Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.
Nowa
Książka nowa.
Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.
Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.
Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.
Merde w Europie
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
Brytyjczyk Paul West trafia do Brukseli, gdzie zostaje zatrudniony przez francuską eurodeputowaną. Jego nowa praca w sercu Unii Europejskiej odsłania przed nim zadziwiający świat eurokratów, pełen absurdów i zaskakujących sytuacji. Parlament Europejski, często postrzegany jako labirynt skomplikowanych regulacji, staje się dla Paula miejscem pełnym nieoczekiwanych wyzwań i humorystycznych perypetii.
Zastanawiając się nad plotkami o możliwym zakazie dud, bingo czy wędzonego boczku, Paul staje twarzą w twarz z bardziej złożonymi kwestiami, takimi jak nieprawdopodobne przepisy dotyczące ogórków czy kontrowersyjne podejście do klasyfikacji ślimaków jako ryb. Choć te historie brzmią zabawnie, to tylko wierzchołek góry lodowej biurokratycznych wyzwań, z jakimi musi się zmierzyć.
A wszystko to oprószone odrobiną chaosu i urokliwej ironii, którą Paul odnajduje w codziennym życiu Brukseli. Analizując, co kryje się za kurtyną europejskiego ustawodawstwa, odkrywa, że rzeczywistość Unii może być znacznie bardziej skomplikowana niż najśmielsze oskarżenia. Z każdą stroną książki, czytelnik zanurza się w świecie pełnym polityki, humoru i niezliczonych pokładów "merde".
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
Brytyjczyk Paul West trafia do Brukseli, gdzie zostaje zatrudniony przez francuską eurodeputowaną. Jego nowa praca w sercu Unii Europejskiej odsłania przed nim zadziwiający świat eurokratów, pełen absurdów i zaskakujących sytuacji. Parlament Europejski, często postrzegany jako labirynt skomplikowanych regulacji, staje się dla Paula miejscem pełnym nieoczekiwanych wyzwań i humorystycznych perypetii.
Zastanawiając się nad plotkami o możliwym zakazie dud, bingo czy wędzonego boczku, Paul staje twarzą w twarz z bardziej złożonymi kwestiami, takimi jak nieprawdopodobne przepisy dotyczące ogórków czy kontrowersyjne podejście do klasyfikacji ślimaków jako ryb. Choć te historie brzmią zabawnie, to tylko wierzchołek góry lodowej biurokratycznych wyzwań, z jakimi musi się zmierzyć.
A wszystko to oprószone odrobiną chaosu i urokliwej ironii, którą Paul odnajduje w codziennym życiu Brukseli. Analizując, co kryje się za kurtyną europejskiego ustawodawstwa, odkrywa, że rzeczywistość Unii może być znacznie bardziej skomplikowana niż najśmielsze oskarżenia. Z każdą stroną książki, czytelnik zanurza się w świecie pełnym polityki, humoru i niezliczonych pokładów "merde".
