Książka - Maskarada. Świat Dysku. Tom 18

DODAJ DO LISTY ŻYCZEŃ

Masz tę lub inne książki?

Sprzedaj je u nas

Maskarada. Świat Dysku. Tom 18

Maskarada. Świat Dysku. Tom 18

DODAJ DO LISTY ŻYCZEŃ

Masz tę lub inne książki?

Sprzedaj je u nas


Wybierz stan zużycia:

WIĘCEJ O SKALI


Szczegóły

Opinie

Inne książki tego autora

Książki z tej samej kategorii

Dostawa i płatność

Szczegóły

Cena: 15.67 zł

Okładka: -

Rozmiar: 142 x 202 mm

ID: 9788373374287

Autorzy: Terry Pratchett

Wydawnictwo: Prószyński i S-ka

Inne książki: Terry Pratchett

Twarda , W magazynie
Używana
Oprawa bro... , W magazynie
Używana Okazja

Taniej o 14.02 zł 29.90 zł

Miękka , W magazynie
Używana Okazja

Taniej o 11.39 zł 43.00 zł

Twarda , W magazynie
Używana
Broszurowa , W magazynie
Używana
Broszurowa , W magazynie
Używana Okazja

Taniej o 11.52 zł 29.90 zł

Broszurowa , W magazynie
Używana Okazja

Taniej o 16.98 zł 29.90 zł

Inne książki: Zagraniczne

Broszurowa , W magazynie
Używana Wyprzedaż
Oprawa twa... , W magazynie
Używana Okazja

Taniej o 40.61 zł 59.00 zł

Broszurowa , W magazynie
Używana Okazja

Taniej o 23.18 zł 49.00 zł

Broszurowa , W magazynie
Używana Okazja

Taniej o 18.54 zł 37.90 zł

Broszurowa , W magazynie
Używana Okazja

Taniej o 19.96 zł 29.90 zł

Broszurowa , W magazynie
Używana Okazja

Taniej o 7.03 zł 39.99 zł

Broszurowa , W magazynie
Używana Okazja

Taniej o 19.22 zł 39.99 zł

Opinie użytkowników
4.3
4 oceny i 4 recenzje
Reviews Reward Icon

Napisz opinię o książce i wygraj nagrodę!

W każdym miesiącu wybieramy najlepsze opinie i nagradzamy recenzentów.

Dowiedz się więcej

Wartość nagród w tym miesiącu

850 zł

Dodana przez Lucyna A. w dniu 19.09.2022
ikona zweryfikowanego zakupu Opinia użytkownika sklepu
Moje emocje były różnorodne. Ucieszyłam się, że "Maskarada" została luźno osadzona w tematyce jednego z moich ulubionych musicali. Zachwyciłam się powrotem dynamicznego duetu z Lancre w poszukiwaniu trzeciej "do pary" po fantastycznym "Panowie i damy". Uwielbiałam te krótkie chwile, w których pojawiał się Śmierć i przepisami niani na afrodyzjaki. Super był również dostęp za kulisy zejścia ze sceny, po którym dzieje się dramat. Zwłaszcza, że Pratchett pociągał za sznurki (i podrzucał trupy) zza kurtyny, a jednocześnie dyrygował z humorem (i jednym orangutanem) z dołu. Nie każda nuta była idealna, a ja tak bardzo pragnęłam, by historia nie była zapożyczona, ale "Maskarada" uderzyła w wystarczająco wysokie, żywiołowe tony, by uznać ją za operowy sukces.<br> <br> Sama historia była dość prosta. Rozebrana na czynniki pierwsze, była parodią "Upiora w operze". Motywem przewodnim, który powracał w całej historii, zarówno w sposób oczywisty, jak i ukryty, była wymienność dwóch fasad. Która z nich była autentyczna, a która wtórna? Opera czy musical? Greebo czy Gribeau? Zamaskowany czy zdemaskowany? Kto był bardziej prawdziwy, ja czy ten drugi ja? Każde z nich było odrębne, ale nie niezmienne. <br> <br> Poza tym, książka jest znakomita! Świetna praca z postaciami, zwłaszcza właściwe wprowadzenie Agnes Nitt, świetna integracja z otoczeniem Ankh-Morpork i brak fabularnego nadęcia. Innym powodem, dla którego "Maskarada" tak bardzo mi się podobała była fabuła z zagadką morderstwa, a ja jestem wielką fanką Agathy Christie. Poza tym wiele powieści Pratchetta ma historię, w której stawką jest przetrwanie świata, więc miło było przeczytać bardziej kameralną opowieść.<br> <br> Pod płaszczykiem humoru, zabawy, zwariowania i bajkowej atmosfery, Pratchett przemyca do naszego świata olbrzymie dawki mądrości, a z tekstu można wyciągnąć wiele mądrych słów. "Czasami życie dociera do tego rozpaczliwego punktu, gdzie zły wybór musi być dobrym wyborem. Nie ma znaczenia, gdzie człowiek się ruszy. Zwyczajnie trzeba się ruszyć". <br> <br> Za 14 zł dostałam wspaniała książkę, która dostarczyła mi zróżnicowanych emocji i uzupełnia moją już dość pokaźną kolekcje pozycji ze Świata Dysku. Czekam na kolejne używane książki na skupszopie!
Dodana przez chmurkaisłoneczko w dniu 10.07.2024
ikona zweryfikowanego zakupu Opinia użytkownika sklepu
Moje emocje były różnorodne. Ucieszyłam się, że "Maskarada" została luźno osadzona w tematyce jednego z moich ulubionych musicali. Zachwyciłam się powrotem dynamicznego duetu z Lancre w poszukiwaniu trzeciej "do pary" po fantastycznym "Panowie i damy". Uwielbiałam te krótkie chwile, w których pojawiał się Śmierć i przepisami niani na afrodyzjaki. Super był również dostęp za kulisy zejścia ze sceny, po którym dzieje się dramat. Zwłaszcza, że Pratchett pociągał za sznurki (i podrzucał trupy) zza kurtyny, a jednocześnie dyrygował z humorem (i jednym orangutanem) z dołu. Nie każda nuta była idealna, a ja tak bardzo pragnęłam, by historia nie była zapożyczona, ale "Maskarada" uderzyła w wystarczająco wysokie, żywiołowe tony, by uznać ją za operowy sukces.<br> <br> Sama historia była dość prosta. Rozebrana na czynniki pierwsze, była parodią "Upiora w operze". Motywem przewodnim, który powracał w całej historii, zarówno w sposób oczywisty, jak i ukryty, była wymienność dwóch fasad. Która z nich była autentyczna, a która wtórna? Opera czy musical? Greebo czy Gribeau? Zamaskowany czy zdemaskowany? Kto był bardziej prawdziwy, ja czy ten drugi ja? Każde z nich było odrębne, ale nie niezmienne. <br> <br> Poza tym, książka jest znakomita! Świetna praca z postaciami, zwłaszcza właściwe wprowadzenie Agnes Nitt, świetna integracja z otoczeniem Ankh-Morpork i brak fabularnego nadęcia. Innym powodem, dla którego "Maskarada" tak bardzo mi się podobała była fabuła z zagadką morderstwa, a ja jestem wielką fanką Agathy Christie. Poza tym wiele powieści Pratchetta ma historię, w której stawką jest przetrwanie świata, więc miło było przeczytać bardziej kameralną opowieść.<br> <br> Pod płaszczykiem humoru, zabawy, zwariowania i bajkowej atmosfery, Pratchett przemyca do naszego świata olbrzymie dawki mądrości, a z tekstu można wyciągnąć wiele mądrych słów. "Czasami życie dociera do tego rozpaczliwego punktu, gdzie zły wybór musi być dobrym wyborem. Nie ma znaczenia, gdzie człowiek się ruszy. Zwyczajnie trzeba się ruszyć". <br> <br> Za 14 zł dostałam wspaniała książkę, która dostarczyła mi zróżnicowanych emocji i uzupełnia moją już dość pokaźną kolekcje pozycji ze Świata Dysku. Czekam na kolejne używane książki na skupszopie!
Dodana przez Kathrine w dniu 10.07.2024
ikona zweryfikowanego zakupu Opinia użytkownika sklepu
Duch w masce o barwie kości, który nawiedza Operę w Ankh-Morpork, zawsze był uważany za łagodną kreaturę, niektórzy powiedzieliby nawet, że szczęśliwą, dopóki nie zaczął zabijać ludzi. Nagły wysyp dziwacznych zgonów za kulisami grozi teraz zamordowaniem operowego debiutu wiejskiej dziewczyny Pedrity X aka Agnes Nitt, tej o puszystym ciele i potężnym głosie. Upiór w operze w Świecie Dysku! Szczerze mówiąc, od razu spodobał mi się ten koncept. <br> <br> Jestem wielką miłośniczką teatru i Świata Dysku oraz fanką serii o czarownicach, wszystko to połączyło się dla mnie w kulminacje radości, brytyjskiego dowcipu i komedii, którą mogłam łykać i cieszyć się nią w wolnym czasie. Pratchettowi nie jest obca parodia. W samej tylko podserii sparodiował dwie sztuki Szekspira, ale teraz zabiera się za coś zupełnie innego: Operę, albo szerzej teatr muzyczny. W rzeczywistości może to być najbardziej bezpośrednia parodia w uniwersum Świata Dysku: tajemnicza zamaskowana postać widmo, nawiedza operę, powodując wszelkiego rodzaju kłopoty, a nawet kilka zgonów. Jest młoda, piękna, aspirująca diva o imieniu Christine.<br> <br> Ale oczywiście nie jest to tylko bezpośrednia adaptacja Upiora w operze. Mówimy tu o Pratchetcie. Podobnie jak w przypadku "Panowie i damy" czy "Trzech wiedźm", sama obecność Niani Ogg i Babci Weatherwax wymusza ciągłe zmiany w fabule, czyniąc ją tak oryginalną, jak tylko bezpośrednia parodia może być. Żarty były na miejscu, jak zawsze w przypadku Pratchetta. Rzadko kiedy strona, na której nie śmiałam się sama do siebie. Historia była wciągająca i odpowiednio śmieszna. Temat książki (opera) jest również jednym z tych, które są mi bardzo dobrze znane, więc choć raz wydaje mi się, że zrozumiałam znaczną część odniesień Pratchetta (nie żeby zrozumienie odniesienia było kiedykolwiek niezbędne do zrozumienia żartu).<br> <br> Jedyną rzeczą, której moim zdaniem brakowało, było ukąszenie - ta ostra jak brzytwa satyryczna uwaga, która jest największą zaletą Pratchetta. Niemniej, książka jest skandalicznie zabawna i warta przeczytania.
Dodana przez Piotr M. w dniu 13.09.2022
ikona zweryfikowanego zakupu Opinia użytkownika sklepu
Duch w masce o barwie kości, który nawiedza Operę w Ankh-Morpork, zawsze był uważany za łagodną kreaturę, niektórzy powiedzieliby nawet, że szczęśliwą, dopóki nie zaczął zabijać ludzi. Nagły wysyp dziwacznych zgonów za kulisami grozi teraz zamordowaniem operowego debiutu wiejskiej dziewczyny Pedrity X aka Agnes Nitt, tej o puszystym ciele i potężnym głosie. Upiór w operze w Świecie Dysku! Szczerze mówiąc, od razu spodobał mi się ten koncept. <br> <br> Jestem wielką miłośniczką teatru i Świata Dysku oraz fanką serii o czarownicach, wszystko to połączyło się dla mnie w kulminacje radości, brytyjskiego dowcipu i komedii, którą mogłam łykać i cieszyć się nią w wolnym czasie. Pratchettowi nie jest obca parodia. W samej tylko podserii sparodiował dwie sztuki Szekspira, ale teraz zabiera się za coś zupełnie innego: Operę, albo szerzej teatr muzyczny. W rzeczywistości może to być najbardziej bezpośrednia parodia w uniwersum Świata Dysku: tajemnicza zamaskowana postać widmo, nawiedza operę, powodując wszelkiego rodzaju kłopoty, a nawet kilka zgonów. Jest młoda, piękna, aspirująca diva o imieniu Christine.<br> <br> Ale oczywiście nie jest to tylko bezpośrednia adaptacja Upiora w operze. Mówimy tu o Pratchetcie. Podobnie jak w przypadku "Panowie i damy" czy "Trzech wiedźm", sama obecność Niani Ogg i Babci Weatherwax wymusza ciągłe zmiany w fabule, czyniąc ją tak oryginalną, jak tylko bezpośrednia parodia może być. Żarty były na miejscu, jak zawsze w przypadku Pratchetta. Rzadko kiedy strona, na której nie śmiałam się sama do siebie. Historia była wciągająca i odpowiednio śmieszna. Temat książki (opera) jest również jednym z tych, które są mi bardzo dobrze znane, więc choć raz wydaje mi się, że zrozumiałam znaczną część odniesień Pratchetta (nie żeby zrozumienie odniesienia było kiedykolwiek niezbędne do zrozumienia żartu).<br> <br> Jedyną rzeczą, której moim zdaniem brakowało, było ukąszenie - ta ostra jak brzytwa satyryczna uwaga, która jest największą zaletą Pratchetta. Niemniej, książka jest skandalicznie zabawna i warta przeczytania.
Napisz opinię i wygraj nagrodę!
Twoja ocena to:
wybierz ocenę 0
Treść musi mieć więcej niż 50 i mniej niż 20000 znaków

Dodaj swoją opinię

Zaloguj się na swoje konto, aby mieć możliwość dodawania opinii.

Czy chcesz zostawić tylko ocenę?

Dodanie samej oceny o książce nie jest brane pod uwagę podczas losowania nagród. By mieć szansę na otrzymanie nagrody musisz napisać opinię o książce.

Już oceniłeś/zrecenzowałeś te książkę w przeszłości.

Możliwe jest dodanie tylko jednej recenzji do każdej z książek.

Sposoby dostawy

Płatne z góry

InPost Paczkomaty 24/7

InPost Paczkomaty 24/7

13.99 zł

Darmowa dostawa od 190 zł

ORLEN Paczka

ORLEN Paczka

11.99 zł

Darmowa dostawa od 190 zł

Kurier GLS

Kurier GLS

12.99 zł

Darmowa dostawa od 190 zł

Kurier InPost

Kurier InPost

12.99 zł

Darmowa dostawa od 190 zł

Kurier DPD

Kurier DPD

13.99 zł

Darmowa dostawa od 190 zł

DPD Pickup Punkt Odbioru

DPD Pickup Punkt Odbioru

10.99 zł

Darmowa dostawa od 190 zł

NAJTAŃSZA FORMA DOSTAWY

Pocztex Kurier

Pocztex Kurier

12.99 zł

Darmowa dostawa od 190 zł

Kurier GLS - kraje UE

Kurier GLS - kraje UE

69.00 zł

Odbiór osobisty (Dębica)

Odbiór osobisty (Dębica)

3.00 zł

Płatne przy odbiorze

Kurier GLS pobranie Kurier GLS pobranie

23.99 zł

Sposoby płatności

Płatność z góry

Przedpłata

platnosc

Zwykły przelew info