Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.
Nowa
Książka nowa.Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.DODAJ DO LISTY ŻYCZEŃ
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
Rewolucja energetyczna. Ale po co?
DODAJ DO LISTY ŻYCZEŃ
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
Książki o systemie energetycznym, zasobach i środowisku w większości
dzielą się na dwie kategorie: tak fachowe i trudne, że nikt poza
jajogłowymi ekspertami nie jest w stanie przez nie przebrnąć, oraz
nadmiernie uproszczone i tym samym nie dające prawdziwego zrozumienia
tematu.
„Rewolucja Energetyczna” to książka napisana przez fizyka i analityka
megatrendów, od lat zajmującego się tą tematyką, ale też trenera
prowadzącego szkolenia z wystąpień publicznych. To pełna wiedzy książka,
dająca dogłębny wgląd w sytuację energetyczną świata i Polski, ale
równocześnie zaskakująco wciągająca i pobudzająca emocjonalnie lektura.
Jest tu wszystko to, co zwykle kojarzy nam się nie z pozycjami
analitycznymi, lecz z powieściami sensacyjnymi. Na horyzoncie majaczy
zagrożenie, a im bliżej mu się przyglądamy, tym bardziej okazuje się
realne i przerażające. Mamy „ciemne charaktery”, od dawna trzymające
władzę i działające w imię swoich interesów, sprzecznych z interesem
ogółu. Jednak na scenie dramatu pojawiają się też nowe siły, próbujące
powstrzymać katastrofę – z początku słabe i wydające się stać na
przegranej pozycji, jednak stopniowo krzepnące i rzucający wyzwanie
dotychczasowym panom sytuacji. Czy pokonają piętrzące się przed nimi
przeszkody i dadzą radę uratować nasz świat? W miarę lektury napięcie
rośnie, a czytelnik nie może oderwać się od książki, chcąc wiedzieć, co
będzie dalej. Którą drogę wybierzemy na rozdrożu, na którym stoimy?
Ta zarówno pełna wiedzy, jak i serca opowieść jest tym bardziej
przejmująca, że nie jest fikcją, lecz bazującym na faktach opisem
świata, w którym żyjemy. To, o czym pisze autor to prawdopodobnie
największa opowieść w historii ludzkości, a waga poruszanej w książce
tematyki jest nie do przecenienia.
To, co zrobimy (a przede wszystkim to, czego nie zrobimy),
zdecyduje o tym, czy wybierzemy drogę do piekła (i nie ma w tym
szczególnej przesady), czy w stronę dobrej i bezpiecznej przyszłości. Na
razie stoimy na rozdrożu i wciąż nie jest jasne, którą drogą pójdziemy –
jako świat, Europa i Polska.
Rysujący się nowy porządek, do którego prowadzi tytułowa „Rewolucja
Energetyczna”, jest spójną wizją nie tylko przyszłości energetycznej,
ale też społecznej, gospodarczej i środowiskowej. Pięknej wizji. Wizji
świata, o którym nawet nie śmieliśmy marzyć, a który może być na
wyciągnięcie ręki. Nie ma dla niego barier technicznych, środowiskowych,
ani nawet ekonomicznych – jedyne bariery są w naszych głowach.
Ta książka jest drogowskazem. Warto mu się dobrze przyjrzeć, zrozumieć
go i mądrze wybrać kierunek, w którym razem pójdziemy. A przede
wszystkim zabrać się do działania, jakby od tego zależała przyszłość
świata. Bo zależy.
,"nowości"
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
Książki o systemie energetycznym, zasobach i środowisku w większości
dzielą się na dwie kategorie: tak fachowe i trudne, że nikt poza
jajogłowymi ekspertami nie jest w stanie przez nie przebrnąć, oraz
nadmiernie uproszczone i tym samym nie dające prawdziwego zrozumienia
tematu.
„Rewolucja Energetyczna” to książka napisana przez fizyka i analityka
megatrendów, od lat zajmującego się tą tematyką, ale też trenera
prowadzącego szkolenia z wystąpień publicznych. To pełna wiedzy książka,
dająca dogłębny wgląd w sytuację energetyczną świata i Polski, ale
równocześnie zaskakująco wciągająca i pobudzająca emocjonalnie lektura.
Jest tu wszystko to, co zwykle kojarzy nam się nie z pozycjami
analitycznymi, lecz z powieściami sensacyjnymi. Na horyzoncie majaczy
zagrożenie, a im bliżej mu się przyglądamy, tym bardziej okazuje się
realne i przerażające. Mamy „ciemne charaktery”, od dawna trzymające
władzę i działające w imię swoich interesów, sprzecznych z interesem
ogółu. Jednak na scenie dramatu pojawiają się też nowe siły, próbujące
powstrzymać katastrofę – z początku słabe i wydające się stać na
przegranej pozycji, jednak stopniowo krzepnące i rzucający wyzwanie
dotychczasowym panom sytuacji. Czy pokonają piętrzące się przed nimi
przeszkody i dadzą radę uratować nasz świat? W miarę lektury napięcie
rośnie, a czytelnik nie może oderwać się od książki, chcąc wiedzieć, co
będzie dalej. Którą drogę wybierzemy na rozdrożu, na którym stoimy?
Ta zarówno pełna wiedzy, jak i serca opowieść jest tym bardziej
przejmująca, że nie jest fikcją, lecz bazującym na faktach opisem
świata, w którym żyjemy. To, o czym pisze autor to prawdopodobnie
największa opowieść w historii ludzkości, a waga poruszanej w książce
tematyki jest nie do przecenienia.
To, co zrobimy (a przede wszystkim to, czego nie zrobimy),
zdecyduje o tym, czy wybierzemy drogę do piekła (i nie ma w tym
szczególnej przesady), czy w stronę dobrej i bezpiecznej przyszłości. Na
razie stoimy na rozdrożu i wciąż nie jest jasne, którą drogą pójdziemy –
jako świat, Europa i Polska.
Rysujący się nowy porządek, do którego prowadzi tytułowa „Rewolucja
Energetyczna”, jest spójną wizją nie tylko przyszłości energetycznej,
ale też społecznej, gospodarczej i środowiskowej. Pięknej wizji. Wizji
świata, o którym nawet nie śmieliśmy marzyć, a który może być na
wyciągnięcie ręki. Nie ma dla niego barier technicznych, środowiskowych,
ani nawet ekonomicznych – jedyne bariery są w naszych głowach.
Ta książka jest drogowskazem. Warto mu się dobrze przyjrzeć, zrozumieć
go i mądrze wybrać kierunek, w którym razem pójdziemy. A przede
wszystkim zabrać się do działania, jakby od tego zależała przyszłość
świata. Bo zależy.
,"nowości"