Pieśń Aborygenki. Podróż w głąb duszy Australii

Borroloola jest miejscem narodzin mojego męża, który dzięki irlandzkiemu ojcu ma jaśniejszą karnację, w przeciwieństwie do ciemniejszej skóry swojej matki. Kiedy miał cztery lata, John został porwany i przewieziony wraz z innymi dziećmi z mieszanych małżeństw na wojskowej ciężarówce. Opieka społeczna oraz Kościół planowali przekształcić go w białego chłopca w Górach Błękitnych, znajdujących się trzy tysiące kilometrów od jego domu. Z tamtego dnia pamięta głównie bolesne uderzenie skrzynki, która zmiażdżyła mu palec u nogi, oraz nieustanny lament dobiegający z kwiecistych spódnic wokół.

Ros Moriarty w swoim wyjątkowym reportażu „Pieśń Aborygenki” opisuje podróż inicjacyjną z kobietami z rodziny męża, będącymi rdzennymi Australijkami. Jako jedna z nielicznych białych mających dostęp do plemiennych sekretów, stara się odnaleźć prawdę o tak zwanych skradzionych pokoleniach i zgłębić duchowość najstarszej kultury obecnej na naszej planecie.

Ros, urodzona w Devonport na Tasmanii, razem z mężem Johnem Moriartym, który w dzieciństwie doświadczył polityki przymusowego odbierania dzieci z mieszanych związków, prowadzi studio designu Balarinji.