Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.
Nowa
Książka nowa.
Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.
Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.
Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.
Mój chory De Sade
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
Jego zewnętrzne cechy i wewnętrzny świat wciąż fascynują tajemniczością, dokładnie tak, jak sobie tego życzył. Pragnął także, by zapomniano o nim na zawsze. Niemal sto lat przed Freudem, markiz de Sade odważył się zajrzeć w głąb ludzkiej podświadomości, co wzbudziło w nim niepokój. Kim naprawdę jest człowiek? Czy to dzika istota, którą kieruje brutalna żądza? Może bestia czerpiąca seksualną przyjemność z zadawania bólu innym? Chciałby zniknąć, zostać zapomnianym...
Mimo jego pragnień, markiz de Sade nie zdołał pozostać w cieniu. W XVIII wieku czytano go z wypiekami na twarzy, a książki ukrywano pod poduszkami. W XIX wieku jego dzieła krytykowano, zakazywano i nazywano go złodziejem oraz dewiantem. Jednak XX wiek przyniósł nowe spojrzenie na jego kontrowersyjną filozofię. Obecnie, w XXI wieku, obserwujemy odrodzenie zainteresowania jego twórczością.
Dzieła de Sade wzbudzają mieszane emocje — gniew, żal, nienawiść, a także fascynację — nie pozwalają przejść obok siebie obojętnie.
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
Jego zewnętrzne cechy i wewnętrzny świat wciąż fascynują tajemniczością, dokładnie tak, jak sobie tego życzył. Pragnął także, by zapomniano o nim na zawsze. Niemal sto lat przed Freudem, markiz de Sade odważył się zajrzeć w głąb ludzkiej podświadomości, co wzbudziło w nim niepokój. Kim naprawdę jest człowiek? Czy to dzika istota, którą kieruje brutalna żądza? Może bestia czerpiąca seksualną przyjemność z zadawania bólu innym? Chciałby zniknąć, zostać zapomnianym...
Mimo jego pragnień, markiz de Sade nie zdołał pozostać w cieniu. W XVIII wieku czytano go z wypiekami na twarzy, a książki ukrywano pod poduszkami. W XIX wieku jego dzieła krytykowano, zakazywano i nazywano go złodziejem oraz dewiantem. Jednak XX wiek przyniósł nowe spojrzenie na jego kontrowersyjną filozofię. Obecnie, w XXI wieku, obserwujemy odrodzenie zainteresowania jego twórczością.
Dzieła de Sade wzbudzają mieszane emocje — gniew, żal, nienawiść, a także fascynację — nie pozwalają przejść obok siebie obojętnie.
