Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.
Nowa
Książka nowa.
Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.
Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.
Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.
Luneta z rybiej głowy
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
Brzuch Bałtyku unosi się i opada w rytmie powolnych oddechów. Na jego dnie można by rzec, że kryją się kolosalne stworzenia, choć ich oczy nikt z dotychczas nie ujrzał. W niewielkiej nadmorskiej miejscowości dzieje się wiele niezwykłych rzeczy: ksiądz, który utracił czarnowłose dzieci; Basia zamieniająca się w polną mysz; Gienio marzący o przekroczeniu horyzontu oraz pies, nad którego głową rozciąga się jedynie niebo. Przewodnikiem po tej pełnej tajemnic krainie jest narrator, który jednocześnie odgrywa rolę bohatera, zdając relację niczym prowincjonalny kronikarz. To miejsce zdaje się być przesycone mirażami, snem na jawie, czy owocami bujnej wyobraźni, choć może to wyłącznie codzienność wypełniona nieoczywistymi zagadkami.
Debiutancka powieść Patryka Zalaszewskiego zapewnia pełne uroku i melancholii spotkanie z nadbałtycką wioską. Historie te, przepełnione niepokojem, stawiają stale przed nami pytanie o esencję życia: _czy to już naprawdę wszystko?_
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
Brzuch Bałtyku unosi się i opada w rytmie powolnych oddechów. Na jego dnie można by rzec, że kryją się kolosalne stworzenia, choć ich oczy nikt z dotychczas nie ujrzał. W niewielkiej nadmorskiej miejscowości dzieje się wiele niezwykłych rzeczy: ksiądz, który utracił czarnowłose dzieci; Basia zamieniająca się w polną mysz; Gienio marzący o przekroczeniu horyzontu oraz pies, nad którego głową rozciąga się jedynie niebo. Przewodnikiem po tej pełnej tajemnic krainie jest narrator, który jednocześnie odgrywa rolę bohatera, zdając relację niczym prowincjonalny kronikarz. To miejsce zdaje się być przesycone mirażami, snem na jawie, czy owocami bujnej wyobraźni, choć może to wyłącznie codzienność wypełniona nieoczywistymi zagadkami.
Debiutancka powieść Patryka Zalaszewskiego zapewnia pełne uroku i melancholii spotkanie z nadbałtycką wioską. Historie te, przepełnione niepokojem, stawiają stale przed nami pytanie o esencję życia: _czy to już naprawdę wszystko?_
