Nieznajomy na tratwie

Co by się wydarzyło, gdybyśmy poprosili o wsparcie siłę wyższą, a ona rzeczywiście by zareagowała? W nowej książce Mitcha Alboma grupa osób ocalałych z katastrofy odnajduje na morzu tajemniczego mężczyznę, który przedstawia się jako Bóg i twierdzi, że będzie mogł ich ocalić jedynie wtedy, gdy wszyscy uwierzą w jego słowa. Dziesięć osób dryfujących na tratwie zmaga się z deszczem przetrwania po zatonięciu jachtu. Brakuje im wody i pożywienia, a nade wszystko nadziei, kiedy niespodziewanie dostrzegają na wodzie nieznajomego. "Dzięki Bogu, że ciebie znaleźliśmy" - mówi jeden z nich. "To ja jestem Bogiem" - odpowiada tajemniczy mężczyzna. Tak zaczyna się nowa opowieść Mitcha Alboma, znanego z bestsellera Pięć osób, które spotykamy w niebie. Kim naprawdę jest ten cichy przybysz? Dlaczego doszło do eksplozji jachtu? Czy rozbitkowie już trafili do nieba, czy może są w piekle? Rok później główny inspektor wyspy Montserrat, Jarty LeFleur, odkrywa pustą tratwę i dziennik pozostawiony przez jednego z rozbitków, co rzuca nowe światło na tę niezwykłą historię. Jest to opowieść, która porusza kwestie nadziei i wiary, zachęcając do refleksji nad naszymi najgłębszymi przekonaniami i uświadamiając, że rozwiązania naszych problemów mogą pojawić się w najmniej oczekiwanych miejscach.