Siedem dni w lipcu

Miquel Mascarell był ostatnim policjantem w republikańskiej Barcelonie, zanim został w 1939 roku aresztowany i skazany na śmierć przez reżim generała Franco. Po ośmiu i pół roku spędzonych w więzieniu oraz obozie pracy, w roku 1947 odzyskuje wolność. Powracając do swojego rodzinnego miasta, musi zmierzyć się z jego nową rzeczywistością, pełną nieznanych osób i czyhających zagrożeń. Miasto opanowane jest przez biedę, czarny rynek i podejrzane interesy. Miquel, pozbawiony pracy, domu i majątku, odkrywa, że jego mieszkanie zostało zajęte przez falangistów, a jego żona zmarła tuż przed jego aresztowaniem. Nie ma żadnych informacji o losach swoich dawnych przyjaciół, a jego własne przetrwanie stoi pod znakiem zapytania.

Po zameldowaniu się w przypadkowym pensjonacie, Miquel otrzymuje tajemniczą przesyłkę. W kopercie znajduje zdjęcie pięknej młodej kobiety, plik nowych banknotów oraz dwie kartki: jedna to nazwa hotelu, a druga zawiera pytanie, czy chciałby ponownie poczuć się jak policjant. Jego detektywistyczna intuicja oraz trudna sytuacja finansowa nie pozwalają mu zlekceważyć tej wiadomości. Rozpoczyna śledztwo, zdając sobie sprawę z ryzyka, jakie wiąże się z zadawaniem pytań w jego obecnych okolicznościach.

Na jego drodze pojawia się Patro, kobieta, której kiedyś ocalił życie. Dzięki jej wsparciu, Miquel wkracza do barcelońskiego środowiska prostytutek, co może być kluczem do jego śledztwa. Przez kilka dni Miquel próbuje rozwikłać tajemnicę śmierci młodej kobiety, która zginęła pod kołami pociągu metra. Czy był to tylko nieszczęśliwy wypadek, czy też zamierzone morderstwo? To dopiero początek jego dochodzenia.