloku, z dala od miejsc, które zna i kocha. Jak będzie mogła zapomnieć o Zjawinkach, które każdego ranka witają ją w słońcu, czy o Tęczykach, które swoim śpiewem rozweselają dzień? Co stanie się z kudłatym Słończykiem spod łóżka, czy z Galopkami, które beztrosko biegają po dachu, gdy pada deszcz? Dodatkowo, w tym wszystkim musi radzić sobie z młodszym bratem Daszo, który często bywa uciążliwy ze swoją słodką, pucołowatą buzią.

Taja, mimo że ma tylko siedem lat, zmaga się z dużymi troskami. Jeszcze nie spotkała swojego Rdenia — magicznej istoty, która według słów Dziadka Filipa ukazuje się w postaci największego pragnienia. Noc św. Jana, pełna cudów, kiedy w lesie rozkwitają paprocie, a Rdenie pojawiają się przed ludźmi, zbliża się wielkimi krokami. "Taja z Jaśminowej" to urokliwa historia, która łączy siłę wyobraźni z pięknem natury i magią dzieciństwa.