Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.
Nowa
Książka nowa.
Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.
Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.
Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.
Nasz film. Sceny z życia z Kubą. Wspomnienia
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
Niezwykła miłość, artystyczna elita PRL i portret wybitnego reżysera
Wspomnienia żony Janusza Kuby Morgensterna
Jak bardzo chciałabym wrócić do tamtych czasów. Oddałabym wiele, by przeżyć to wszystko od początku… (fragment książki)
Ich historia zaczęła się niczym filmowy scenariusz. Ona była studentką Akademii Sztuk Pięknych, a on młodym filmowcem. Janusz Kuba Morgenstern po raz pierwszy ujrzał Krystynę przez okno tramwaju. Z kolei Krystyna dostrzegła go później, gdy poszukując swej pięknej nieznajomej, jako asystent reżysera, trafił do ASP. Scena niczym z Romea i Julii — ona na schodach, on, zaskoczony, patrzy z dołu i zbliża się. Jednak zamiast tragedii, to opowieść o ponad pięćdziesięciu latach wspólnej fascynującej drogi przez życie.
Krystyna Cierniak-Morgenstern najczęściej pozostawała w cieniu. Dla męża porzuciła aspiracje artystycznego tkactwa i epizodów aktorskich w międzynarodowych produkcjach filmowych.
Stała u boku Janusza podczas jego debiutu z filmem Do widzenia, do jutra, i dzieliła z nim sukcesy, takie jak Stawka większa niż życie, Polskie drogi, Jowita, Żółty szalik czy Mniejsze zło. Otrzymując Platynowe Lwy za całokształt twórczości, to jej podziękował.
Nasz film. Sceny z życia z Kubą to wzruszająca narracja o przemijaniu, miłości i artystycznej pasji, w której sam Morgenstern również zabiera głos. To obraz pełen anegdot i zdjęć, przedstawiający żywą panoramę artystycznego środowiska i kulturowego pokolenia mistrzów – ze Zbigniewem Cybulskim, Romanem Polańskim, Tadeuszem Konwickim, Gustawem Holoubkiem i Stanisławem Dygatem na czele. Przede wszystkim jednak to osobista historia Muzy o jej Artyście.
Kiedy Janusz był już chory, słaby, powiedział, że martwi się o mnie, gdy go zabraknie. „Musisz być zawsze— odpowiedziałam — bo kto się mną zajmie, kiedy cię nie będzie?”. On na to odparł: „Ja”. I czuję, że rzeczywiście tak jest. Że on się mną opiekuje. (fragment książki)
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
Niezwykła miłość, artystyczna elita PRL i portret wybitnego reżysera
Wspomnienia żony Janusza Kuby Morgensterna
Jak bardzo chciałabym wrócić do tamtych czasów. Oddałabym wiele, by przeżyć to wszystko od początku… (fragment książki)
Ich historia zaczęła się niczym filmowy scenariusz. Ona była studentką Akademii Sztuk Pięknych, a on młodym filmowcem. Janusz Kuba Morgenstern po raz pierwszy ujrzał Krystynę przez okno tramwaju. Z kolei Krystyna dostrzegła go później, gdy poszukując swej pięknej nieznajomej, jako asystent reżysera, trafił do ASP. Scena niczym z Romea i Julii — ona na schodach, on, zaskoczony, patrzy z dołu i zbliża się. Jednak zamiast tragedii, to opowieść o ponad pięćdziesięciu latach wspólnej fascynującej drogi przez życie.
Krystyna Cierniak-Morgenstern najczęściej pozostawała w cieniu. Dla męża porzuciła aspiracje artystycznego tkactwa i epizodów aktorskich w międzynarodowych produkcjach filmowych.
Stała u boku Janusza podczas jego debiutu z filmem Do widzenia, do jutra, i dzieliła z nim sukcesy, takie jak Stawka większa niż życie, Polskie drogi, Jowita, Żółty szalik czy Mniejsze zło. Otrzymując Platynowe Lwy za całokształt twórczości, to jej podziękował.
Nasz film. Sceny z życia z Kubą to wzruszająca narracja o przemijaniu, miłości i artystycznej pasji, w której sam Morgenstern również zabiera głos. To obraz pełen anegdot i zdjęć, przedstawiający żywą panoramę artystycznego środowiska i kulturowego pokolenia mistrzów – ze Zbigniewem Cybulskim, Romanem Polańskim, Tadeuszem Konwickim, Gustawem Holoubkiem i Stanisławem Dygatem na czele. Przede wszystkim jednak to osobista historia Muzy o jej Artyście.
Kiedy Janusz był już chory, słaby, powiedział, że martwi się o mnie, gdy go zabraknie. „Musisz być zawsze— odpowiedziałam — bo kto się mną zajmie, kiedy cię nie będzie?”. On na to odparł: „Ja”. I czuję, że rzeczywiście tak jest. Że on się mną opiekuje. (fragment książki)
