Przyrodni brat

<p>WOW!!! Byłam szalenie wciągnięty tę książkę od momentu, kiedy &nbsp;zacząłem ją czytać i nie mogłam jej odłożyć aż do samego końca!!! Niekonwencjonalne love story i szalony irollercoaster, 2 w 1! ! To było absolutnie intrygujące doświadczenie!&nbsp;</p><p>Kiedy przyrodni brat Grety zamieszkał z nimi podczas jej ostatniego roku, nigdy nie spodziewała się, że będzie takim palantem, a już na pewno nie spodziewała się, że poczuje się do niego tak …. przyciągana. Był oszałamiający. Wspaniały. Gorący. Wytatuowany i szalony, jednocześnie cechował się złymi nawykami i złym nastawieniem do ludzi. A jednak wyczuwała coś kryje się za jego szorstkim zachowaniem... coś, co pokazywało jej bezbronność i ból, który widziała, że go trawi, i była zdecydowana dotrzeć do niego w ten czy inny sposób.</p><p>Był niegrzeczny, ranił ją &nbsp;słowami, paradował przed nią z dziewczynami półnago i bawił się jej emocjami... a jednak w następnej chwili narażał się na niebezpieczeństwo, by ją chronić przed całym złem tego świata. Jedno było pewne: Elec był kimś więcej, niż tylko wrednym dupkiem</p><p>Kiedy już pokonali początkowe różnice jakie między nimi istniały, dał jasno do zrozumienia, że są pewne granice, których nie przekroczy. Ale kiedy Grate &nbsp;poznała go lepiej, stało się jasne, że pod całym tym gniewem, który pokazywał światu, krył się facet o bardzo dobrym sercu, który pragnął jej tak samo, jak ona jego.</p><p>"Jesteś jedyną dziewczyną na całym świecie, która jest zakazana, i pieprz mnie, jeśli to nie sprawia, że pragnę cię bardziej niż czegokolwiek".</p><p>Ale właśnie wtedy, gdy wszystko wyglądało dobrze, jedna noc i jeden telefon zmieniły wszystko. Na zawsze. I tak szybko jak wkroczył do życia Grate, tak szybko znów zniknął. I nie widziała go ponownie przez siedem lat.</p><p>Kiedy tragedia rodzinna sprowadziła ich oboje z powrotem do domu, oboje byli zszokowani widząc, jak niektóre rzeczy zmieniły się &nbsp;bardzo, a inne nie zmieniły się ani trochę…. A czy oni zmienili stosunek do samych siebie? Nie powiem, przeczytajcie!&nbsp;</p><p>„Przyrodni brat”: to seksowna, pełna napięcia historia o pierwszej miłości i zakazanych pragnieniach. To historia o niedoskonałych ludziach, którzy czasem podejmują złe wybory. To historia o złamanym sercu i złości jakie ono wywołało, ale także o uzdrowieniu i rozwoju osobistym ludzi poszukujących drogi do siebie nawzajem. A przede wszystkim jest to historia o nauce w zakresie tego jak ważne jest wsłuchanie się w swoje serce. Czasami trzeba po prostu słuchać swojego serca.</p><p>"Chcę być tym jedynym, który pokaże ci wszystko co ważne w życiu i będzie tym, którego będziesz pamiętał do końca życia".</p><p>O mój Boże, ich ponowne spotkanie po prostu uderzyło mnie prosto w splot słoneczny az straciłam oddech! &nbsp;Znowu. I jeszcze raz. I jeszcze raz.. Moje biedne serce zostało rozbite na milion kawałków Jednocześnie w tym samym czasie, zrozumiałam co się stało. To miało sens, biorąc pod uwagę linię czasu... ale nie sprawiło, że było to choć trochę łatwiejsze do przeczytania.</p><p>"Wiem, że nie powinnam się przejmować. Ale kiedy chodzi o ciebie, to, co powinnam czuć, nigdy nie miało znaczenia."</p><p>"Walczę z chęcią przyparcia cię do muru i zerżnięcia cię tak mocno, że będę musiał cię zanieść do twojego pokoju."</p><p>To jest ten rodzaj książki, gdzie po rozpoczęciu czytania będziesz chciał odwołać wszystkie swoje plany na resztę dnia, abyś mógł po prostu dalej ją czytać. Bardzo podobał mi się sposób, w jaki autorka połączyła obie strony historii swoich bohaterów.. Było kilka rzeczy (w drugiej połowie książki), które wyobrażałam sobie nieco inaczej, ale nie powstrzymały mnie zaproponowane przez autorkę rozwiązania od pokochania tej historii i naprawdę nie ma wątpliwości, że ta książka była całkowicie niesamowita!!!</p><p>Jeśli chcesz seksowny, wyjątkowy, niekonwencjonalny romans, w którym można się zakochać, spróbuj „Przyrodniego Brata”, rozpala wyobraźnię i budzi emocje o jakich siebie sami nie podejrzewamy;-) !!!</p><p>"Trzymał rękę na moim gardle i lekko je ściskał. To było niewinne, ale z każdą mijającą sekundą rysowała się cienka linia."</p><p>&nbsp;</p><p>***</p><p>Ocena bohatera: 5 gwiazdek potem 4 gwiazdki</p><p>Ocena bohaterki: 4,5 gwiazdki</p><p>Ocena napięcia seksualnego: 5 gwiazdek</p><p>Ocena scen seksu: 4,5 gwiazdki</p><p>Częstotliwość scen seksualnych: 4 gwiazdki</p><p>Ocena fabuły: 4 gwiazdki</p><p>Ocena dialogów: 4,5 gwiazdki</p><p>Ocena opowiadania: 4,5 gwiazdki</p><p>Ocena zakończenia historii: 5 gwiazdek</p><p>Ocena edycji książki (5 = brak zauważonych edycji): 4,5 gwiazdki</p><p>*********************************************</p><p>Ogólna ocena: 4,5 gwiazdki</p>

<p>Tytuł &nbsp;i okładka tej książki od razu mnie wciągnęły i sprawiły, że kliknęłam jednym kliknięciem jej zakup w momencie, gdy weszła tylko na rynek. Nigdy wcześniej &nbsp;nie czytałam Penelope Ward i nie byłam pewna o czym jest ta książka (oprócz tytułowych przyrodniego brata/siostry), ale wiedziałam, że muszę ją przeczytać bo sam opis tej historii wydawał mi sir porywający. Uwielbiam zakazane historie miłosne, więc sam tytuł mnie wciągnął. Przyrodni Brat był jednak książką inną niż się spodziewałam. Na początku było trochę "młodzieżowo", z braku lepszego słowa. Potem zrobiło się trochę słodko i seksownie. Druga połowa była o wiele bardziej wyrazista. To była jedna z tych książek, które przeczytałam w ciągu zaledwie dwóch wieczorów!&nbsp;</p><p>Przyrodni brat Grety - Elec ma 17 lat, podobnie jak ona. Nie miała okazji go wcześniej poznać, a teraz gdy przyjeżdża, by zostać z jej rodziną na rok, gdy jego mama podróżuje na kolejne delegacje z pracy. Greta chce poznać Eleca, sprawić, by poczuł się komfortowo nowym domu. Kiedy go widzi, jest oszołomiona pierwszym wrażeniem. Może być najbardziej atrakcyjnym facetem, jakiego spotkała... ale jest też dla niej palantem, ignoruje ją&nbsp; i jest dla niej bardzo nieuprzejmy.</p><p>Elec ma złe relacje z ojcem. Nie chce mieszkać w tym domu, ale nie ma zbyt dużego wyboru. Elec początkowo chce dać Grecie popalić, a by ta się od niego odczepiła. Im bardziej on naciska, tym bardziej ona stara się z nim zaprzyjaźnić i go poznać. Znamy to drogie Panie z autopsji, co?&nbsp;</p><p>Elec i Greta przezywają wyjątkowy związek, gdy są nastolatkami. Są razem tylko przez krótki czas, ale zaczynają się przyjaźnić. W miarę postępu ich przyjaźni, trudno im zaprzeczyć oczywistemu przyciąganiu do siebie. Choć są razem miesiącami, jedna noc to wszystko, co tak naprawdę łączy. Jedna noc wspomnień.</p><p>"Wolę mieć jedną noc z tobą niż zupełnie nic".</p><p>"Wiedz tylko, że zostałbym z tobą, gdybym mógł".</p><p>Elec nie może jednak zostać. Ma inne problemy rodzinne, które trzymają go z dala od cudownego życia z Grate. Przez siedem kolejnych &nbsp;lat się nie widzą. Siedem lat później Greta mieszka w Nowym Jorku. Po nieudanych zaręczynach jest singielką i pracuje, mówiąc krótko – zmienne są koleje jej życia, raz świeci słonce, raz pada deszcz. Jest zadowolona ze swojego życia w umiarkowany sposób. Wtedy dostaje telefon od matki, który zmieni wszystko. To telefon, który sprawia, że Elec wraca do jej życia.</p><p>Ten 'który uciekł' miał zostać z dala, a nie wrócić i zostawić cię na zawsze.</p><p>
Ach te emocje, kiedy Elec wrócił były….. szalone. Nie wiedziałam co mam czuć. Wiem, że w miarę czytania i też im więcej dowiadywałam się o ich sytuacji, tym bardziej obgryzałam paznokcie do samego końca. Moje serce powoli pękało, gdy nie wiedziałam kompletnie jak ta historia się dalej potoczy…... Bez względu na to, co dzieje się w ich życiu, Elec i Greta nie mogą zaprzeczyć uczuciom, które nadal mają do siebie, czy jednak będzie im dane być razem?&nbsp;</p><p>"Wiem, że nie powinnam się przejmować. Ale jeśli chodzi o ciebie, to, co powinienem czuć, nigdy nie wydawało się mieć znaczenia".</p><p>W tej książce było wiele rzeczy, które mi się podobały. Polubiłam zarówno Elecka, jak i Gretę. Oboje mieli momenty, w których chciałam nimi potrząsnąć i powiedzieć co dalej powinni względem siebie uczynić, ale pod koniec książki pokochałam ich oboje. Podobało mi się to, jak książka się skończyła, choć nie ulega wątpliwości, że była to forma zaskoczenia ze strony autorki.&nbsp;</p><p>Ogólnie rzecz biorąc, bardzo mi się podobał romans „Przyrodni Brat”. To była zakazana historia miłosna, ale nie w taki sposób, jak by się wydawało początkowo, nie ma tu jakiej niesamowitej dozy infantylności. Przeciwnie, fakt, że ci dwoje byli przyrodnim rodzeństwem nie był wielkim zakazanym problemem, tym bowiem okazała się przeszłość Elecka.&nbsp;</p>