Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.
Nowa
Książka nowa.
Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.
Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.
Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.
Lud z grenlandzkiej wyspy
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
Na północno-zachodnim wybrzeżu największej wyspy świata, znajduje się niewielka, skalista wysepka o powierzchni dwunastu kilometrów kwadratowych, zamieszkana przez około tysiąc trzysta osób. To właśnie tam znajduje się najstarszy dom dziecka w Grenlandii, gdzie Ilona Wiśniewska spędziła trzy miesiące wiosną 2017 roku jako wolontariuszka. Pragnąc napisać kolejny reportaż z Północy, przybyła, by wesprzeć ludzi, których historie zamierzała spisać.
Mieszkańcy Grenlandii dzielili się z nią opowieściami o swoim kraju podczas wędkowania pod lodem, przemieszczając się taksówką po zamarzniętym morzu między wyspami, a także w trakcie sprzątania i przygotowywania posiłków dla kilkudziesięciu osób. Ilona nigdy wcześniej nie spotkała ludzi tak dumnych ze swojego pochodzenia, gdzie ta duma nie była wyrazem wyższości nad innymi. Było to także miejsce, gdzie nigdy wcześniej nikt tak często z nią się nie śmiał, a ona sama nigdy tak często nie śmiała się z samej siebie.
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
Na północno-zachodnim wybrzeżu największej wyspy świata, znajduje się niewielka, skalista wysepka o powierzchni dwunastu kilometrów kwadratowych, zamieszkana przez około tysiąc trzysta osób. To właśnie tam znajduje się najstarszy dom dziecka w Grenlandii, gdzie Ilona Wiśniewska spędziła trzy miesiące wiosną 2017 roku jako wolontariuszka. Pragnąc napisać kolejny reportaż z Północy, przybyła, by wesprzeć ludzi, których historie zamierzała spisać.
Mieszkańcy Grenlandii dzielili się z nią opowieściami o swoim kraju podczas wędkowania pod lodem, przemieszczając się taksówką po zamarzniętym morzu między wyspami, a także w trakcie sprzątania i przygotowywania posiłków dla kilkudziesięciu osób. Ilona nigdy wcześniej nie spotkała ludzi tak dumnych ze swojego pochodzenia, gdzie ta duma nie była wyrazem wyższości nad innymi. Było to także miejsce, gdzie nigdy wcześniej nikt tak często z nią się nie śmiał, a ona sama nigdy tak często nie śmiała się z samej siebie.
