Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.
Nowa
Książka nowa.Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.DODAJ DO LISTY ŻYCZEŃ
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
Pisma wybrane 1942-1957 t. 1
DODAJ DO LISTY ŻYCZEŃ
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
"Władysław Bartoszewski.
Więzień systemu nazistowskiego i komunistycznego, konspirator i powstaniec, bibliograf i kronikarz, dziennikarz i historyk, opozycjonista i państwowiec, chrześcijanin i humanista, wzór i autorytet.
„Życiorys nie do popsucia” – chciałoby się napisać w tym miejscu, ale określenia tego użył już wcześniej (w odniesieniu do Ojca Świętego Jana Pawła II) ks. Adam Boniecki, autor Kalendarium życia Karola Wojtyły. „Przebóg, jaki długi, jaki piękny, jaki płodny żywot” – chciałoby się strawestować Juliana Ursyna Niemcewicza, ale uczynił to już Jan Nowak-Jeziorański mówiąc o Jerzym Giedroyciu.
O Władysławie Bartoszewskim napisano już niemal wszystko. By nie wpaść w patos i nie powtarzać się, powiem językiem przełomu wieków: życiorys wielowymiarowy i multimedialny, a jednocześnie integralny i kompatybilny.
To właśnie niezwykły życiorys legł u podstaw owego wyjątkowego autorytetu, jakim Władysław Bartoszewski – nazywany pięknie „budowniczym mostów” – cieszy się zarówno wśród Polaków, jak Niemców i Żydów. Z kolei autorytet ów sprawił, iż mógł on odegrać – i odgrywać nadal – tak istotną rolę w dziele historycznego pojednania polsko-niemieckiego i dialogu polsko-żydowskiego. Sprawił, że to właśnie on został zaproszony na uroczyste sesje parlamentów Niemiec i Izraela z okazji 50. rocznicy zakończenia drugiej wojny światowej, i że to właśnie on przemawiał podczas uroczystych obchodów 60. rocznicy wyzwolenia Auschwitz (o czym wyżej wspominałem).
Przewidział to prof. Hans Maier w laudacji wygłoszonej podczas wręczania Nagrody Pokojowej Księgarstwa Niemieckiego w 1986 r.: „Jeśli polsko-niemieckie pojednanie zostanie uwieńczone sukcesem, Władysław Bartoszewski będzie jednym z jego inicjatorów i orędowników. Tak często poszukujemy wzorców. On jest jednym z nich”.
(…)
Ten niekwestionowany autorytet Władysława Bartoszewskiego w Polsce i na arenie międzynarodowej budowały także jego publikowane świadectwa, jak również liczne i ważne publikacje historyczne. Był on bowiem – i jest – nie tylko uważnym świadkiem (obserwatorem) i uczestnikiem najważniejszych wydarzeń naszej historii najnowszej, ale także wytrawnym znawcą i wydawcą źródeł, znakomitym dokumentalistą i niezwykle rzetelnym historykiem, wreszcie wybornym popularyzatorem.
Pobieżna nawet znajomość życiorysu Władysława Bartoszewskiego i choćby najważniejszych tylko jego książek skłania do oczywistego wniosku o pełnej zgodności czy wręcz jedności (integralności) życiorysu i działalności publicznej z tematyką pracy badawczej i twórczości pisarskiej.
Pełna bibliografia jego publikacji liczy już przeszło 1 200 pozycji. Traktował je – zwłaszcza książki Warszawski pierścień śmierci 1939-1944 i Ten jest z ojczyzny mojej – jako wypełnienie nakazu dania świadectwa i rodzaj spłaty długu.
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
"Władysław Bartoszewski.
Więzień systemu nazistowskiego i komunistycznego, konspirator i powstaniec, bibliograf i kronikarz, dziennikarz i historyk, opozycjonista i państwowiec, chrześcijanin i humanista, wzór i autorytet.
„Życiorys nie do popsucia” – chciałoby się napisać w tym miejscu, ale określenia tego użył już wcześniej (w odniesieniu do Ojca Świętego Jana Pawła II) ks. Adam Boniecki, autor Kalendarium życia Karola Wojtyły. „Przebóg, jaki długi, jaki piękny, jaki płodny żywot” – chciałoby się strawestować Juliana Ursyna Niemcewicza, ale uczynił to już Jan Nowak-Jeziorański mówiąc o Jerzym Giedroyciu.
O Władysławie Bartoszewskim napisano już niemal wszystko. By nie wpaść w patos i nie powtarzać się, powiem językiem przełomu wieków: życiorys wielowymiarowy i multimedialny, a jednocześnie integralny i kompatybilny.
To właśnie niezwykły życiorys legł u podstaw owego wyjątkowego autorytetu, jakim Władysław Bartoszewski – nazywany pięknie „budowniczym mostów” – cieszy się zarówno wśród Polaków, jak Niemców i Żydów. Z kolei autorytet ów sprawił, iż mógł on odegrać – i odgrywać nadal – tak istotną rolę w dziele historycznego pojednania polsko-niemieckiego i dialogu polsko-żydowskiego. Sprawił, że to właśnie on został zaproszony na uroczyste sesje parlamentów Niemiec i Izraela z okazji 50. rocznicy zakończenia drugiej wojny światowej, i że to właśnie on przemawiał podczas uroczystych obchodów 60. rocznicy wyzwolenia Auschwitz (o czym wyżej wspominałem).
Przewidział to prof. Hans Maier w laudacji wygłoszonej podczas wręczania Nagrody Pokojowej Księgarstwa Niemieckiego w 1986 r.: „Jeśli polsko-niemieckie pojednanie zostanie uwieńczone sukcesem, Władysław Bartoszewski będzie jednym z jego inicjatorów i orędowników. Tak często poszukujemy wzorców. On jest jednym z nich”.
(…)
Ten niekwestionowany autorytet Władysława Bartoszewskiego w Polsce i na arenie międzynarodowej budowały także jego publikowane świadectwa, jak również liczne i ważne publikacje historyczne. Był on bowiem – i jest – nie tylko uważnym świadkiem (obserwatorem) i uczestnikiem najważniejszych wydarzeń naszej historii najnowszej, ale także wytrawnym znawcą i wydawcą źródeł, znakomitym dokumentalistą i niezwykle rzetelnym historykiem, wreszcie wybornym popularyzatorem.
Pobieżna nawet znajomość życiorysu Władysława Bartoszewskiego i choćby najważniejszych tylko jego książek skłania do oczywistego wniosku o pełnej zgodności czy wręcz jedności (integralności) życiorysu i działalności publicznej z tematyką pracy badawczej i twórczości pisarskiej.
Pełna bibliografia jego publikacji liczy już przeszło 1 200 pozycji. Traktował je – zwłaszcza książki Warszawski pierścień śmierci 1939-1944 i Ten jest z ojczyzny mojej – jako wypełnienie nakazu dania świadectwa i rodzaj spłaty długu.