Książka - Opowiedz, jak tam żyjecie

DODAJ DO LISTY ŻYCZEŃ

Masz tę lub inne książki?

Sprzedaj je u nas

Opowiedz, jak tam żyjecie

Opowiedz, jak tam żyjecie

DODAJ DO LISTY ŻYCZEŃ

Masz tę lub inne książki?

Sprzedaj je u nas

Historia przedstawiająca opowieść Agathy Christie, będącą w istocie relacją z wykopalisk archeologicznych, które najsłynniejsza autorka kryminałów prowadziła wraz z mężem latach 30 XX wieku!

Agata Christie towarzyszyła mężowi w wyprawie archeologicznej na Bliski Wschód, gdzie spędziła kilka lat i miała okazję poznać „żyje na walizkach”, przyglądać się żmudnej i cierpliwie wykonywanej pracy w zakresie odkrywania kolejnych, niezwykłych zabytków i okazów sprzed tysięcy lat.

W książce autorka odpowiada na wiele ciekawych pytań zasłyszanych od znajomych, porusza też kwestie związane z ludźmi których spotyka oraz atmosferą oczekiwania na wielkie odkrycia. Zaskakująca, lekka forma narracji w połączeniu z błyskotliwym poczuciem humoru oraz pasjonującymi historiami wywoła szeroki uśmiech na twarzy każdego fana kryminałów i…. nie tylko!

Wybierz stan zużycia:

WIĘCEJ O SKALI

Historia przedstawiająca opowieść Agathy Christie, będącą w istocie relacją z wykopalisk archeologicznych, które najsłynniejsza autorka kryminałów prowadziła wraz z mężem latach 30 XX wieku!

Agata Christie towarzyszyła mężowi w wyprawie archeologicznej na Bliski Wschód, gdzie spędziła kilka lat i miała okazję poznać „żyje na walizkach”, przyglądać się żmudnej i cierpliwie wykonywanej pracy w zakresie odkrywania kolejnych, niezwykłych zabytków i okazów sprzed tysięcy lat.

W książce autorka odpowiada na wiele ciekawych pytań zasłyszanych od znajomych, porusza też kwestie związane z ludźmi których spotyka oraz atmosferą oczekiwania na wielkie odkrycia. Zaskakująca, lekka forma narracji w połączeniu z błyskotliwym poczuciem humoru oraz pasjonującymi historiami wywoła szeroki uśmiech na twarzy każdego fana kryminałów i…. nie tylko!

Szczegóły

Opinie

Inne książki tego autora

Książki z tej samej kategorii

Dostawa i płatność

Szczegóły

Cena: 12.67 zł

Okładka: Twarda

Ilość stron: 232

Rok wydania: 2014

Rozmiar: 145 x 230 mm

ID: 9788327151131

Autorzy: Agatha Christie

Wydawnictwo: Dolnośląskie

Inne książki: Agatha Christie

Miękka , W magazynie
Używana Wyprzedaż Okazja

Taniej o 6.06 zł 22.90 zł

Broszurowa , W magazynie
Używana Wyprzedaż Okazja

Taniej o 14.76 zł 24.90 zł

Broszurowa , W magazynie
Używana Okazja

Taniej o 1.55 zł 24.90 zł

Broszurowa , W magazynie
Używana Okazja

Taniej o 4.98 zł 24.90 zł

Broszurowa , W magazynie
Używana Wyprzedaż
Twarda , W magazynie
Używana
Broszurowa , W magazynie
Używana Okazja

Taniej o 6.32 zł 14.99 zł

Inne książki: Pozostałe książki

Twarda , W magazynie
Używana Wyprzedaż Okazja

Taniej o 4.43 zł 34.90 zł

Broszurowa , W magazynie
Używana
Twarda , W magazynie
Używana
Twarda , W magazynie
Nowa Używana Wyprzedaż Okazja

Taniej o 7.93 zł 49.99 zł

Broszurowa , W magazynie
Używana Wyprzedaż Okazja

Taniej o 10.39 zł 34.90 zł

Broszurowa , W magazynie
Używana
Twarda , W magazynie
Używana Okazja

Taniej o 15.42 zł 39.00 zł

Opinie użytkowników
4.6
8 ocen i 8 recenzji
Reviews Reward Icon

Napisz opinię o książce i wygraj nagrodę!

W każdym miesiącu wybieramy najlepsze opinie i nagradzamy recenzentów.

Dowiedz się więcej

Wartość nagród w tym miesiącu

850 zł

Dodana przez Aliaksandra S. w dniu 01.05.2022
ikona zweryfikowanego zakupu Opinia użytkownika sklepu
W archeologii „ Tel” rozumiany jest jako "sztuczny kopiec utworzony z nagromadzonych szczątków ludzi żyjących w tym samym miejscu przez setki lub tysiące lat. Klasyczny Tel wygląda jak niski, ścięty stożek o płaskim wierzchołku i spadzistych bokach, a jego wysokość może dochodzić do 300 metrów." Kopiec wznosi się, ponieważ cegły mułowe z budynków szybko się rozpadły. Wiele z nich można znaleźć na żyznych terenach starożytnej Mezopotamii, krainy między rzekami Tygrys i Eufrat, powszechnie nazywanej kolebką cywilizacji. (Źródło: Wiki)<br> <br> Właśnie takie opowieści „wykopywała” Agatha Christie i jej drugi mąż, brytyjski archeolog Max Mallowan. W latach 30. Mallowan kierował ekspedycjami prowadzonymi wspólnie przez British Museum i British School of Archeology. W tej książce Agatha Christie opowiada o tym, jak towarzyszyła wykopaliskom prowadzonym w Chagar Bazar, Tell Brak i w Dolinie Balikh, a wszystko to na północno-wschodnim krańcu Syrii, gdzie kraj ten graniczy z Irakiem i Turcją.<br> <br> Książka ukazuje codzienne życie i ludzką stronę takich ekspedycji, o czym przecież zazwyczaj rzadko się mówi. Autorka opowiada o wszystkich, którzy byli na wykopaliskach - robotnikach, urzędnikach, kucharzach, szoferach, szejku, poczmistrzu z pobliskiego miasta, a także o zwierzętach i robakach, jakie widziała!<br> <br> Słyszymy o dolegliwościach, o bójkach miedzy pracownikami i znajdujemy opisy przyjęć i zabaw okolicznościowych. Wątków jest jednak całe mnóstwo: czytamy p francuskiej biurokracji. O utknięciu w Wadi, o BARDZO "profesjonalnym kocie", o kundelku o pseudonimie „Hej Ty” „HEYOU”. Aha, jest jeszcze Mack, nieokrzesany, skrupulatnie i przesadne schludny , powściągliwy w swoim sposobie bycia jej ukochany architekt, rysownik i asystent w jednym! W rzeczywistości to właśnie ten Mac (Robin Macartney) był autorem okładek kilku powieści kryminalnych autorki! Jeśli udało Ci się wyciągnąć z niego coś więcej niż "oui" lub "non", możesz uważać się za szczęściarza! Wielu z nich poznajemy bardzo blisko, czujemy się jak przyjaciele. Zachwycamy się zarówno ich wadami, jak i zaletami. Mamy tu nawet błoto, robaki i kwiaty na wiosnę, poznajemy konkretnych ludzi, momentami czujemy jak byśmy stanowili część tej ekipy. <br> <br> Nie dostajemy za to szczegółowych informacji o metodach archeologicznych i niewiele też mowy tu o starożytnej historii konkretnych miejsc. Ton narracji jest lekki i frywolny, a często bardzo zabawny, co może cieszyć z uwagi na poczucie humoru Christie, o którym każdy, szanujący się fan wie! To, co można wynieść z tej książki, to c doświadczenie bycia częścią takiej ekspedycji, czy ta myśl rozpala wasza wyobraźnię? <br> <br> Christie lubiła lokalsów, ludzi zamieszkujących te tereny i to widać w jej twórczości. Aby być całkowicie poprawnym, powinienem powiedzieć, że niektórych z nich tu przedstawiła, dbając już wtedy o RODO, czyli żadnych personaliów! Na widok mnóstwa kwiatów na wiosnę komentuje: "Nie jestem botanikiem i szczerze mówiąc, nie chcę znać ich nazw! A jednak ona je kocha i potrafi je opisać, abyśmy mogli docenić to, co widziała i czuła, to wielki dar tej autorki. Z jej tekstów bije entuzjazm i uznanie dla ziemi i ludzi, którzy ją uprawiają. <br> <br> Christie obserwuje i zauważa różnice między kulturami i ludźmi, z którymi się zetknęła. Można dostrzec jej uznanie dla krzykliwych, silnych i nieskrępowanych kurdyjskich kobiet. Porównuje sposób, w jaki Europejczycy postrzegają śmierć, z tym, jak postrzegają ją ci ludzie bliskiego wschodu. Może chcą nas czegoś nauczyć? Książka jest napisana z humorem właściwym dla autorki i w lekki, przyjemny sposób, ale ma też swoją wymowę, walor edukacyjny. <br> <br> <br> Niedawno przeczytane biografie i/lub wspomnienia Daphne duMaurier i Georgette Heyer wzbudziły we mnie wielki szacunek dla tych kobiet i pisarek, ale nie miałam opoczucia, że dowiedziałam się o nich wystarczająco wiele, chciałam więcej! Inaczej jest z Agathą Christie - ta pani brzmi, jakby była świetną osobą towarzysząca dla pogawędki przy kolacji. Kto by pomyślał, że jest tak ujmująco dowcipną i czarującą kobietą? Christie z dużą dozą autoironii opisuje swoje słabości, a jeśli kiedykolwiek zastanawialiście się, co Max Mallowan widział w tej (nieco nieatrakcyjnej, moim zdaniem) kobiecie, starszej od niego o ponad 15 lat, ta książka powinna rozwiać wszelkie wątpliwości. Christie miała mnóstwo uroku i osobowości, a także poczucie zachwytu i radości - cechy, które dla wnikliwej osoby powinny stawiać młodość i fizyczne piękno daleko w tyle za przymiotami osobowości. <br> <br> Niewiele książek wywołuje u mnie głośny śmiech, ale przyznaję się tym razem do kilku nieuniknionych parsknięć i wybuchów śmiechu wywołanych przez fragmenty jej opowieści; od zakupów przed wyprawą, przez spanie z pełzaczami, po problemy z zaparciami różnych szejków i zwykłych robotników, których spotykali (i leczyli!!). Ta kobieta nie tylko wie, jak mordować w książkach - wie też, jak napisać zabawny pamiętnik!<br> <br> Owszem, zdarzają się przypadki, w których jej postawa może wydawać się protekcjonalna lub bigoteryjna, ale nie wydaje się to zamierzone ani złośliwe - jest to po prostu odzwierciedlenie ogólnego nastawienia w tamtym okresie między mężczyznami i kobietami. Można miejscami odczuć, jak bardzo Christie kochała i podziwiała ten region i jego mieszkańców, pomimo barier rasowych, religijnych, językowych i światopoglądowych. A jako czytelnik, który uwielbia (uwielbia, uwielbia) opisową prozę traktującą o lokalnych zwyczajach, Christie nie zawodzi również w tym przypadku, można nieśmiało powiedzieć, że jej reportaże i pamiętniki dorównują kryminałom. Jej podróże na Bliski Wschód sprawiły, że zapragnęłam cofnąć się w czasie do lat 30. ubiegłego wieku, by przeżyć podróż Orient Expressem, rejs statkiem po Bosforze i wstrząsającą, gorącą jazdę samochodem przez pustynię. Jak to możliwe, że można pisać o życiu w nieklimatyzowanej, pozbawionej instalacji wodno-kanalizacyjnej, pełnej robaków i nietoperzy kamiennej chacie przez wiele miesięcy i sprawić, że drugi człowiek również pragnie tego sprobować? Christie jest pisarskim geniuszem, mówię wam!<br> <br> Zdecydowanie polecam ją każdemu, kto lubi lekkie wspomnienia genialnych ludzi, a także tym z was, którzy chcą dowiedzieć się nieco więcej o Agacie Christie: bardzo dobra lektura na letnie wieczory
Dodana przez Ewka w dniu 10.07.2024
ikona zweryfikowanego zakupu Opinia użytkownika sklepu
Jakiś czas termu zapisałem się na cykl sześciu seminariów organizowanych przez grupę archeologów, poświęconych sześciu wspomnieniom napisanym przez sławnych archeologów - po jednym na sesję. Pierwsza, wprowadzająca sesja, poświęcona była wspomnieniom Agathy Christie. Wykładowca powiedział nam, że bardzo często zaczyna swoje zajęcia od jej wspomnień, ponieważ uważa, że była ona prawdziwym członkiem zespołu archeologów (więcej na ten temat później), a także dlatego, że jej doskonałe pióro stworzyło wciągającą relację z życia na polach wykopaliskowych, nie jako obserwatora, lecz świadka prowadzonych prac archeologicznych! Pomyślałem, że to genialny pomysł i…. pobiegłem kupić książkę;-) <br> <br> Agatha Christie rozwiodła się z pierwszym mężem w 1928 roku i postanowiła wyruszyć w podróż, być może szukała spokoju i wytchnienia od niełatwych spraw rozwodowych. W 1930 roku w Bagdadzie poznała Charlesa Leonarda i Katherine Woolleyów, którzy zaprosili ją, by dołączyła do nich i zobaczyła wykopaliska w Ur. Tam poznała asystenta Woolleya, Maxa Mallowana, który był czternaście lat młodszy od niej. Wkrótce pobrali się i od 1934 r. towarzyszyła mężowi, który uniezależnił się od Woolleya, zyskał autonomie w zakresie prowadzonych prac, w większości wykopalisk, zarówno w Syrii, jak i w Iraku.<br> <br> Muzeum Brytyjskie zorganizowało wystawę poświęconą jej roli archeologa: Agatha Christie i archeologia<br> <br> Wspomnienia te czyta się z wielką przyjemnością. Pisała je w czasie II wojny światowej, kiedy jej mąż wstąpił do RAF-u, gdzie kolejno został wysłany do Egiptu. Zostały mu te wspomnienia zadedykowane, czuć między słowami ogromną dozę sentymentalizmu. Z pewnością jest w nich również sporo nostalgii, choć nie brak w nich wszechobecnego, czarującego humoru i błyskotliwych spostrzeżeń. Oczywiście, są też uwagi, które w oczach dzisiejszych czytelnika, wyćwiczonego w poprawności politycznej zawiązanej niczym gorset sugerujący kija sami-wiecie-gdzie, mogą wydać się nieco szokujące. Jednak zajmując się archeologią, trzeba brać pod uwagę zmiany cywilizacyjne, jakie zaszły w czasie, a także język jakim opisana jest ta niezwykła historia. <br> <br> Inspiracja do stworzenia tytułu „Opowiedz jak tam żyjecie”<br> była podwójna. Po pierwsze, autorka nieustannie otrzymywała od przyjaciół i krewnych prośby, by w listach opowiadać im, jak żyli podczas wykopalisk na Bliskim Wschodzie. A po drugie, nawiązuje do celu archeologa, który poprzez fragmentaryczne szczątki odkopane w ujawniającej się ziemi nieustannie zadaje pytania minionym cywilizacjom, by "opowiedziały nam, jak żyły".<br> <br> Wspomnienia stanowią doskonałą relację o wszystkich członkach zespołu, niemniej Christie nie ujawnia, że była fotografem i relacjonowała historię z pierwszej reki. Zostało to omówione podczas sesji Zoom, podczas której pokazano jej zdjęcia. <br> <br> Pomagała również w żmudnych, a czasem uciążliwych pracach związanych z czyszczeniem, porządkowaniem i klasyfikowaniem odkopanych fragmentów ceramiki czy też naczyń. Zadania te łączyła z pisaniem powieści, co uszło uwadze jej współtowarzyszy, których pracę de facto wiernie relacjonowała: była niewątpliwie dyskretna. W tych wspomnieniach są tylko dwie mgliste wzmianki o jej karierze literackiej. I rzeczywiście, przynajmniej pięć z jej powieści o Poirecie rozgrywa się na stanowiskach archeologicznych i wśród archeologów, zastanawiające – nieprawdaż?<br> <br> Większa część książki rozgrywa się podczas wykopalisk prowadzonych w Syrii nad rzeką Chabur (dopływ Eufratu). Szukali stanowiska, które nie byłoby zakopane pod rzymskimi ruinami i oferowałoby bardziej bezpośredni dostęp do pozostałości neolitycznych, podobnie jak Tell Halaf, które zaoferował baron Oppenheimer. Podróz trwała całkiem sporo to mi materiał źródłowy mieli gdzie zbierać, spędzając trzy lata w Chagar Bazar i dwa kolejne w Tell Brak. Ponieważ Syria znajdowała się wówczas pod protektoratem Francji, Wielka Brytania nie mogła zatrzymać wszystkich znalezisk Mallowana, istniała potrzeba aby dokonać podziału natury politycznej. Postanowiono podzielić je po połowie. Dwa zestawy, sprawiedliwie rozdzielone, miały być ułożone przez archeologów (brytyjski zespół Mallowana), Francuzi mieli wybrać pierwszy, pozostawiając drugą partię na własne potrzeby naukowe (w tym dla przypadku dla British Museum).<br> <br> Pod koniec relacji, mimo że życie archeologa bardzo jej się podobało i mogła czerpać z niego inspirację dla własnej kariery twórczej, wyraża ostateczne wyczerpanie trudami, jakie musieli znosić.<br> <br> Zbliżanie się do prastarych cywilizacji w takiej formie budzi we mnie emocje. Zaczynam myśleć o różnych rzeczach... Szampon, luksusowa suszarka. Manicure... porcelanowa wanna z kranem bieżącej wody. Sole do kąpieli. Światło elektryczne... Więcej butów!".<br> <br> Możemy teraz żałować, że Christie nie napisał podobnej relacji z doświadczeń podczas wykopalisk w Iraku, gdzie w Nimrud Mallowan odkopał wspaniałe znaleziska, o czym wiele osób nie wie, widząc w niej tylko utalentowaną pisarkę. Mamy jednak jego Pamiętniki, Wspomnienia Mallowana.<br> <br> Ale nawet jeśli brakowało jej szamponu itp., Agatha Christie doszła do szczęśliwego wniosku, że najlepszym mężem, jakiego może mieć kobieta, jest archeolog - ponieważ "z wiekiem staje się dla niego bardziej interesująca". Cenię tą autorkę za jej inteligencje, poczucie humoru i dystans do siebie, to kobieta, która winna być wzorem dla wielu młodych dziewczyn!:-)
Dodana przez Andzia w dniu 10.07.2024
ikona zweryfikowanego zakupu Opinia użytkownika sklepu
W archeologii „ Tel” rozumiany jest jako "sztuczny kopiec utworzony z nagromadzonych szczątków ludzi żyjących w tym samym miejscu przez setki lub tysiące lat. Klasyczny Tel wygląda jak niski, ścięty stożek o płaskim wierzchołku i spadzistych bokach, a jego wysokość może dochodzić do 300 metrów." Kopiec wznosi się, ponieważ cegły mułowe z budynków szybko się rozpadły. Wiele z nich można znaleźć na żyznych terenach starożytnej Mezopotamii, krainy między rzekami Tygrys i Eufrat, powszechnie nazywanej kolebką cywilizacji. (Źródło: Wiki)<br> <br> Właśnie takie opowieści „wykopywała” Agatha Christie i jej drugi mąż, brytyjski archeolog Max Mallowan. W latach 30. Mallowan kierował ekspedycjami prowadzonymi wspólnie przez British Museum i British School of Archeology. W tej książce Agatha Christie opowiada o tym, jak towarzyszyła wykopaliskom prowadzonym w Chagar Bazar, Tell Brak i w Dolinie Balikh, a wszystko to na północno-wschodnim krańcu Syrii, gdzie kraj ten graniczy z Irakiem i Turcją.<br> <br> Książka ukazuje codzienne życie i ludzką stronę takich ekspedycji, o czym przecież zazwyczaj rzadko się mówi. Autorka opowiada o wszystkich, którzy byli na wykopaliskach - robotnikach, urzędnikach, kucharzach, szoferach, szejku, poczmistrzu z pobliskiego miasta, a także o zwierzętach i robakach, jakie widziała!<br> <br> Słyszymy o dolegliwościach, o bójkach miedzy pracownikami i znajdujemy opisy przyjęć i zabaw okolicznościowych. Wątków jest jednak całe mnóstwo: czytamy p francuskiej biurokracji. O utknięciu w Wadi, o BARDZO "profesjonalnym kocie", o kundelku o pseudonimie „Hej Ty” „HEYOU”. Aha, jest jeszcze Mack, nieokrzesany, skrupulatnie i przesadne schludny , powściągliwy w swoim sposobie bycia jej ukochany architekt, rysownik i asystent w jednym! W rzeczywistości to właśnie ten Mac (Robin Macartney) był autorem okładek kilku powieści kryminalnych autorki! Jeśli udało Ci się wyciągnąć z niego coś więcej niż "oui" lub "non", możesz uważać się za szczęściarza! Wielu z nich poznajemy bardzo blisko, czujemy się jak przyjaciele. Zachwycamy się zarówno ich wadami, jak i zaletami. Mamy tu nawet błoto, robaki i kwiaty na wiosnę, poznajemy konkretnych ludzi, momentami czujemy jak byśmy stanowili część tej ekipy. <br> <br> Nie dostajemy za to szczegółowych informacji o metodach archeologicznych i niewiele też mowy tu o starożytnej historii konkretnych miejsc. Ton narracji jest lekki i frywolny, a często bardzo zabawny, co może cieszyć z uwagi na poczucie humoru Christie, o którym każdy, szanujący się fan wie! To, co można wynieść z tej książki, to c doświadczenie bycia częścią takiej ekspedycji, czy ta myśl rozpala wasza wyobraźnię? <br> <br> Christie lubiła lokalsów, ludzi zamieszkujących te tereny i to widać w jej twórczości. Aby być całkowicie poprawnym, powinienem powiedzieć, że niektórych z nich tu przedstawiła, dbając już wtedy o RODO, czyli żadnych personaliów! Na widok mnóstwa kwiatów na wiosnę komentuje: "Nie jestem botanikiem i szczerze mówiąc, nie chcę znać ich nazw! A jednak ona je kocha i potrafi je opisać, abyśmy mogli docenić to, co widziała i czuła, to wielki dar tej autorki. Z jej tekstów bije entuzjazm i uznanie dla ziemi i ludzi, którzy ją uprawiają. <br> <br> Christie obserwuje i zauważa różnice między kulturami i ludźmi, z którymi się zetknęła. Można dostrzec jej uznanie dla krzykliwych, silnych i nieskrępowanych kurdyjskich kobiet. Porównuje sposób, w jaki Europejczycy postrzegają śmierć, z tym, jak postrzegają ją ci ludzie bliskiego wschodu. Może chcą nas czegoś nauczyć? Książka jest napisana z humorem właściwym dla autorki i w lekki, przyjemny sposób, ale ma też swoją wymowę, walor edukacyjny. <br> <br> <br> Niedawno przeczytane biografie i/lub wspomnienia Daphne duMaurier i Georgette Heyer wzbudziły we mnie wielki szacunek dla tych kobiet i pisarek, ale nie miałam opoczucia, że dowiedziałam się o nich wystarczająco wiele, chciałam więcej! Inaczej jest z Agathą Christie - ta pani brzmi, jakby była świetną osobą towarzysząca dla pogawędki przy kolacji. Kto by pomyślał, że jest tak ujmująco dowcipną i czarującą kobietą? Christie z dużą dozą autoironii opisuje swoje słabości, a jeśli kiedykolwiek zastanawialiście się, co Max Mallowan widział w tej (nieco nieatrakcyjnej, moim zdaniem) kobiecie, starszej od niego o ponad 15 lat, ta książka powinna rozwiać wszelkie wątpliwości. Christie miała mnóstwo uroku i osobowości, a także poczucie zachwytu i radości - cechy, które dla wnikliwej osoby powinny stawiać młodość i fizyczne piękno daleko w tyle za przymiotami osobowości. <br> <br> Niewiele książek wywołuje u mnie głośny śmiech, ale przyznaję się tym razem do kilku nieuniknionych parsknięć i wybuchów śmiechu wywołanych przez fragmenty jej opowieści; od zakupów przed wyprawą, przez spanie z pełzaczami, po problemy z zaparciami różnych szejków i zwykłych robotników, których spotykali (i leczyli!!). Ta kobieta nie tylko wie, jak mordować w książkach - wie też, jak napisać zabawny pamiętnik!<br> <br> Owszem, zdarzają się przypadki, w których jej postawa może wydawać się protekcjonalna lub bigoteryjna, ale nie wydaje się to zamierzone ani złośliwe - jest to po prostu odzwierciedlenie ogólnego nastawienia w tamtym okresie między mężczyznami i kobietami. Można miejscami odczuć, jak bardzo Christie kochała i podziwiała ten region i jego mieszkańców, pomimo barier rasowych, religijnych, językowych i światopoglądowych. A jako czytelnik, który uwielbia (uwielbia, uwielbia) opisową prozę traktującą o lokalnych zwyczajach, Christie nie zawodzi również w tym przypadku, można nieśmiało powiedzieć, że jej reportaże i pamiętniki dorównują kryminałom. Jej podróże na Bliski Wschód sprawiły, że zapragnęłam cofnąć się w czasie do lat 30. ubiegłego wieku, by przeżyć podróż Orient Expressem, rejs statkiem po Bosforze i wstrząsającą, gorącą jazdę samochodem przez pustynię. Jak to możliwe, że można pisać o życiu w nieklimatyzowanej, pozbawionej instalacji wodno-kanalizacyjnej, pełnej robaków i nietoperzy kamiennej chacie przez wiele miesięcy i sprawić, że drugi człowiek również pragnie tego sprobować? Christie jest pisarskim geniuszem, mówię wam!<br> <br> Zdecydowanie polecam ją każdemu, kto lubi lekkie wspomnienia genialnych ludzi, a także tym z was, którzy chcą dowiedzieć się nieco więcej o Agacie Christie: bardzo dobra lektura na letnie wieczory
Dodana przez Paulina w dniu 10.07.2024
ikona zweryfikowanego zakupu Opinia użytkownika sklepu
„Opowiedz jak tam żyjecie” to książka, która nie jest w żaden sposób porywająca, ale,… jest bardzo dobrze napisana przez jedną z największych pisarek w historii światowej literatury pięknej, tym bardziej z uwagi na głębokie przesłanie jakie za sobą niesie. Dlatego właśnie daję tej książce pięć gwiazdek a niżej postaram się udowodnić dlaczego!<br> <br> Ta książka to pamiętnik Agaty Christie, w dekadzie 1930 roku, kiedy podróżuje przez kilka miesięcy ze swoim mężem, słynnym brytyjskim archeologiem Maxem Mallowanem. Podróżują na Bliski Wschód, gdzie on pracuje na kilku stanowiskach archeologicznych, w różnych miastach.<br> <br> Książka opisuje ówczesne podróże do Syrii i Iraku, pociągiem Orient Express, znanym z luksusu i wygody, oraz samochodem, z wieloma przerwami i zabawnymi sytuacjami. Znajdują nawet psy, które adoptują!<br> <br> Przed II wojną światową język francuski był językiem międzynarodowym i jednocześnie najlepszym, uniwersalnym, sposobem porozumiewania się w tamtych czasach. Jednak w środku Syrii, w latach 30. ubiegłego wieku, bardzo niewiele osób mówi po francusku. Z humorem opisuje sytuacje z miejscowymi, które są zabawne, oraz takie, które dziś przeraziłyby większość z nas: ich trudności w zrozumieniu języka arabskiego, domy pełne szczurów, nietoperzy i pcheł, czasem niedogotowane jedzenie i bójki między samymi Arabami. Stają się również lekarzami dla miejscowej ludności, rozwiązując jej problemy za pomocą aspiryny i innych leków dostępnych bez recepty. Podróżują z ekipą profesjonalistów i zatrudniają miejscową ludność do sprzątania domów, gotowania i pomocy przy wykopaliskach w starożytnych miejscach. Wielokrotnie muszą budować własne domy, jeśli chcą spać w domach bez dziwnych pełzających stworzeń.<br> <br> Agatha Christie używa poczucia humoru do opisania większości sytuacji, a książka jest kompilacją tych kłopotliwych i zabawnych momentów. Niektóre opisy postępowania z Arabami nie pasowałyby do naszego dzisiejszego społeczeństwa, ale to była inna epoka. Walki religijne wśród arabskich robotników są nieustanne i czasami śmiertelne, ponieważ większość z nich przychodzi do pracy z nożami i inną bronią. Jej mąż kontroluje sytuację, zmuszając mężczyzn do zostawiania noży przy wejściu na teren budowy i obcinając im pensję, jeśli zaczną się bić.<br> <br> W książce jest też mowa o zderzeniu do siebie kultur pozornie zupełnie różnych, mowa w niej również o tym, jak mocno autorka tęskni za elektrycznością, wygodnym łóżkiem i życiem w Londynie. Jednak na końcu, kiedy wraca do miasta i spogląda wstecz za siebie, zauważa, że jakaś część jej duszy pozostała na Bliskim Wschodzie. Jakaś część jej serca tęskni za tamtymi miastami i miejscami, za krajobrazami, jedzeniem, ludźmi: za Kurdyjkami, zawsze kolorowo ubranymi i z uśmiechem na twarzy, za Yezidi i Ormianami oraz całym tym egzotycznym, pięknym światem. Życie było prostsze, ludzie byli autentyczni, a codziennie niewygody znikały pod blaskiem uśmiechniętych ludzi, ceniących to co mają: dar życia. Dlatego właśnie książka nosi tytuł "Chodź, opowiedz mi, jak żyjesz". Kiedy patrzy wstecz, mówi do męża: "Myślę, że to był bardzo szczęśliwy sposób życia...".<br> <br> Przesłanie, jakie ów ksiązka za sobą niesie jest szalenie ważne: podróże zmieniają człowieka. F. Scott Ffitzgeral dobrze to ujął: "Zabawnie jest wracać do domu. Nic się nie zmienia. Wszystko wygląda tak samo, tak samo się odczuwa atmosferę domu jak to działo się przed wyjazdem w głowie człowieka. Nawet zapachy są takie same. Zdajesz sobie sprawę, że to, co się zmieniło, to ty". Podróżowanie i życie w obcych miejscach nie zawsze jest wygodne i ładne. Najczęściej zmusza nas do porzucenia tego, co znamy, i przyjęcia sposobu życia innych. Czasami płaczemy, a nawet rozpaczamy, poszukujemy swojej tożsamości w nowym świecie. Agatha Christie też to robiła. Tęsknimy za tym, co kiedyś mieliśmy i znaliśmy. Ale dzieje się też coś szczególnego, czego nie zauważamy: otwiera się nasz umysł, uczymy się nowych sposobów myślenia i życia. Przyjmujemy nowych ludzi i kultury, a oni stają się częścią nas samych. Zmieniliśmy się! To doświadczenie pozostawia ślady w naszej pamięci, w sercu, w naszej świadomości. Jestem pewien, że my również pozostawiamy część tego, kim jesteśmy, w miejscach, w których mieszkaliśmy, i u wspaniałych ludzi, których spotkaliśmy na drodze naszej podroży.<br> <br> P.S. <br> <br> Motyw podroży to nic niezwykłego w literaturze, często odwołuje się do niego choćby Paulo Coelho, bu8dzący zupełnie ambiwalentne odczucia w oczach czytelników. A jednak sposób w jaki opisuje podróż Agatha Christie jest zgoła odmienny, taktujący o tym samym, ale w inny sposób. I ten sposób trafił do mnie, stad polecam książkę wszystkim, którzy są ciekawi autorki i świata w którym przyszło jej żyć
Dodana przez Lidka w dniu 10.07.2024
ikona zweryfikowanego zakupu Opinia użytkownika sklepu
Dwie z moich ulubionych kwestii łączą się i splatają w tej książce w doskonałej harmonii: archeologia i Agatha Christie! O swoich podróżach po Syrii i Iraku z drugim mężem, Maxem Mallowanem, pisała jako "odpowiedź na pytanie, które bardzo często mi zadają". Na tym polega jej urok, bo dzięki jej archeologicznemu pamiętnikowi czuliśmy się tak, jakbyśmy popijali herbatę i chrupali ciasteczka w jednej z wiosek na bliskim wschodzie, umilając sobie jednocześnie popołudnie opowieściami z gorętszego klimatu i wytężając nasze szare komórki mózgowe w oczekiwaniu na to, aż ktoś zostanie …. uśmiercony jak to w zwyczaju miewa A. Christie;-) <br> <br> Na początku Christie ostrzega, że jej książka będzie zapisywała głownie codzienne wydarzenia, nie spodziewajcie się wiec głębokiej podróży do odmętów ludzkiej duszy: ta powieść koncertuje się na bieżących wydarzeniach z wyprawy archeologicznej i de facto stanowi reportaż, pamiętnik, tyle, że napisany…. Z perspektywy trzeciej osoby. A przebłyski humoru, które dostajemy, czytając jej beletrystykę? Cóż, tutaj autorka nie powstrzymuje się przed tym (w swoim osobliwie angielskim stylu). Jeśli lubisz słuchać o problemach zespołu z zaparciami lub o tym, że w jednej z ostatnich scen, podczas siedzenia w toalecie dzieją się niespodzianki to…. świetnie trafiłeś! <br> <br> Christie opowiada o wszystkich prozaicznych rzeczach, które mogą się zdarzyć podczas podróży: kupowaniu niepotrzebnych sukienek, złej naturze zamków błyskawicznych , które uwielbiają się psuć, dysfunkcyjnych pralkach, niewygodnych taksówkach, słabości do kupowania ciągle nowych butów, zmaganiach z małomównym członkiem zespołu, nieefektywności poczty itd. Moja ulubiona scena to ta, w której B. ma problem z otrzymaniem z poczty piżamy przeciw komarom, a kiedy w końcu ją zakłada i może się zrelaksować, dostaje się do niej mysz.<br> <br> Kłopoty, jakie można napotkać podczas przygody związanej z podróżą w innej kulturze, gdzie ludzie mają inne podejście do codziennych spraw i prozaicznych rzeczy (i którzy z kolei uważają dziwne zachodnie sposoby postępowania Anglików za bardzo co najmniej dziwne), są opowiedziane bez złośliwości i - choć widać, że Christie ma specjalne miejsce w swoim sercu dla obu krajów - nie angażuje się w bezmyślne gloryfikowanie żadnego z nich, nie wartościuje ich, przeciwnie: opowiada o nich tak, jak jest bez zbędnego upiększania! Zdarzało się, że powątpiewanie w zdolności umysłowe niektórych służących i tym podobne rzeczy wydawało się wątpliwe, ale kolonialna wyższość mogła być znacznie gorsza.<br> <br> Duże wrażenie wywarła na mnie również postawa Christie i jej rola w wykopaliskach. Jacquetta Hawkes wspomina w swojej przedmowie, że Christie pisała na początku każdego sezonu prac archeologicznych, nie bała się jednak pobrudzić sobie rąk, gdy potrzebna była jej pomoc przy czyszczeniu, katalogowaniu i oznaczaniu artefaktów znalezionych pod kolejnymi warstwami ziemi. Możliwe, że Christie była o wiele bardziej fascynującą osobą, niż mi się do tej pory wydawało!;-)
Napisz opinię i wygraj nagrodę!
Twoja ocena to:
wybierz ocenę 0
Treść musi mieć więcej niż 50 i mniej niż 20000 znaków

Dodaj swoją opinię

Zaloguj się na swoje konto, aby mieć możliwość dodawania opinii.

Czy chcesz zostawić tylko ocenę?

Dodanie samej oceny o książce nie jest brane pod uwagę podczas losowania nagród. By mieć szansę na otrzymanie nagrody musisz napisać opinię o książce.

Już oceniłeś/zrecenzowałeś te książkę w przeszłości.

Możliwe jest dodanie tylko jednej recenzji do każdej z książek.

Sposoby dostawy

Płatne z góry

InPost Paczkomaty 24/7

InPost Paczkomaty 24/7

13.99 zł

Darmowa dostawa od 190 zł

ORLEN Paczka

ORLEN Paczka

11.99 zł

Darmowa dostawa od 190 zł

NAJTAŃSZA FORMA DOSTAWY

Kurier GLS

Kurier GLS

14.99 zł

Darmowa dostawa od 190 zł

Kurier InPost

Kurier InPost

14.99 zł

Darmowa dostawa od 190 zł

Kurier DPD

Kurier DPD

14.99 zł

Darmowa dostawa od 190 zł

DPD Pickup Punkt Odbioru

DPD Pickup Punkt Odbioru

11.99 zł

Darmowa dostawa od 190 zł

NAJTAŃSZA FORMA DOSTAWY

Pocztex Kurier

Pocztex Kurier

13.99 zł

Darmowa dostawa od 190 zł

Kurier GLS - kraje UE

Kurier GLS - kraje UE

69.00 zł

Odbiór osobisty (Dębica)

Odbiór osobisty (Dębica)

3.00 zł

Płatne przy odbiorze

Kurier GLS pobranie Kurier GLS pobranie

23.99 zł

Sposoby płatności

Płatność z góry

Przedpłata

platnosc

Zwykły przelew info