Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.
Nowa
Książka nowa.
Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.
Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.
Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.
Mag
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
Nastał decydujący moment, gdy mężczyzna nacisnął na spust, wyczuwając subtelny opór mechanizmu. Wstrzymał oddech, a jego prawe ramię doświadczyło spodziewanego drżenia. Na balkonie, człowiek ubrany w białe szaty zgiął się pod wpływem strzału. Po chwili ciszy, tłum na Placu Świętego Piotra wybuchł przerażającym krzykiem, potwierdzającym nieomylną celność zamachu. Niedługo potem tłum zaczął wznosić entuzjastyczne okrzyki "Habemus Papam!", kiedy nowy zwierzchnik Kościoła katolickiego ukazał się na balkonie Bazyliki Św. Piotra. Nagle padł kolejny strzał, a papież, śmiertelnie ranny, osunął się na ziemię. Zamachowiec został szybko zatrzymany, ale zamiast udzielić odpowiedzi, zażądał rozmowy z biskupem Corsettim. Następnego dnia biskup znalazł się w małym sklepie spożywczym, aby odebrać kartonowe pudło pozostawione przez zamachowca. Pudło to było ciężkie i skrywało tajemnicę o wyjątkowej wadze. Intrygujące dzienniki zaprowadziły biskupa Corsettiego na trop potężnego bractwa, które knuło niebezpieczny spisek przeciwko Kościołowi.
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
Nastał decydujący moment, gdy mężczyzna nacisnął na spust, wyczuwając subtelny opór mechanizmu. Wstrzymał oddech, a jego prawe ramię doświadczyło spodziewanego drżenia. Na balkonie, człowiek ubrany w białe szaty zgiął się pod wpływem strzału. Po chwili ciszy, tłum na Placu Świętego Piotra wybuchł przerażającym krzykiem, potwierdzającym nieomylną celność zamachu. Niedługo potem tłum zaczął wznosić entuzjastyczne okrzyki "Habemus Papam!", kiedy nowy zwierzchnik Kościoła katolickiego ukazał się na balkonie Bazyliki Św. Piotra. Nagle padł kolejny strzał, a papież, śmiertelnie ranny, osunął się na ziemię. Zamachowiec został szybko zatrzymany, ale zamiast udzielić odpowiedzi, zażądał rozmowy z biskupem Corsettim. Następnego dnia biskup znalazł się w małym sklepie spożywczym, aby odebrać kartonowe pudło pozostawione przez zamachowca. Pudło to było ciężkie i skrywało tajemnicę o wyjątkowej wadze. Intrygujące dzienniki zaprowadziły biskupa Corsettiego na trop potężnego bractwa, które knuło niebezpieczny spisek przeciwko Kościołowi.
